Co za mecz Zheng z Krejcikovą. Znamy pierwszą finalistkę WTA Finals
Qinwen Zheng awansowała do finału WTA Finals. Reprezentantka Chin zagrała znakomity mecz z Barborą Krejcikovą i pokonała rywalkę w dwóch setach. W pierwszym nie miała najmniejszych problemów, a w drugim przezwyciężyła kryzys i zagra o tytuł w Rijadzie. Teraz czeka na Coco Gauff lub Arynę Sabalenkę. Qinwen Zheng z grupy fioletowej awansowała na drugim miejscu…
Qinwen Zheng awansowała do finału WTA Finals. Reprezentantka Chin zagrała znakomity mecz z Barborą Krejcikovą i pokonała rywalkę w dwóch setach. W pierwszym nie miała najmniejszych problemów, a w drugim przezwyciężyła kryzys i zagra o tytuł w Rijadzie. Teraz czeka na Coco Gauff lub Arynę Sabalenkę.
Qinwen Zheng z grupy fioletowej awansowała na drugim miejscu za plecami Aryny Sabalenki. Zresztą Białorusinka to jedyna zawodniczka, która ograła Chinkę. Później mistrzyni olimpijska rozprawiła się z Jeleną Rybakiną i Jasmine Paolini. Z kolei Krejcikova również przegrała pierwszy mecz w grupie – 2:1 ograła ją Iga Świątek. Później Czeszka bez problemów wygrała 2:0 z Jessicą Pegulą, a następnie sensacyjnie pokonała Coco Gauff i wygrała grupę pomarańczową
Qinwen Zheng w finale WTA Finals. Wielkie zwycięstwo z Barborą Krejcikovą
Już na początku Zheng pokazała, że rola faworytki w jej przypadku jest bardzo zasadna. Chinka przełamała rywalkę na 2:0, a następnie obroniła tę przewagę na 3:0. Grała efektownie w ataku, skutecznie w obronie i posyłała na stronę Krejcikovej atomowe serwisy. W pierwszym secie zapisała na koncie aż siedem asów.
Czeszka próbowała jeszcze nawiązać walkę i też nie grała słabych zawodów. Brakowało jednak błysku, a właśnie to było potrzebne, by wygrać z Zheng. Finalnie po zaledwie 40 minutach mistrzyni olimpijska wygrała pierwszą partię 6:3.
W drugiej odsłonie Krejcikova przegrała swoje pierwsze podanie, zdobywając tylko jeden punkt. Zheng oczywiście utrzymała przewagę podania, w kolejnym gemie znów sprawiła rywalce ogromny problem i po grze na przewagi wyszła na prowadzenie 3:0. Wówczas niespodziewanie przytrafił jej się kryzys przy własnym serwisie.
Chinka nie trafiała pierwszym podaniem, a nawet przytrafił jej się podwójny błąd serwisowy. Krejcikova z tego skorzystała i po raz pierwszy w meczu zapisała na koncie przełamanie. Mistrzyni Wimbledonu chwilę później wygrała gema na 2:3, a jej odważna gra sprawiła, że odrobiła stratę już przy kolejnym podaniu rywalki i tablica wyników wskazywała 3:3.
Na tym Krejcikova jednak nie skończyła i za chwilę wygrała już czwartego gema z rzędu. Zheng zdołała jednak szybko otrząsnąć się po kiepskim fragmencie i znakomitymi serwisami doprowadziła do remisu 4:4. Następnie obie zawodniczki wygrały po jednym gemie, a przy kolejnym serwisie Krejcikova prowadziła 30:0, ale dała się przełamać na 5:6. W kolejnym gemie miała nawet break pointa na tie-break, ale zaprzepaściła tę szansę, a Zheng wykorzystała drugą piłkę meczową i wygrała 7:5, a w spotkaniu 2:0 w dokładnie 100 minut.
W finale Qinwen Zheng zmierzy się z triumfatorką starcia Aryny Sabalenki z Coco Gauff. Mecz ma rozpocząć się kilka minut po pierwszym półfinale, a faworytką jest liderka światowego rankingu WTA.
Zheng Qinwen i Barbora Krejcikova – Emocjonujący Pojedynek w WTA Finals: Znamy Pierwszą Finalistkę!
WTA Finals to jeden z najważniejszych turniejów tenisowych na świecie, który co roku gromadzi najlepsze zawodniczki z całego globu. W 2024 roku, turniej ten rozgrywany jest w wyjątkowej atmosferze, a na korcie możemy obserwować niesamowite pojedynki, które przyciągają uwagę kibiców na całym świecie. Jednym z najgorętszych meczów tej edycji był z pewnością pojedynek między Zheng Qinwen a Barbarą Krejcikovą. To spotkanie nie tylko wzbudziło ogromne emocje, ale także zadecydowało o tym, która z tych dwóch zawodniczek zostanie pierwszą finalistką turnieju WTA Finals.
Droga do półfinału
Zanim przejdziemy do samego meczu, warto spojrzeć na drogę obu zawodniczek do półfinałów. Zheng Qinwen, młoda, utalentowana Chinka, po raz pierwszy w swojej karierze wystąpiła w WTA Finals. Jej progres w ostatnich latach był imponujący – w 2023 roku awansowała do ćwierćfinałów wielkoszlemowego turnieju Australian Open, a w 2024 roku zaczęła zbierać pierwsze większe tytuły. Na WTA Finals wkroczyła z wielką pewnością siebie, pokonując kolejno swoje rywalki i udowadniając, że jest gotowa do walki o najwyższe laury.
