Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Cały świat oniemiał po tym, co stało się na Wimbledonie. Mecz stulecia

Posted on June 22, 2025

Isner i Mahut: mecz, który zatrzymał Wimbledon i przeszedł do historii tenisa

Czy można zaserwować ponad sto asów w meczu tenisowym i mimo to przegrać? Można. Czy starcie Amerykanina z Francuzem spoza światowego topu może przyciągnąć więcej uwagi niż pierwsza od 33 lat wizyta brytyjskiej królowej na Wimbledonie? Też można. Przed nami historia meczu Johna Isnera i Nicolasa Mahuta — pojedynku, który 15 lat temu na londyńskiej trawie przeszedł do legendy jako najdłuższy mecz w dziejach tenisa. Trwał trzy dni, dokładnie 11 godzin i 5 minut gry. I raczej nigdy nie zostanie powtórzony, nie mówiąc o pobiciu.

Radwańska: „Ten mecz nie miał sensu”

– Jaki to ma sens, grać przez tyle godzin? – pytała później Agnieszka Radwańska w rozmowie ze Sport.pl. – Rekord wygląda efektownie, ale sportowo to absurd. Powinno się grać tie-breaka – dodała.

Dopiero po latach słowa Radwańskiej znalazły potwierdzenie w przepisach – od 2022 roku we wszystkich turniejach wielkoszlemowych wprowadzono tie-breaka do 10 punktów w decydującym secie (od stanu 9:9). Już wtedy w 2010 roku eksperci twierdzili, że to będzie rekord nie do pobicia. I mieli rację.

Isner i Mahut zmiażdżyli wcześniejsze rekordy – poprzedni najdłuższy mecz rozegrali Fabrice Santoro i Arnaud Clement podczas Roland Garros 2004 (6 godz. 33 min). Po 2010 roku wynik Francuzów został wprawdzie kilkukrotnie poprawiony, ale nigdy nawet nie zbliżono się do kosmicznych 11 godzin gry.

Najdłuższe mecze w historii tenisa:

Isner – Mahut: 11 godzin i 5 minut (6:4, 3:6, 6:7, 7:6, 70:68 – Wimbledon 2010)

Berdych – Wawrinka: 7 godzin i 1 minuta (Puchar Davisa 2013)

Mayer – Souza: 6 godzin i 43 minuty (Puchar Davisa 2015)

Anderson – Isner: 6 godzin i 36 minut (Wimbledon 2018)

Santoro – Clement: 6 godzin i 33 minuty (Roland Garros 2004)

Dla porównania: sam piąty set w meczu Isner – Mahut (wynik 70:68) trwał 8 godzin i 11 minut – więcej niż całość któregokolwiek z pozostałych rekordowych meczów.

Mahut przebił rekord… partnera z debla

Clement, były rekordzista, nie krył ulgi: – Cieszę się, że to już nie ja gram najdłuższy mecz w historii. Byłem tym zmęczony, bo przecież przegrałem – żartował. Co ciekawe, w tamtym Wimbledonie Clement był deblowym partnerem… Mahuta. Już trzy godziny po zakończeniu maratonu z Isnerem, Mahut wyszedł ponownie na kort. Ich debel z Brytyjczykami Flemingiem i Skupskim został jednak przerwany przez zapadające ciemności i dokończony dopiero 26 czerwca.

Isner zgasł w kolejnym meczu

Po wyczerpującym boju z Mahutem, Isner przegrał gładko w drugiej rundzie z Holendrem Thiemo de Bakkerem 0:6, 3:6, 2:6 w zaledwie 74 minuty. – Nie miałem sił. Ale nie chciałem się wycofać – przyznał później. Co ciekawe, w tym spotkaniu nie zaserwował ani jednego asa, podczas gdy przeciwko Mahutowi miał ich aż 113 – absolutny rekord wszech czasów. Mahut z kolei zaserwował 103 asy. W całym Wimbledonie 2010 najwięcej asów zdobył właśnie Isner, a drugi w zestawieniu Tomas Berdych uzbierał… 111 – w siedmiu meczach!

