Barcelona szykuje hit nad hity! 80 milionów euro na stole
Wielkie kluby lubią wielkie transfery i nie inaczej jest w przypadku FC Barcelony. Kataloński klub już myśli nad letnim okienkiem transferowym i głośnym nazwiskiem, które mogłoby wzmocnić kadrę. Dziennik “Sport” opisał sytuację jednej z gwiazd Serie A, która ma otwarcie zapatrywać się na transfer do obecnego lidera ligi hiszpańskiej. FC Barcelona zaliczyła fantastyczne początek sezonu…
Wielkie kluby lubią wielkie transfery i nie inaczej jest w przypadku FC Barcelony. Kataloński klub już myśli nad letnim okienkiem transferowym i głośnym nazwiskiem, które mogłoby wzmocnić kadrę. Dziennik “Sport” opisał sytuację jednej z gwiazd Serie A, która ma otwarcie zapatrywać się na transfer do obecnego lidera ligi hiszpańskiej.
FC Barcelona zaliczyła fantastyczne początek sezonu i prowadzi obecnie w tabeli La Ligi, mając na koncie m.in. wygraną z Realem Madryt aż 4:0. Z kolei w Lidze Mistrzów plasuje się w czołówce i rozbiła już Bayern Monachium 4:1. Ogromny udział w tych wynikach ma trójka atakujących – Robert Lewandowski, Raphinha i Lamine Yamal. Nie ma jednak wątpliwości, że na ławce rezerwowych nie ma tyle jakości w ataku, co w pierwszym składzie.
Zobacz wideo 2024/2025 Betclic 1 i 2 liga – skróty meczów:
Chwicza Kwaracchelia jest otwarty na transfer do FC Barcelony
Nic więc dziwnego, że w stolicy Katalonii myślą nad wzmocnieniem swojej drużyny. A kto mógłby być takim zawodnikiem? “Sport”, powołując się na włoski dziennik “La Repubblica” poinformował, że wybrańcem FC Barcelony jest Chwicza Kwaracchelia z Napoli. Z doniesień medialnych wynika, że trwają rozmowy między obiema stronami i latem Barcelona może przeprowadzić ofensywę transferową w celu zakontraktowania reprezentanta Gruzji.
Z racji tego, że umowa Kwaracchelii wygasa latem 2027 roku, w Barcelonie uważają, że cena za transfer może wynieść około 80 milionów euro. Zdaniem Włochów skrzydłowy woli odejść do Barcelony niż PSG, gdyż w tym klubie ma widzieć większe szanse na wygranie najważniejszych trofeów. Do tego piłkarz nie chce zasiedzieć się w jednym miejscu i w Barcelonie widziałby idealne miejsce do zrobienia kolejnego kroku w karierze.
Jednak “Sport” tonuje nastroje i przekazuje, że władze katalońskiego klubu patrząc na całą sytuację z dystansu. W Barcelonie cenią Gruzina, ale nie zdecydowano jeszcze w 100 proc., że to on będzie wybrańcem w kontekście letniego okienka transferowego.
“Barcelona jasno stwierdza, że negocjacje z Napoli są zawsze bardzo skomplikowane i mogą zostać podjęte tylko wtedy, gdy zawodnik klarownie wyrazi chęć przejścia do Barcelony i to po ustalonej oraz ekonomicznie opłacalnej cenie” – podsumowano. Dodano, że w Serie A Barcelona obserwuje także sytuację Rafaela Leao z AC Milanu.
Obecnie FC Barcelona zajmuje pierwsze miejsce w tabeli La Ligi z sześcioma punktami przewagi nad drugim Realem Madryt. Jednocześnie Katalończycy mają o jeden mecz rozegrany więcej. Kolejne spotkanie piłkarze Hansiego Flicka rozegrają w sobotę 23 listopada na wyjeździe z Celtą Vigo o godz.