Aryna Sabalenka po raz trzeci mistrzynią Madrytu! Coco Gauff bez szans, Iga Świątek spokojna o pozycję w rankingu
Aryna Sabalenka po raz trzeci w karierze sięgnęła po tytuł mistrzyni turnieju WTA 1000 w Madrycie! Liderka światowego rankingu pokonała w finale Coco Gauff 6:3, 7:6(3) i odzyskała hiszpańską koronę po dwóch latach. Ten triumf ma niebagatelne znaczenie również dla Igi Świątek — Amerykanka, mimo szansy, nie zdołała wyprzedzić Polki w rankingu WTA przed zakończeniem turnieju w Rzymie.
Mocne otwarcie Sabalenki. Gauff zaskoczona od pierwszych piłek
Finał w Madrycie zapowiadano jako wielki hit — na korcie spotkały się dwie zawodniczki prezentujące najwyższą formę w ostatnich dniach. Coco Gauff walczyła nie tylko o prestiżowy tytuł, ale również o miejsce przed Świątek w światowym rankingu. Jednak już od pierwszych wymian było jasne, że zadanie nie będzie łatwe. Aryna Sabalenka rozpoczęła spotkanie z ogromną pewnością siebie i bardzo szybko objęła prowadzenie, przełamując rywalkę już w początkowej fazie meczu.
Liderka rankingu prezentowała się znakomicie — dominowała w wymianach, mocno serwowała i praktycznie nie popełniała błędów. Choć Gauff próbowała się odgryźć, odzyskując jedno przełamanie, to ostatecznie to Białorusinka lepiej wytrzymała presję. Po nieudanym skrócie Amerykanki Sabalenka wygrała pierwszego seta 6:3 i zrobiła pierwszy krok ku triumfowi.
Gauff walczy, ale Sabalenka nie odpuszcza
W drugim secie Gauff próbowała odmienić losy spotkania. Wyszła na prowadzenie 3:1 po efektownym slajsie i wydawało się, że wraca do gry. Niestety, nie była w stanie utrzymać równego poziomu. Podwójne błędy serwisowe i niewymuszone pomyłki w kluczowych momentach kosztowały ją utratę przewagi. Sabalenka błyskawicznie doprowadziła do remisu 5:5 i znów przejęła inicjatywę.
Choć Gauff obroniła piłkę meczową przy stanie 5:6, to tie-break przesądził o wszystkim. Sabalenka rozpoczęła go koncertowo, prowadząc już 3:0, jednak Gauff odpowiedziała trzema punktami z rzędu. W decydującym momencie Amerykanka popełniła fatalny błąd przy siatce, a przy ostatniej piłce finału zadrżała ręka — podwójny błąd serwisowy przypieczętował jej porażkę.
Sabalenka triumfuje, Świątek bezpieczna w rankingu
Dla Aryny Sabalenki to trzeci triumf w stolicy Hiszpanii, a jej forma w Caja Mágica od lat robi wrażenie. Przed dwoma laty pokonała tu w finale Igę Świątek, teraz nie dała szans Gauff. Ten wynik oznacza, że Iga Świątek nie straci swojej pozycji wiceliderki rankingu WTA przynajmniej do zakończenia turnieju w Rzymie, co w kontekście nadchodzącego Roland Garros ma duże znaczenie.
Wynik meczu finałowego: Aryna Sabalenka — Coco Gauff 6:3, 7:6(3)