Iga Świątek w trzeciej rundzie turnieju w Wuhan pokonała Belindę Bencić 7:6 (2), 6:4 i awansowała do ćwierćfinału. W nim zmierzy się z Jasmine Paolini.
Iga Świątek
Iga Świątek w ćwierćfinale turnieju w Wuhan
Iga Świątek i Belinda Bencić to zawodniczki, które doskonale się znają. Jeszcze przed czwartkowym spotkaniem w historii mierzyły się ze sobą pięć razy. Bilans zdecydowanie przemawiał na korzyść Polki, która wygrała aż cztery pojedynki. Jedyna porażka przydarzyła jej się podczas czwartej rundy US Open w 2021 roku. Historia najnowsza? Nie tak dawno Świątek i Bencić spotkały się w półfinale Wimbledonu. Polka nie dała żadnych szans rywalce, wygrywając 6:2, 6:0.
Teraz panie zagrały ze sobą w Wuhan, a stawką pojedynku był awans do ćwierćfinału. Spotkanie znakomicie zaczęło się dla Igi Świątek, która wygrała trzy pierwsze gemy. W tym momencie w jej grze coś się jednak zacięło i pozwoliła rywalce na doprowadzenie do remisu. Potem Bencić jeszcze raz przełamała Polkę i serwowała po zwycięstwo. Nie wytrzymała jednak presji i dała się “odłamać”. Doszło do tie-breaka, w którym Świątek wygrała wyraźnie – do dwóch.
Drugi set rozpoczął się świetnie dla Bencić, która wygrała swoje podanie i przełamała Świątek. Bardzo szybko Polka wróciła do seta, doprowadzając do stanu 2:2. Potem zdołała przełamać Szwajcarkę raz jeszcze i w efekcie tego wygrała seta do czterech.
Teraz rywalką wiceliderki rankingu WTA będzie Jasmine Paolini. Polka ma z nią bardzo dobry bilans. W sześciu meczach nie przegrała ani razu.
Tak relacjonowaliśmy mecz Świątek – Bencić:
Źródło: Radio ZET
logo Tu się dzieje
Dziś w radiu zet
Najnowsze posty
Polecane
Z naszych serwisów