Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Było 1:1, gdy Lewandowski pojawił się na murawie. Tak Barcelona wróciła do gry

Posted on July 27, 2025

FC Barcelona rozpoczęła przygotowania od zwycięstwa. Lewandowski z asystą, Szczęsny pewny w bramce

FC Barcelona ma za sobą pierwszy mecz towarzyski przed rozpoczęciem sezonu 2025/26. Podopieczni Hansiego Flicka rozpoczęli letnie tournee w Azji od spotkania z japońskim Vissel Kobe, które zakończyli zwycięstwem 3:1. W drugiej połowie na boisku pojawili się dwaj reprezentanci Polski – Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Kapitan naszej kadry popisał się asystą przy golu młodego Roony’ego Bardghjiego, a doświadczony bramkarz zachował czyste konto.

Spokojny początek, szybkie bramki

Spotkanie rozgrywane na stadionie w Kobe miało typowy sparingowy charakter. Barcelona rozpoczęła mecz w eksperymentalnym składzie, a pierwsze minuty toczyły się w ospałym, wręcz treningowym tempie. Mimo to kibice nie mogli narzekać na brak goli. Wynik otworzył w 33. minucie Eric Garcia. Obrońca Barcelony najlepiej odnalazł się w zamieszaniu po rzucie rożnym i z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki.

Radość gości nie trwała długo. Już dziewięć minut później Vissel Kobe odpowiedziało trafieniem Taiseia Miyashiro. Napastnik gospodarzy wykorzystał chwilę nieuwagi defensywy Barcelony – jego pierwszy strzał został wprawdzie obroniony przez debiutującego Joana Garcię, ale przy dobitce młody bramkarz był już bez szans.

Rewolucja Flicka po przerwie

Zgodnie z zapowiedziami, Hansi Flick po przerwie przeprowadził komplet zmian. W drugiej połowie na boisku pojawili się m.in. Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny, Marcus Rashford oraz Roony Bardghji – czyli piłkarze, którzy mają odegrać ważne role w nadchodzącym sezonie. Szczególne zainteresowanie wzbudzała współpraca nowych twarzy w ataku.

Barcelona zdecydowanie przyspieszyła tempo gry i zdominowała przeciwnika. Marcus Rashford był bardzo aktywny na lewej stronie, ale mimo kilku dogodnych okazji nie udało mu się wpisać na listę strzelców. Bliski szczęścia był także Dani Olmo. Przełamanie nastąpiło w 76. minucie. To wtedy Lewandowski znakomicie wypatrzył Roony’ego Bardghjiego i obsłużył go precyzyjnym podaniem. Duński skrzydłowy nie zmarnował okazji i pewnym strzałem wyprowadził Katalończyków na prowadzenie.

W końcówce meczu wynik ustalił Dro Fernandez, który pojawił się na boisku w miejsce Rashforda. Młody zawodnik Barcelony wykorzystał błąd japońskiej defensywy i mocnym uderzeniem ustalił rezultat na 3:1.

Dobre wejście Polaków

Zarówno Robert Lewandowski, jak i Wojciech Szczęsny pokazali się z dobrej strony. Napastnik Barcelony nie tylko asystował przy golu Bardghjiego, ale też uczestniczył w wielu akcjach ofensywnych, dobrze rozprowadzając piłkę i współpracując z partnerami z linii ataku. Z kolei Szczęsny był pewnym punktem drużyny – nie miał wielu okazji do interwencji, ale przy kilku groźniejszych próbach gospodarzy zachował spokój i nie dał się zaskoczyć.

Warto podkreślić, że dla Wojciecha Szczęsnego był to pierwszy występ w barwach Barcelony – choć nieoficjalny, to z pewnością dający pozytywne sygnały przed sezonem.

Plan Barcelony na najbliższe dni

Letnie przygotowania Barcelony nabierają tempa. Przed zespołem jeszcze dwa mecze towarzyskie podczas azjatyckiego tournee: 31 lipca zmierzy się z FC Seul, a 4 sierpnia z Daegu FC. Następnie, 10 sierpnia, drużyna Flicka rozegra coroczny Puchar Gampera – tym razem rywalem będzie włoskie Como.

Start sezonu La Liga zaplanowano na 16 sierpnia. W pierwszej kolejce mistrzowie Hiszpanii zagrają na wyjeździe z RCD Mallorca.

Vissel Kobe – FC Barcelona 1:3 (1:1)
Gole:
42’ Taisei Miyashiro – 33’ Eric Garcia, 76’ Roony Bardghji, 87’ Dro Fernandez

Skład Barcelony (I połowa):
Joan Garcia – Eric Garcia, Pau Cubarsí, Inigo Martinez, Alejandro Balde – Gavi, Pedri – Lamine Yamal, Fermin Lopez, Raphinha – Ferran Torres

Skład Barcelony (II połowa):
Wojciech Szczęsny – Jules Kounde, Andreas Christensen, Ronald Araujo, Jofre Torrentas (77’ Gerard Martin) – Frenkie de Jong, Marc Casado, Dani Olmo – Roony Bardghji, Robert Lewandowski, Marcus Rashford (78’ Dro Fernandez)

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Hajto nie wytrzymał ws. wyjazdu Lewandowskiego do USA
  • Julia Szeremeta z dumą ogłasza. Pięściarka ma co świętować
  • Porażka w WTA Finals, a tu jeszcze takie słowa o Świątek. “Nikt by nie uwierzył”
  • Tylko spójrz, kogo odznaczył Karol Nawrocki. “Nie wyobrażamy sobie”
  • Wim Fissette nie pojawi się na meczach Igi Świątek. Oto powód

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme