Bolesna porażka Igi Świątek, już chcą powtórki. Polka ma się czego obawiać
Kobiecy sezon w tenisie zwieńczył prestiżowy turniej WTA Finals, podczas którego o tytuł walczyły najlepsze zawodniczki minionych miesięcy. Triumfowała Coco Gauff, która w fazie grupowej pokonała m.in. Igę Świątek, w półfinale wyeliminowała Arynę Sabalenkę, a w starciu o trofeum poradziła sobie z Qinwen Zheng. Sezon na fotelu liderki światowego rankingu kończy Białorusinka, która wygrała Australian…
Kobiecy sezon w tenisie zwieńczył prestiżowy turniej WTA Finals, podczas którego o tytuł walczyły najlepsze zawodniczki minionych miesięcy. Triumfowała Coco Gauff, która w fazie grupowej pokonała m.in. Igę Świątek, w półfinale wyeliminowała Arynę Sabalenkę, a w starciu o trofeum poradziła sobie z Qinwen Zheng.
Sezon na fotelu liderki światowego rankingu kończy Białorusinka, która wygrała Australian Open oraz US Open, a pod nieobecność Świątek odrobiła straty do Polki i wyprzedziła ją w zestawieniu. Ta roszada na szczycie klasyfikacji sprawia, że kolejny sezon zapowiada się ekscytująco, czego zresztą spodziewają się też eksperci współpracujący z WTA. W analizie opublikowanej na stronie organizacji rozłożyli na czynniki pierwsze ostatnie miesiące oraz przedstawili prognozy dotyczące tego, co może czekać nas w przyszłości.
Jednym z zagadnień, nad jakim pochylili się eksperci, są statystyki i rekordy. Zapytano ich o to, które indywidualne osiągnięcia zaimponowały im najbardziej. W tym kontekście padło m.in. nazwisko Świątek.
“Iga Świątek została pierwszą zawodniczką urodzoną po 1990 r., która wygrała pięć tytułów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, gdy w maju zdobyła swój czwarty tytuł Rolanda Garrosa. W tym czasie była jedyną zawodniczką poniżej 30. roku życia z pięcioma tytułami w tourze” – zauważyła Courtney Nguyen.
Iga Świątek vs. Coco Gauff również w 2025 roku? Eksperci na to czekają
Nazwisko Polki pada zresztą kilkukrotnie we wspomnianej analizie WTA. Eksperci pytani o to, mecze których zawodniczek najchętniej oglądaliby w 2025 roku, wskazali właśnie m.in. na zawodniczkę z Raszyna. A niektórzy najwyraźniej już chcą powtórki z tegorocznego WTA Finals, kiedy to Coco Gauff pokonała Świątek.
Wiem, że to brzmi śmiało, ale nie mogę się doczekać kolejnych meczów Igi Świątek z Coco Gauff. Bezpośredni pojedynek to wciąż jednostronny wynik 11-2 dla Igi, ale ostatni – zwycięstwo Gauff w dwóch setach – sugeruje, że w przyszłości będzie to bardziej sprawiedliwa walka
~ stwierdził dziennikarz Greg Garber.
Znaczna część analizy dotyczy zresztą właśnie przyszłego sezonu. I tu prognozy są mniej optymistyczne dla Świątek, ponieważ eksperci więcej uwagi poświęcili rywalkom Polki, upatrując w nich kandydatek do sięgania po triumfy. Część z nich nie ukrywa, że nie może doczekać się, aż Karolina Muchova będzie w pełni zdrowa, dzięki czemu będzie mogła zaprezentować swoje możliwości.
“Karolina Muchova wróciła już na 22. miejsce na świecie po rozegraniu ośmiu turniejów w tym roku – zaledwie ośmiu . I wygląda na to, że gra lepiej niż wtedy, gdy po raz pierwszy znalazła się w pierwszej dziesiątce w zeszłym roku. Niech los obdarzy ją kolejnym pełnym, zdrowym sezonem, aby mogła zobaczyć, jak wysoko może się wspiąć” – stwierdził Juzwiak.
Te tenisistki mogą zagrozić Idze Świątek
Zagrożeniem dla zawodniczki z Raszyna może być także Marketa Vondrousova. Jak wskazał Alex Macpherson, Czeszka już w przeszłości udowadniała, że potrafi wrócić w wielkim stylu na kort nawet po długiej przerwie. Zdaniem Courtney Nguyen sporo namieszać w światowej czołówce może też Mirra Andriejewa. “Przyjmujemy stały rozwój i sukces Andriejewej za pewnik” – oceniła.
W kontekście zawodniczek, które nie błszczały jeszcze w pełni w 2024 roku, ale mogą odnosić sukcesy w kolejnym sezonie wymieniane są także Peyton Stearns i Amanda Anisimowa.
Masz na myśli, że to nie miało znaczenia?!”. Iga zaskoczona słowami dziennikarza.