Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Było 4:1, gdy rywalka Świątek ruszyła do sędziego. A potem zaatakowała Polkę

Posted on May 30, 2025

Burzliwy powrót na Court Suzanne-Lenglen. Tym razem Iga Świątek liczy na spokojniejszy mecz

Gdy Iga Świątek po raz ostatni grała na korcie Suzanne-Lenglen, wydarzyło się tam niemal wszystko: buczenie kibiców, cios piłką w żebra, rezygnacja rywalki z dalszej gry oraz emocjonalna konfrontacja po meczu. W piątek Polka wróci na ten paryski kort z nadzieją na znacznie spokojniejsze doświadczenia. W trzeciej rundzie Roland Garros 2025 zmierzy się z Jaqueline Cristian – 60. zawodniczką światowego rankingu.

Iga idzie jak burza – teraz czas na Rumunkę

Po przekonujących zwycięstwach nad Rebeccą Sramkovą (6:3, 6:3) i Emmą Raducanu (6:1, 6:2) liderka polskiego tenisa awansowała do trzeciej rundy turnieju, w którym triumfowała już cztery razy – w 2020, 2022, 2023 i 2024 roku. Teraz jej przeciwniczką będzie Jaqueline Cristian, dla której już sam awans do tego etapu to największy sukces w historii startów w Paryżu.

Choć będzie to pierwsze w historii starcie Świątek z Cristian, zdecydowaną faworytką pozostaje Polka, obecnie piąta rakieta świata. Mecz zostanie rozegrany na drugim co do wielkości korcie turnieju – Suzanne-Lenglen, który Świątek może pamiętać z zupełnie innych powodów niż tylko sportowa rywalizacja.

Pamiętny mecz z Collins. Buczenie, cios, kłótnia

31 lipca 2024 roku, właśnie na tym obiekcie, Iga rozegrała ćwierćfinał turnieju olimpijskiego przeciwko Danielle Collins. Spotkanie rozpoczęło się idealnie – Polka wygrała pierwszego seta 6:1. Ale później wydarzenia nabrały dramatycznego tempa.

Po drugim secie, przegranym 2:6, Świątek udała się na przerwę toaletową, którą kibice – i rywalka – uznali za zbyt długą. Wracając na kort, usłyszała gwizdy i buczenie z trybun. Na początku trzeciego seta doszło do jeszcze bardziej nieprzyjemnej sytuacji – Collins przy siatce trafiła Igę z dużą siłą piłką w żebra. Polka upadła na kolana, a komentatorzy Eurosportu komentowali: „To było nieeleganckie. Z premedytacją zagrała przez środek.”

Choć Amerykanka podeszła, by sprawdzić, czy z Igą wszystko w porządku, atmosfera była już napięta. Świątek jednak szybko się otrząsnęła – przełamała serwis rywalki i objęła prowadzenie 3:0. Trybuny ożywił wtedy jeden z polskich kibiców, krzycząc: „Iga, zjesz ją!”.

Gdy Świątek prowadziła 6:1, 2:6, 4:1, Collins podeszła do sędziego i zrezygnowała z dalszej gry. Wydawało się, że to koniec emocji, ale w rzeczywistości był to dopiero początek kontrowersji.

Napięcie po meczu. Oskarżenia i niedomówienia

Po zejściu z kortu Amerykanka podeszła do Polki z pretensjami. W wywiadach zarzuciła Świątek nieszczerość i fałszywe zachowanie wobec jej kontuzji. Twierdziła też, że zmagała się z udarem słonecznym i bólem brzucha, co miało rzutować na jej postawę na korcie. Mimo to kilka godzin później zagrała mecz deblowy.

– Nigdy nie zrobiłam niczego nieuprzejmego w jej kierunku. Chciałam jej pogratulować udanej kariery, bo to miał być jej ostatni sezon. Szczerze? Nie wiem, o co jej chodziło – mówiła wyraźnie poruszona Świątek.

Wielu ekspertów do dziś uważa, że emocjonalne obciążenie po tamtym meczu odbiło się na Polce, która dzień później przegrała półfinał z Chinką Qinwen Zheng.

Teraz powinno być spokojniej. Ale Cristian nie jest bez szans

Piątkowy mecz z Jaqueline Cristian zapowiada się na mniej dramatyczny. Choć Rumunka nigdy nie była wyżej niż 57. w rankingu WTA, obecnie w zestawieniu „na żywo” awansowała już na 49. miejsce. W trwającym sezonie wygrała 21 z 32 meczów, a niedawno dotarła do finału turnieju WTA 250 w Rabacie.

To najlepszy sezon Cristian w karierze – w styczniu osiągnęła trzecią rundę Australian Open, a teraz wyrównała to osiągnięcie na paryskiej mączce. Jednak bukmacherzy nie dają jej większych szans. Kursy jasno pokazują, że to Świątek jest murowaną faworytką – za każdą złotówkę postawioną na Polkę można wygrać zaledwie kilka groszy, podczas gdy stawiając na Rumunkę można liczyć na zwrot nawet 13-14 razy większy.

Kiedy mecz?

Spotkanie Igi Świątek z Jaqueline Cristian w trzeciej rundzie Roland Garros zaplanowane jest na piątek, 30 maja. Na Court Suzanne-Lenglen jako pierwsi o godz. 11 wyjdą Lorenzo Musetti i Mariano Navone. Mecz Polki rozpocznie się bezpośrednio po ich pojedynku – najpewniej między godziną 13 a 14.

Tym razem Iga Świątek liczy, że sportowe emocje nie zostaną przyćmione przez niepotrzebne kontrowersje.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Gigantyczna sensacja już pierwszego dnia Wimbledonu. Faworyt wyleciał!
  • Sabalenka była murowaną faworytką w pierwszej rundzie Wimbledonu. 74 minuty i koniec
  • Pilne wieści z Londynu. Znamy godzinę pierwszego meczu Igi Świątek na Wimbledonie
  • Dramat na Wimbledonie. Pierwszy mecz, gwiazda tenisa zalała się łzami
  • Sensacja na Wimbledonie. Ostapenko prowadziła już 5:2

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy