Decyzja Huberta Hurkacza obiegła cały świat. “Poszedł na całość”
Hubert Hurkacz wybrał bardzo dobrze — to przekaz, który przewija się wśród ekspertów komentujących zatrudnienie przez niego Ivana Lendla i Nicolasa Massu jako nowych trenerów. Polski tenisista kilka miesięcy temu rozstał się ze swoim dotychczasowym szkoleniowcem — Craigiem Boyntonem. W piątek odkrył karty i ujawnił nowy duet trenerów, z którymi będzie kontynuował karierę. Czytamy: lepiej…
Hubert Hurkacz wybrał bardzo dobrze — to przekaz, który przewija się wśród ekspertów komentujących zatrudnienie przez niego Ivana Lendla i Nicolasa Massu jako nowych trenerów. Polski tenisista kilka miesięcy temu rozstał się ze swoim dotychczasowym szkoleniowcem — Craigiem Boyntonem. W piątek odkrył karty i ujawnił nowy duet trenerów, z którymi będzie kontynuował karierę. Czytamy: lepiej być nie mogło.
Hubert Hurkacz pod koniec sierpnia ogłosił zakończenie pięcioletniej współpracy z Craigiem Boyntonem. Był to efekt słabszych wyników Polaka w ubiegłych miesiącach i wyraźnego kryzysu naszego tenisisty.
Przez kilka miesięcy pozostawał on bez szkoleniowca, co zmieniło się w piątek 29 listopada. Hurkacz za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował, że do jego sztabu dołączyli: Ivan Lendl i Nicolas Massu. Ten pierwszy aż osiem razy wygrywał turnieje wielkoszlemowe, zaś Massu doprowadził w 2020 r. Dominica Thiema do zwycięstwa w US Open. Teraz obaj szkoleniowcy połączyli siły, by na szczyt doprowadzić Huberta Hurkacza.
Takiego doboru trenerów mało kto się spodziewał, więc w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy wyrażających dużą aprobatę dla nowego sztabu polskiego tenisisty.
“Hubert Hurkacz rozpoczyna współpracę z duetem Ivan Lendl&Nicolas Massu. Brzmi jak świetny wybór! Trzymam kciuki” — napisał na platformie X ekspert i komentator tenisowy Marek Furjan.
“Ale ekipę Hubert zmontował” — to zaś słowa Dawida Wiktorskiego z portalu tenisbydawid.pl.
“Lendl i Massu w sztabie Hurkacza — chyba niczego lepszego bym dla niego nie wymyślił. Super, że Lendl się zgodził. Bardzo ciekawe, jakie to przyniesie efekty i kiedy” — skomentował Tadeusz Kądziela z Przeglądu Sportowego Onet.
W podobnym tonie wypowiedział się Damian Kust z latwordontenis.com.
“Wow, Hurkacz idzie na całość z nowymi trenerami. Z Massu na pewno były prowadzone rozmowy, ponieważ był jednym z dostępnych wielkich nazwisk, ale będzie dodatkowo pracował z Lendlem. […]” — napisał.
“Ivan Lendl i Nicolas Massu — Hubert Hurkacz stawia na ciekawe połączenie. O Lendlu mówiono nieraz, że nie chce jeździć cały rok na turnieje, więc problem rozwiązany” — skomentowała zaś Agnieszka Niedziałek ze sport.pl.
O “ciekawym połączeniu” napisał również dziennikarz Hubert Błaszczyk.
“Ciekawy duet trenerski. Przede wszystkim dobrze, że jest to dwóch ludzi, którzy sprawdzili się na bardzo wysokim poziomie. Massu doprowadził Thiema do US Open. Chyba nie obrazilibyśmy się na powtórkę” — czytamy.
Decyzja Huberta Hurkacza obiegła cały świat. “Poszedł na całość”
Hubert Hurkacz, polski tenisista, od lat buduje swoją karierę na światowej scenie tenisa. Jego osiągnięcia, takie jak zdobycie tytułu w turnieju ATP w 2021 roku, wygrana w Miami Open, czy liczne sukcesy w turniejach wielkoszlemowych, uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznawalnych i szanowanych zawodników w świecie tenisa. Jednak jego najnowsza decyzja, która obiegła cały świat, może mieć kluczowe znaczenie nie tylko dla jego kariery, ale także dla przyszłości polskiego i światowego tenisa. Wydaje się, że Hurkacz w pełni zdaje sobie sprawę z wagi tego kroku, który może zrewolucjonizować jego sposób gry, a także wpłynąć na cały sportowy świat.
