“Dożywotni zakaz dla Igi Świątek”. Te słowa podzieliły świat, Serbowie kłamią

Chociaż Iga Świątek udowodniła swoją niewinność, wciąż znajdują się tacy, którzy sugerują jej nieczyste zagrania. Jewgienij Kafielnikow poszedł krok dalej i żąda dożywotniego zawieszenia Polki. Nic dziwnego, że jego słowa błyskawicznie obiegły cały świat. Nie może zaskakiwać także fakt, że w jednym z krajów wprost nazwano go “hejterem”.

Koszmar Igi Świątek dobiegł końca. Choć Polka nie została uniewinniona, bo nałożono na nią karę, to udowodniła, że zakazanej substancji nie przyjęła świadomie, a śladowa ilość, jaką wykryto, nie mogła dać jej żadnych korzyści. Za Polką cztery miesiące najcięższej batalii w karierze i bez sprawnej akcji, jakiej jej sztab dokonał we wrześniu, o dowody mogłoby być piekielnie trudno. Mimo to niektórzy wciąż sugerują Polce nieczyste zagrania. Ba, mówią nawet o… dożywotnim zakazie.

Zobacz także: To koniec. Chodzi o zawieszenie Igi Świątek. Wiemy co z medalem i emeryturą

Rosjanin Jewgienij Kafielnikow uderzył w Igę Świątek po jej wpadce dopingowej, twierdząc, że Polka powinna zostać dożywotnio zdyskwalifikowana. A niedługo później na wpis rosyjskiej gwiazdy zareagował polski profesor Jerzy Smorawiński. — Nie dość, że to złośliwe, to oczywiście wypowiadają się ludzie, którzy w ogóle nie mają pojęcia — stwierdził w rozmowie z Interią. A zaskakujące słowa Rosjanina zostały skomentowane nie tylko przez niego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Świat podzielony w ocenie Igi Świątek. Nagle pada słowo: hejter

“Polska tenisistka i jedna z najlepszych na świecie Iga Świątek jest obecnie w centrum uwagi ze względu na swój doping, a przy tej okazji głos zabrał dwukrotny mistrz Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, złoty medalista igrzysk olimpijskich w Sydney Jewgienij Kafelnikow. Zawieście ją dożywotnio, nie ma tolerancji! — grzmi” — pisze serbski Sportal, a zaskakiwać mogą nieprawdziwe słowa o stosowaniu dopingu przez Polkę.
Sportal
Sportal (Foto: Materiały prasowe)

Na portalu b92.net możemy przeczytać natomiast o tym, że Iga Świątek jest “w samym środku skandalu dopingowego”, a Kafelnikow zastanawia się, “dlaczego, do cholery, sam nie brał sterydów”

Zupełnie z innej strony sprawę opisuje włoski portal sport.virgilio, który wprost nazywa Rosjanina hejterem.

“Wzywa do dożywotniej dyskwalifikacji Sinnera i Świątek. Kafielnikow nie wydaje się zbyt bystry w swojej analizie” — czytamy.