Brak słów na to, co trener robił z Rybakiną. “To tajemnica poliszynela”
Jelena Rybakina i Stefano Vukov: kontrowersje wokół relacji zawodniczki z trenerem Decyzja Jeleny Rybakiny o powrocie do współpracy z byłym trenerem Stefano Vukovem wzbudziła wiele emocji w środowisku tenisowym. Fani, dziennikarze oraz eksperci zastanawiają się, co skłoniło kazachską tenisistkę do tak kontrowersyjnego kroku, szczególnie po tym, jak w ubiegłym roku zakończyła współpracę z Chorwatem, oskarżanym…
Jelena Rybakina i Stefano Vukov: kontrowersje wokół relacji zawodniczki z trenerem
Decyzja Jeleny Rybakiny o powrocie do współpracy z byłym trenerem Stefano Vukovem wzbudziła wiele emocji w środowisku tenisowym. Fani, dziennikarze oraz eksperci zastanawiają się, co skłoniło kazachską tenisistkę do tak kontrowersyjnego kroku, szczególnie po tym, jak w ubiegłym roku zakończyła współpracę z Chorwatem, oskarżanym o agresywne zachowania wobec swojej podopiecznej.
—
Rozstanie i powrót: decyzje Rybakiny budzą zdziwienie
Kilka miesięcy temu Jelena Rybakina ogłosiła zakończenie współpracy ze Stefano Vukovem. Decyzja ta spotkała się z powszechną ulgą – były szkoleniowiec znany był z publicznych ataków na swoją zawodniczkę, w tym wyzwisk i upokorzeń. Jak donosiły media, niektóre jego zachowania, takie jak krzyczenie na siłowni czy nawet plucie na zawodniczkę podczas meczu, były powszechnie zauważane i komentowane przez środowisko tenisowe.
Po rozstaniu Rybakina zatrudniła nowego trenera, Gorana Ivanisevicia, byłego szkoleniowca Novaka Djokovicia. Wydawało się, że współpraca z legendą tenisa i zwycięzcą Wimbledonu będzie dla Rybakiny idealnym rozwiązaniem, pozwalającym jej wrócić do formy i rzucić wyzwanie czołowym zawodniczkom WTA, takim jak Aryna Sabalenka czy Iga Świątek.
Tym większym szokiem była decyzja tenisistki o ponownym zatrudnieniu Vukova. Już podczas turniejów w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Australii, przed rozpoczęciem sezonu 2025, Vukov pojawił się w jej sztabie. Decyzja ta wywołała falę spekulacji i ostrych komentarzy.
—
Stefano Vukov i oskarżenia o nadużycia
Wielu ekspertów podkreśla, że Vukov od dawna był postrzegany jako trener o agresywnym stylu pracy. Jak ujawniła rosyjska dziennikarka Sofia Tartakowa, presja wywierana przez szkoleniowca miała destrukcyjny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne Rybakiny.
– Ludzie z jej otoczenia mówili, że nieustannie ją deptał, dosłownie wysysając z niej energię – relacjonowała Tartakowa. Podobne zdanie miała była australijska tenisistka Rennae Stubbs, która otwarcie krytykowała Vukova za jego zachowanie zarówno na korcie, jak i poza nim.
Z kolei znany dziennikarz Jon Wertheim w podcaście Andy’ego Roddicka opisał Vukova jako „tajemnicę poliszynela” w świecie tenisa, wskazując na liczne skargi dotyczące jego zachowania. – To się dzieje od lat. WTA musiała nawet umieścić pracowników na trybunach, aby zdobyć dowody na jego działania – ujawnił Wertheim.
—
Rybakina zaprzecza oskarżeniom
Mimo licznych kontrowersji, Jelena Rybakina konsekwentnie broni swojego byłego i obecnego trenera. W wywiadach tenisistka zaprzeczała, jakoby Vukov kiedykolwiek ją źle traktował, a także wyraziła rozczarowanie publicznymi komentarzami ze strony innych trenerów i ekspertów.
– Nie jestem zadowolona z tych komentarzy, szczególnie od osób związanych z Tour. Nie uważam, że to sprawiedliwe – mówiła Rybakina, dodając, że decyzja o powrocie Vukova była w pełni przemyślana.
W tym kontekście trudno ocenić przyszłość współpracy Rybakiny z Goranem Ivaniseviciem. Sam Ivanisević przyznał, że sytuacja jest „bardzo dziwna” i niepewna. – Rozmawiałem z Jeleną i powiedziałem jej, co o tym myślę. Na razie jestem tutaj, ale co będzie dalej, zobaczymy – stwierdził były trener Djokovicia.
—
Eksperci porównują sytuację do przypadku Jeleny Dokić
Historia Jeleny Rybakiny i Stefano Vukova przywołuje na myśl przypadek Jeleny Dokić, która po zakończeniu kariery przyznała, że była ofiarą przemocy ze strony swojego ojca-trenera. Dokić opisywała, jak ojciec bił ją, kopał, a nawet pluł jej w twarz, co doprowadziło tenisistkę do depresji i myśli samobójczych.
– WTA zastanawia się, co zrobić w sytuacjach, gdy zawodniczka publicznie broni osoby oskarżanej o nadużycia. To bardzo trudne, bo zatrudnienie trenera jest niezależnym wyborem zawodniczki – komentował Jon Wertheim.
—
Przyszłość Rybakiny w cieniu kontrowersji
Każdy kolejny dzień przynosi nowe informacje w sprawie Rybakiny i Vukova, a środowisko tenisowe uważnie obserwuje rozwój sytuacji. W obliczu rozpoczęcia Australian Open pozostaje pytanie, jak wpłynie to na formę finalistki tego turnieju z 2023 roku oraz na jej dalszą współpracę z Ivaniseviciem i Vukovem.
Czy kontrowersyjna decyzja Rybakiny okaże się błędem, czy też tenisistka znajdzie sposób na pogodzenie różnych wizji swojego sztabu? Czas pokaże.