Będzie bunt w reprezentacji Polski? Prezes PZM wymownie milczy!
Jeszcze nie rozpoczął się sezon 2025, a Polski Związek Motorowy już musi ugasić wizerunkowy pożar, który działacze sami wzniecili w żużlowej reprezentacji Polski. Usunięcie z kadry na sezon 2025 Macieja Janowskiego, jako kara za samowolne opuszczenie zgrupowania na Malcie, nie przypadła do gustu ani kibicom, ani byłym i obecnym reprezentantom Polski. Prezes PZM Michał Sikora…
Jeszcze nie rozpoczął się sezon 2025, a Polski Związek Motorowy już musi ugasić wizerunkowy pożar, który działacze sami wzniecili w żużlowej reprezentacji Polski. Usunięcie z kadry na sezon 2025 Macieja Janowskiego, jako kara za samowolne opuszczenie zgrupowania na Malcie, nie przypadła do gustu ani kibicom, ani byłym i obecnym reprezentantom Polski. Prezes PZM Michał Sikora na razie wymownie milczy!
Gdy Janowski po przedwczesnym wylocie do Polski, zdecydował się wrócić w sobotę na obóz, pozostali reprezentanci Polski przyjęli go z otwartymi ramionami. Radość z powrotu byłego kapitana, a nawet “króla”(!), jak określił go Patryk Dudek, wyrazili w mediach społecznościowych, poza zawodnikiem KS ApatoraToruń m.in. Mateusz Cierniak, Dominik Kubera, Bartłomiej Kowalski czy Mateusz Cierniak.
Powrót 33-latka niewiele jednak zmienił w kwestii nałożonych na niego sankcji. Janowski usłyszał jedynie od działaczy i selekcjonera Rafała Dobruckiego, że decyzją zarządu Głównego PZM został skreślony z kadry na sezon 2025.
Powrót 33-latka niewiele jednak zmienił w kwestii nałożonych na niego sankcji. Janowski usłyszał jedynie od działaczy i selekcjonera Rafała Dobruckiego, że decyzją zarządu Głównego PZM został skreślony z kadry na sezon 2025.
Zobacz także: Nosili go na rękach! Czy strata Janowskiego zaboli kadrę?
Sprawa może mieć dalsze konsekwencje, łącznie z buntem reprezentantów wobec trenera Rafała Dobruckiego. Według naszych nieoficjalnych informacji pozostali reprezentanci, pod wodzą kapitana kadry, Bartosza Zmarzlika, nie chcą bowiem tej sytuacji tak zostawić.
Polecamy także
Gigantyczna pomyłka w sprawie Janowskiego
Gigantyczna pomyłka w sprawie Janowskiego
Apel senatora Komarnickiego po wyrzuceniu Janowskiego z kadry. Teraz się dopiero zacznie
Apel senatora Komarnickiego po wyrzuceniu Janowskiego z kadry. Teraz się dopiero zacznie
Byli kadrowicze, jak bracia Przemysław i Piotr Pawlicki wyrazili w mediach społecznościowych swe poparcie dla Janowskiego (młodszy z braci po kilku godzinach swój mocny wpis, gdzie grzmiał o hańbie i dramacie, usunął — przyp. red.), a aktualni chcą, żeby PZM jeszcze raz przeanalizował sprawę.
Mają nadzieję, że Zarząd Główny PZM, który decyzję podejmował jedynie na podstawie relacji selekcjonera Dobruckiego oraz przewodniczącego GKSŻ Ireneusza Igielskiego, zmieni zdanie.
Powrót 33-latka niewiele jednak zmienił w kwestii nałożonych na niego sankcji. Janowski usłyszał jedynie od działaczy i selekcjonera Rafała Dobruckiego, że decyzją zarządu Głównego PZM został skreślony z kadry na sezon 2025.
Zobacz także: Nosili go na rękach! Czy strata Janowskiego zaboli kadrę?
Sprawa może mieć dalsze konsekwencje, łącznie z buntem reprezentantów wobec trenera Rafała Dobruckiego. Według naszych nieoficjalnych informacji pozostali reprezentanci, pod wodzą kapitana kadry, Bartosza Zmarzlika, nie chcą bowiem tej sytuacji tak zostawić.
Polecamy także
Gigantyczna pomyłka w sprawie Janowskiego
Gigantyczna pomyłka w sprawie Janowskiego
Apel senatora Komarnickiego po wyrzuceniu Janowskiego z kadry. Teraz się dopiero zacznie
Apel senatora Komarnickiego po wyrzuceniu Janowskiego z kadry. Teraz się dopiero zacznie
Byli kadrowicze, jak bracia Przemysław i Piotr Pawlicki wyrazili w mediach społecznościowych swe poparcie dla Janowskiego (młodszy z braci po kilku godzinach swój mocny wpis, gdzie grzmiał o hańbie i dramacie, usunął — przyp. red.), a aktualni chcą, żeby PZM jeszcze raz przeanalizował sprawę.
Mają nadzieję, że Zarząd Główny PZM, który decyzję podejmował jedynie na podstawie relacji selekcjonera Dobruckiego oraz przewodniczącego GKSŻ Ireneusza Igielskiego, zmieni zdanie.