Z kolei Barbora Krejcikova to doświadczona czeska tenisistka, która w ostatnich latach zdobyła ogromne uznanie na całym świecie. W 2021 roku wygrała zarówno French Open w singlu, jak i w grze podwójnej, co dało jej ogromną popularność. Krejcikova jest zawodniczką o bardzo wszechstronnych umiejętnościach, potrafiącą odnosić sukcesy zarówno na twardych nawierzchniach, jak i na ziemi. Do WTA Finals 2024 przystępowała z wielką motywacją, licząc na kolejny sukces w swojej karierze.
Przebieg meczu
Mecz pomiędzy Zheng Qinwen a Barbarą Krejcikovą rozpoczął się od wymiany ciosów, które od pierwszego gema zapowiadały, że będzie to bardzo wyrównane i emocjonujące spotkanie. Zheng, choć młodsza i mniej doświadczona, pokazała swoje potężne umiejętności serwisowe i agresywną grę przy siatce. Krejcikova natomiast wykorzystywała swoją solidną defensywę i doświadczenie, często zmuszając Chinkę do długich wymian. Początkowo wydawało się, że Krejcikova będzie miała przewagę, kontrolując przebieg spotkania swoją cierpliwą grą i precyzyjnymi zagrywkami.
Jednak Zheng Qinwen szybko pokazała, że nie zamierza dawać za wygraną. Jej serwis był niezwykle mocny i precyzyjny, co dawało jej ogromną przewagę w pierwszych gemach. W momencie, gdy Krejcikova zaczęła popełniać więcej błędów, młoda Chinka przejęła kontrolę nad meczem. Swoją odwagą i pewnością siebie, Zheng zaczęła wygrywać kolejne punkty, a jej zagrania stały się coraz bardziej zdecydowane. Kluczowe okazały się również jej returny, które skutecznie unieruchamiały Krejcikovą i zmuszały ją do obrony.
W połowie pierwszego seta obie zawodniczki zaczęły grać na bardzo wysokim poziomie, a każde przełamanie serwisu stawało się na wagę złota. Krejcikova, mimo swojej świetnej gry w defensywie, nie była w stanie skutecznie odpowiedzieć na agresywną ofensywę Zheng. W końcu, po serii wymian, to Zheng zdołała przełamać serwis rywalki i wygrała pierwszego seta 6:4. Było to ogromne osiągnięcie dla młodej Chinki, która pokazała swoją zdolność do utrzymywania wysokiego poziomu gry pod ogromnym stresem.
Drugi set – Krejcikova na fali
Po przegranym pierwszym secie Krejcikova nie zamierzała się poddawać. W drugim secie początkowo lepiej kontrolowała tempo gry, stawiając na bardziej agresywną grę i częściej atakując. Zdołała szybko przełamać serwis Zheng, co pozwoliło jej uzyskać przewagę. Krejcikova była bardziej cierpliwa, a jej doświadczenie na wielkich turniejach zaczęło przynosić efekty. Chinka, mimo iż próbowała od razu wrócić do gry, zaczęła popełniać drobne błędy, które umożliwiły Krejcikovej utrzymanie przewagi. Czeskiej tenisistce udało się wygrać drugiego seta 6:3, co oznaczało, że stan meczu wynosił 1:1.
Decydujący trzeci set
Po wyrównanych dwóch setach, obie zawodniczki weszły w trzeci, decydujący set z pełnym zaangażowaniem. To w tej części spotkania emocje osiągnęły swoje apogeum. Zheng Qinwen, choć młodsza, pokazała niesamowitą dojrzałość i odporność psychiczną, utrzymując niezwykle wysoki poziom koncentracji. Krejcikova, z kolei, walczyła jak lwica, starając się wykorzystać każdy błąd rywalki.
Set rozpoczął się od kilku wyrównanych gemów, gdzie żadna z tenisistek nie chciała ustąpić. Kluczowym momentem była sytuacja, kiedy Zheng ponownie przełamała serwis Krejcikovej przy stanie 3:3, co dało jej przewagę, której nie oddała już do końca spotkania. Krejcikova starała się wrócić do gry, ale jej próby były skutecznie neutralizowane przez bardzo dobrze dysponowaną Zheng. Ostatecznie, po pasjonującej walce, Zheng Qinwen wygrała trzeciego seta 6:4 i całe spotkanie 2:1.
Pierwsza finalistka WTA Finals
Po tym spektakularnym meczu, Zheng Qinwen mogła cieszyć się ze swojego awansu do finału WTA Finals 2024. To dla niej ogromne osiągnięcie, które pokazuje, jak wielki potencjał drzemie w tej młodej zawodniczce. Wygrana nad doświadczoną Barbarą Krejcikovą to prawdziwa oznaka dojrzałości, jaką Zheng zdołała osiągnąć w tak młodym wieku. Krejcikova, choć nie była w stanie wygrać tego meczu, również pokazała, że wciąż należy do ścisłej czołówki, a jej walka na korcie była godna podziwu.
Zheng Qinwen, jako pierwsza finalistka tegorocznego WTA Finals, udowodniła, że tenis kobiet jest pełen młodych talentów, które mogą z powodzeniem rywalizować z doświadczonymi gwiazdami. Jej zwycięstwo to także dowód na to, jak szybko rozwija się chiński tenis, który coraz częściej zaskakuje świat swoimi osiągnięciami.
Z niecierpliwością czekamy na finał WTA Finals, który na pewno dostarczy kolejnych niezapomnianych emocji.