Bunt w Barcelonie! Chodzi o Wojciecha Szczęsnego. Reaguje Robert Lewandowski

Sensacyjna sytuacja w Barcelonie: Szczęsny na horyzoncie?

Hiszpański portal “El Nacional” ujawnia kulisy narastających napięć w szatni FC Barcelony. Sprawa dotyczy obsady bramki Dumy Katalonii, gdzie obecnie podstawowym zawodnikiem jest Inaki Pena. Jak donosi serwis, wielu zawodników zaczyna tracić cierpliwość wobec Hiszpana, a presja na trenera Hansiego Flicka, by dał szansę Wojciechowi Szczęsnemu, rośnie z każdym dniem. Co więcej, w tej sprawie miał interweniować sam Robert Lewandowski, który stara się wspierać swojego rodaka.

Rosnąca krytyka wobec Inakiego Peny

Według “El Nacional”, atmosfera w szatni Blaugrany robi się coraz bardziej napięta. „W szatni rośnie presja na Flicka, aby usunąć Penę z podstawowego składu” – alarmuje tytuł artykułu. Portal podkreśla, że choć Pena miał kilka udanych występów, jak choćby przeciwko Realowi Madryt, jego ostatnia forma pozostawia wiele do życzenia.

“Stracił wiele bramek w ostatnich tygodniach, a jego występy są oceniane jako niewystarczające, by zabezpieczyć bramkę Barcelony na najwyższym poziomie. Wielu graczy uważa, że nie wnosi do zespołu niczego kluczowego – nie zdobywa punktów, nie ratuje drużyny w trudnych momentach” – czytamy dalej.

Lewandowski w obronie Szczęsnego

Na ławce rezerwowych cierpliwie czeka Wojciech Szczęsny, który do tej pory nie otrzymał jeszcze szansy na zadebiutowanie w barwach Barcelony. Według “El Nacional”, nie tylko kibice, ale również zawodnicy Blaugrany zaczynają zastanawiać się, dlaczego Polak, mimo podpisania kontraktu, wciąż nie pojawił się na boisku.

W sprawę miał zaangażować się sam Robert Lewandowski, jeden z liderów zespołu. „Lewandowski jest jednym z zawodników, którzy namawiają Flicka, aby wreszcie dał szansę jego rodakowi” – podaje serwis. Taka interwencja może mieć znaczenie, zwłaszcza że Polak cieszy się ogromnym szacunkiem w drużynie i ma duży wpływ na atmosferę w szatni.

Trudna decyzja Flicka

Przed Hansim Flickiem stoi teraz trudne zadanie. Niemiecki szkoleniowiec musi zdecydować, czy utrzymać zaufanie do Inakiego Peny, czy postawić na doświadczonego Szczęsnego. Presja z każdej strony – zarówno od kibiców, jak i zawodników – rośnie.

Dla Szczęsnego najbliższe tygodnie mogą być kluczowe. Jeśli doniesienia “El Nacional” są prawdziwe, Polak ma szansę na szybki debiut w bramce Barcelony. Czy tak się stanie, zależy jednak wyłącznie od Flicka, który musi znaleźć złoty środek w tej delikatnej sytuacji.

Co dalej z bramką Barcelony?

Najbliższy mecz Blaugrany odbędzie się już w sobotę, 7 grudnia, o godzinie 16:15. Rywalem Barcelony będzie Real Betis, a kibice z pewnością będą bacznie obserwować, jaką decyzję podejmie Flick w kwestii obsady bramki. Czy to będzie dzień, w którym Wojciech Szczęsny wreszcie zadebiutuje? Jedno jest pewne – atmosfera w drużynie pozostaje napięta, a kolejne mecze mogą mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości zarówno Peny, jak i polskiego bramkarza.

Pozostaje czekać na rozwój sytuacji, która już teraz budzi ogromne emocje wśród kibiców i ekspertów.