Telewizje rzuciły się na Isnera

Zmęczenie fizyczne to jedno – Isner wspominał, że miał ogromny odcisk na stopie, a psychiczne wyczerpanie było jeszcze większe. Nie pomagały liczne występy medialne – zaledwie dzień po meczu pojawił się aż w 19 studiach telewizyjnych! Organizatorzy Wimbledonu przyznali, że liczba próśb o wywiad z Isnerem przebiła nawet te, które rok wcześniej składano po zwycięstwie Federera.

12 rekordów Guinnessa i padnięta tablica wyników

Mecz Isner – Mahut ustanowił 12 rekordów świata, wpisanych do Księgi Rekordów Guinnessa. Najważniejszy – oczywiście długość trwania meczu – 11 godzin i 5 minut. Pojedynek rozpoczął się 22 czerwca o 18:14. Po niespełna trzech godzinach przerwano go z powodu ciemności. Następnego dnia rozegrano tylko piątego seta – od 14:05 aż do… 21:09, kiedy przy stanie 59:59 Mahut zgłosił problemy ze wzrokiem, a elektroniczna tablica wyników przestała działać przy stanie 47:47. Trzeci dzień trwał już tylko godzinę i 7 minut – od 15:40 do 16:47 – gdy w końcu Isner zakończył to starcie.

16 tysięcy spalonych kalorii i pizza od Roddicka

Na koniec drugiego dnia meczu Andy Roddick odwiedził Isnera z trzema pizzami i kurczakiem. Amerykanin wyznał, że nie mógł już patrzeć na makaron, którym karmił go trener Craig Boynton (późniejszy szkoleniowiec Huberta Hurkacza). – Marzyłem o 12 Big Macach – śmiał się Isner. Według „Daily Mail”, obaj zawodnicy spalili w trakcie meczu około 16 tysięcy kalorii.

Trybuny pełne legend, a mecz większy niż mundial

John McEnroe twierdził, że ten mecz mógł skrócić karierę obu tenisistów o półtora roku. Trudności z dostaniem się na trybuny miały tenisowe legendy – McEnroe i Tracy Austin. W cieniu meczu Isnera i Mahuta pozostawały nawet… mecze piłkarskich mistrzostw świata w RPA. „L’Équipe” ironizował, że Francuzi zdążyli przegrać mecz z RPA, wrócić do domu i jeszcze obejrzeć maraton Wimbledonu.

Królowa Elżbieta II? Nie było miejsca

24 czerwca 2010 roku na Wimbledon po raz pierwszy od 1977 roku przybyła królowa Elżbieta II. Chciała obejrzeć mecz Andy’ego Murraya, lecz – jak pisały media – nie mogła pojawić się na korcie numer 18, gdzie kończyli grę Isner i Mahut. Obiekt był zbyt mały, bez loży królewskiej. Mimo wszystko to właśnie ten mecz, a nie obecność monarchini, zdominował światowe nagłówki.

Wzruszenie i wielki żal Mahuta

Po zakończeniu spotkania Mahut był załamany. – Czuję gorycz, ale mam nadzieję, że kiedyś poczuję dumę – mówił. Dostał natychmiastową wiadomość od Rafaela Nadala, który nazwał go wzorem dla świata sportu i młodych ludzi. Francuz zagrał lepiej statystycznie – wygrał więcej punktów: 502 przy 478 Isnera. Łącznie rozegrano aż 980 punktów. Dla porównania: w klasycznym finale Roland Garros 2025 między Alcarazem a Sinnerem było ich 385.

Dziś tamten kort to miejsce pamięci

Dziś kort numer 18 na Wimbledonie nosi specjalną tablicę upamiętniającą ten mecz. W tamtym momencie był tylko jednym z wielu, a jednak zamienił się w arenę nieśmiertelnej historii. Każdy, kto tam wtedy był, może mówić, że był świadkiem czegoś, co już nigdy się nie powtórzy.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Spadek! Tak wygląda tabela Ligi Narodów po porażce Polski z Kubą
  • Rory McIlroy’s little battle with serious heart condition
  • To zaboli! Tak wygląda ranking FIVB po meczu Polski z Kubą
  • Polacy prowadzili z Kubą 24:21. A potem totalna katastrofa
  • Ależ upadek czołowego tenisisty. Ekspert się nie certoli: Pokolenie przegrywów

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy