Ostapenko zdominowała Świątek, Polka wyładowała złość na rakiecie. Koniec pięknej serii
Iga Świątek musiała się sporo napracować, by awansować do półfinału tegorocznej edycji turnieju WTA 1000 w Dosze. Najprostszy okazał się pierwszy mecz z Marią Sakkari. Później Polka stoczyła niesamowitą batalię z Lindą Noskovą, która zakończyła się wygraną raszynianki 6:4 w trzecim secie. W ćwierćfinałowym pojedynku 23-latka wróciła zaś ze stanu 2:4 15-30 w drugiej partii…