Na czołgu o nazwie Sabalenka wyrósł piękny kwiat. Nie ogląda się na Świątek
Jasmine Paolini grała wspaniale i miała Arynę Sabalenkę na widelcu. Ale Białorusinka nie na darmo jest dziś numerem jeden światowego tenisa. Faworytka WTA Finals pokonała Włoszkę 6:3, 7:5 i jest już o tylko jedno zwycięstwo od zapewnienia sobie prowadzenia w rankingu na koniec roku bez względu na wyniki Igi Świątek. Sabalenka jedzie po to jak…