Hurkacz – sportowiec pełną gębą
Hubert Hurkacz to zawodnik, który przez długi czas budował swoją pozycję w tenisie z wytrwałością i konsekwencją. Jego styl gry jest imponujący: potężny serwis, techniczne uderzenia, a także świetna gra na korcie twardym, co widać było w jego wynikach na najbardziej prestiżowych turniejach. Wiele osób podziwia jego profesjonalizm i przygotowanie fizyczne, które pozwoliły mu stawić czoła najlepszym tenisistom na świecie.
Hurkacz to także gracz, który od zawsze podchodził do sportu z odpowiednią pokorą, starając się utrzymać równowagę między intensywnym treningiem a dbaniem o zdrowie i psychikę. W mediach rzadko pokazuje swoje emocje, zachowując chłodną głowę i stabilność, nawet w trudnych momentach. Jego sukcesy w turniejach ATP, w tym triumf na prestiżowym turnieju w Miami, były efektem pracy na najwyższym poziomie, zarówno fizycznym, jak i mentalnym.
Nowa decyzja – “Poszedł na całość”
Wszystko zaczęło się, gdy Hubert Hurkacz ogłosił swoją decyzję o zmianie w swojej karierze. Przestał grać pod okiem dotychczasowego trenera, nawiązując współpracę z nowym sztabem szkoleniowym. Decyzja ta wywołała ogromne emocje w świecie tenisa i była szeroko komentowana zarówno przez ekspertów, jak i przez media. Wiele osób uznało ją za rewolucyjną, bowiem Hurkacz, do tej pory bardzo wierny swojemu dotychczasowemu systemowi, zdecydował się na głęboką zmianę, co w tym sporcie nie jest codziennością.
„Poszedł na całość” – tak brzmiał komentarz jednego z ekspertów, który dodał, że taki krok wymaga ogromnej odwagi. Zmiana trenera w przypadku zawodników na poziomie Hurkacza to nie tylko kwestia techniki i taktyki, ale także psychologicznego aspektu – w końcu każda nowa relacja między zawodnikiem a trenerem wiąże się z długotrwałym procesem dostosowania się do nowych metod i podejścia.
Hurkacz podjął tę decyzję w momencie, kiedy znajdował się w jednym z najlepszych okresów swojej kariery. Niezwykły sukces w Miami, który był jego pierwszym tytułem ATP 1000, oraz regularność na kortach wielkoszlemowych dały mu stabilną pozycję w czołówce światowego rankingu. To sprawia, że decyzja o zmianie trenera była dla wielu sporym zaskoczeniem.
Rewolucja w jego karierze?
Dlaczego Hurkacz zdecydował się na taki krok? Warto przypomnieć, że tenis jest jednym z najbardziej wymagających sportów na świecie, gdzie każdy element – od przygotowania fizycznego po strategię na korcie – może mieć ogromne znaczenie. Wielu ekspertów zauważyło, że choć Hurkacz osiągał świetne wyniki, to jego gra na korcie nie zawsze była do końca spójna, szczególnie w najważniejszych meczach. Zmiana trenera mogła być właśnie odpowiedzią na potrzebę przekształcenia pewnych elementów jego stylu gry, poprawy w kluczowych momentach spotkań oraz wzmocnienia mentalności w sytuacjach pod dużą presją.
Z perspektywy Hurkacza, decyzja o zmianie trenera była być może wynikiem chęci dalszego rozwoju. Każdy tenisista, który osiągnął już wiele, prędzej czy później zadaje sobie pytanie, co dalej, jak zrobić kolejny krok w swojej karierze. Może to być moment, w którym zawodnik decyduje się na nową drogę, zmieniając nie tylko osobę odpowiedzialną za jego rozwój, ale również całą filozofię treningową.