Niebywałe, co w Rijadzie zrobiła Iga Świątek. Oszukana matematyka
Wydawało się, że głód gry to będzie za mało, ale Iga Świątek w pierwszym meczu WTA Finals oszukała matematykę. Przez półtora seta widać było wyraźnie, że od poprzedniego meczu wiceliderki światowego rankingu minęły dwa miesiące, ale w kryzysie Polka posłuchała polskich kibiców obecnych na tym spotkaniu i zaczęła pozbywać się tenisowej rdzy. Choć nie da…