Żużlowcy mają przede wszystkim pretensje do działaczy opiekujących się kadrą, że sami upublicznili i nagłośnili całą sprawę, informując o wyjeździe Janowskiego i grożących mu sankcjach, na oficjalnym profilu reprezentacji, polskizuzel.pl.
Prezes PZM nie komentuje!
Prezes Polskiego Związku Motorowego, Michał Sikora, ma twardy orzech do zgryzienia i na razie nabrał wody w usta. Na nasze pytania: czy decyzja w sprawie skreślenia Janowskiego z kadry na sezon 2025 jest ostateczna i czy trener Dobrucki ma nadal jego pełne zaufanie, jako selekcjoner reprezentacji Polski, odpisał nam tylko: witam, na dzień dzisiejszy nie udzielam komentarza.
W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia sugerujące możliwość buntu w reprezentacji Polski, jednak brak jest konkretnych informacji na ten temat. Prezes Polskiego Związku Motorowego (PZM), Michał Sikora, nie odniósł się publicznie do tych spekulacji.
Warto zauważyć, że w przeszłości dochodziło do napięć między PZM a Międzynarodową Federacją Motocyklową (FIM). Przykładem jest sytuacja związana z przyznawaniem dzikich kart na starty w cyklu Grand Prix 2025, gdzie żaden z polskich zawodników nie otrzymał nominacji. Prezes PZM, Michał Sikora, wyraził wówczas swoje niezadowolenie z tej decyzji, podkreślając, że Polska powinna być strategicznym partnerem dla FIM.
Obecnie brak jest oficjalnych informacji potwierdzających istnienie buntu w reprezentacji Polski. Sytuacja jest dynamiczna, dlatego warto śledzić oficjalne komunikaty PZM oraz wypowiedzi przedstawicieli związku, aby uzyskać najbardziej aktualne i wiarygodne informacje.
W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia sugerujące możliwość buntu w reprezentacji Polski, jednak brak jest konkretnych informacji na ten temat. Prezes Polskiego Związku Motorowego (PZM), Michał Sikora, nie odniósł się publicznie do tych spekulacji.
Warto zauważyć, że w przeszłości dochodziło do napięć między PZM a Międzynarodową Federacją Motocyklową (FIM). Przykładem jest sytuacja związana z przyznawaniem dzikich kart na starty w cyklu Grand Prix 2025, gdzie żaden z polskich zawodników nie otrzymał nominacji. Prezes PZM, Michał Sikora, wyraził wówczas swoje niezadowolenie z tej decyzji, podkreślając, że Polska powinna być strategicznym partnerem dla FIM.
Obecnie brak jest oficjalnych informacji potwierdzających istnienie buntu w reprezentacji Polski. Sytuacja jest dynamiczna, dlatego warto śledzić oficjalne komunikaty PZM oraz wypowiedzi przedstawicieli związku, aby uzyskać najbardziej aktualne i wiarygodne informacje.
W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia sugerujące możliwość buntu w reprezentacji Polski, jednak brak jest konkretnych informacji na ten temat. Prezes Polskiego Związku Motorowego (PZM), Michał Sikora, nie odniósł się publicznie do tych spekulacji.
Warto zauważyć, że w przeszłości dochodziło do napięć między PZM a Międzynarodową Federacją Motocyklową (FIM). Przykładem jest sytuacja związana z przyznawaniem dzikich kart na starty w cyklu Grand Prix 2025, gdzie żaden z polskich zawodników nie otrzymał nominacji. Prezes PZM, Michał Sikora, wyraził wówczas swoje niezadowolenie z tej decyzji, podkreślając, że Polska powinna być strategicznym partnerem dla FIM.
Obecnie brak jest oficjalnych informacji potwierdzających istnienie buntu w reprezentacji Polski. Sytuacja jest dynamiczna, dlatego warto śledzić oficjalne komunikaty PZM oraz wypowiedzi przedstawicieli związku, aby uzyskać najbardziej aktualne i wiarygodne informacje.
W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia sugerujące możliwość buntu w reprezentacji Polski, jednak brak jest konkretnych informacji na ten temat. Prezes Polskiego Związku Motorowego (PZM), Michał Sikora, nie odniósł się publicznie do tych spekulacji.
Warto zauważyć, że w przeszłości dochodziło do napięć między PZM a Międzynarodową Federacją Motocyklową (FIM). Przykładem jest sytuacja związana z przyznawaniem dzikich kart na starty w cyklu Grand Prix 2025, gdzie żaden z polskich zawodników nie otrzymał nominacji. Prezes PZM, Michał Sikora, wyraził wówczas swoje niezadowolenie z tej decyzji, podkreślając, że Polska powinna być strategicznym partnerem dla FIM.
Obecnie brak jest oficjalnych informacji potwierdzających istnienie buntu w reprezentacji Polski. Sytuacja jest dynamiczna, dlatego warto śledzić oficjalne komunikaty PZM oraz wypowiedzi przedstawicieli związku, aby uzyskać najbardziej aktualne i wiarygodne informacje.