Rywalka Świątek przechodziła samą siebie. A potem stało się to. Nie do wiary
Paula Badosa odrabiała straty, wyszarpała seta, w którym przegrywała 0:3, a pełna kibiców hala w Maladze zaczynała wierzyć w cud. Ale Iga Świątek nie przestała wierzyć w siebie i to było najważniejsze! Liderka reprezentacji Polski pokonała liderkę reprezentacji Hiszpanii 6:3, 6:7, 6:1. To znaczy, że nasza kadra po zwycięstwie nad ekipą gospodarzy 2:0 jest już…