Co za starcie w Rzymie! Coco Gauff wygrała i ucieka Idze Świątek
Coco Gauff w półfinale turnieju w Rzymie. Pokonała Andriejewą i wyprzedziła Świątek w rankingu WTA Coco Gauff pokonała Mirrę Andriejewą 6:4, 7:6 (7-5) i awansowała do półfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Rzymie. Amerykanka potwierdziła świetną dyspozycję na kortach ziemnych, a co więcej – po raz czwarty z rzędu ograła młodą Rosjankę, nie tracąc przy…
Coco Gauff w półfinale turnieju w Rzymie. Pokonała Andriejewą i wyprzedziła Świątek w rankingu WTA
Coco Gauff pokonała Mirrę Andriejewą 6:4, 7:6 (7-5) i awansowała do półfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Rzymie. Amerykanka potwierdziła świetną dyspozycję na kortach ziemnych, a co więcej – po raz czwarty z rzędu ograła młodą Rosjankę, nie tracąc przy tym nawet seta. Teraz Gauff czeka na rywalkę w półfinale, którą będzie zwyciężczyni meczu Aryna Sabalenka – Zheng Qinwen.
To było starcie dwóch utalentowanych zawodniczek młodego pokolenia, które już dziś zaliczają się do światowej czołówki. 18-letnia Andriejewa zachwyca w tym sezonie – triumfowała w Dubaju i Indian Wells, a na swojej drodze pokonywała takie gwiazdy jak Iga Świątek czy Aryna Sabalenka. Choć na kortach ziemnych czuje się bardzo pewnie, z Gauff nie potrafi znaleźć sposobu – dotąd przegrała z nią trzykrotnie, ostatnio w Madrycie. Tym razem liczyła na przełamanie tej serii.
Zacięty pierwszy set, Gauff kontroluje sytuację
Gauff od początku narzuciła swoje tempo, dobrze serwowała i dominowała w dłuższych wymianach. Mimo to początek meczu był wyrównany – obie zawodniczki grały uważnie, jakby badając swoje możliwości. Efektowne zagrania przeplatały się z błędami, a żadna z tenisistek nie była w stanie wypracować wyraźnej przewagi.
Kluczowy okazał się ósmy gem, w którym Amerykanka przełamała serwis Rosjanki i wyszła na prowadzenie 5:3. Choć Andriejewa próbowała jeszcze odwrócić losy seta, Gauff zachowała zimną krew i konsekwentnie wykorzystywała błędy przeciwniczki. Ostatecznie zamknęła partię wynikiem 6:4.
Pasjonujący drugi set i emocje w tie-breaku
Druga odsłona rozpoczęła się od przełamania na korzyść Gauff, co mogło sugerować, że mecz szybko się zakończy. Andriejewa jednak odpowiedziała błyskawicznie, odzyskując przełamanie i utrzymując się w grze. Po chwili to Rosjanka przejęła inicjatywę, wychodząc na prowadzenie 3:2, jednak jej przewaga nie potrwała długo. Gauff wróciła do swojego rytmu i wygrała dwa kolejne gemy.
Przy stanie 5:4 dla Amerykanki wydawało się, że to koniec emocji, ale Andriejewa nie zamierzała się poddawać – doprowadziła do remisu i przedłużyła rywalizację. Kolejne dwa gemy to zacięta walka punkt za punkt, która doprowadziła do tie-breaka. Tam obie zawodniczki pokazały najwyższy poziom – widowiskowe wymiany i ogromna intensywność sprawiły, że kibice mogli przecierać oczy ze zdumienia. Gauff utrzymywała minimalną przewagę, a Andriejewa raz po raz odrabiała straty. Ostatecznie to jednak Amerykanka przechyliła szalę na swoją korzyść, wygrywając tie-breaka 7:5.
Gauff w formie, Świątek traci pozycję
Zwycięstwo Gauff nie tylko dało jej miejsce w półfinale turnieju w Rzymie, ale również miało duże znaczenie dla układu rankingu WTA. Dzięki tej wygranej Amerykanka wyprzedziła Igę Świątek w tzw. rankingu “live” i ma już co najmniej 6593 punkty. Polka, która broni tytułu w Rzymie, na ten moment spada na czwarte miejsce z dorobkiem 5838 punktów. Gauff potwierdza, że jest jedną z najpoważniejszych kandydatek do końcowego triumfu w stolicy Włoch.