Eksperci mówią jednym głosem po meczu Świątek. Od razu dostrzegli
“Iga jeńców nie bierze”, “miało być łatwo i… było”, “długo o tym meczu nie będziemy pamiętać” – tak to, co pokazała w poniedziałek Iga Świątek, podsumowali dziennikarze i eksperci. W pierwszym meczu United Cup liderka naszej drużyny wręcz zdemolowała Malene Helgo. W nieco ponad godzinę pokonała ją 6:0, 6:1 i dała Polsce prowadzenie w starciu…
“Iga jeńców nie bierze”, “miało być łatwo i… było”, “długo o tym meczu nie będziemy pamiętać” – tak to, co pokazała w poniedziałek Iga Świątek, podsumowali dziennikarze i eksperci. W pierwszym meczu United Cup liderka naszej drużyny wręcz zdemolowała Malene Helgo. W nieco ponad godzinę pokonała ją 6:0, 6:1 i dała Polsce prowadzenie w starciu z Norwegią.
Iga Świątek łatwiejszego wejścia w nowy sezon nie mogła sobie wyobrazić. Polka wróciła na kort po nieprzyjemnościach związanych z aferą dopingową i od razu pokazała moc. To ona rozpoczęła rywalizację reprezentacji Polski w fazie grupowej United Cup z Norwegią. W meczu z Malene Helgo (404. WTA) oddała tylko jednego gema w pierwszym secie. Uporała się z rywalką w zaledwie godzinę. Komentatorzy wręcz rozpływali się nad jej całkowitą dominacją.
Tak eksperci ocenili pierwszy mecz Świątek w sezonie. “Elegancko”
– Z bagietką, z bajglem, z dobrym stosunkiem winnerów do niewymuszonych błędów (21:8). Iga Świątek elegancko zaczyna sezon 2025 i otwiera wynik meczu Polska – Norwegia – napisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.
– Na papierze miał to być łatwy mecz i rzeczywiście był. Ale sam się taki łatwy nie zrobił. Od początku do końca Iga w pełni kontrolowała sytuację, mogła się podobać jakość gry Polki. W Nowy Rok pierwszy poważny test w singlu – podsumował profil Z kortu – informacje tenisowe | Tennis news, nawiązując do kolejnego meczu Polki z Czeszką Karoliną Muchovą.
– Iga Świątek nie dała żadnych szans Malene Helgo (6:1, 6:0) i wyprowadziła Polskę na prowadzenie w rywalizacji z Norwegią. Szóste singlowe zwycięstwo z rzędu w United Cup (Haddad Maia, Sorribes Tormo, Zheng, Garcia, Kerber, Helgo) – przypomniał Szymon Przybysz.
– Tradycyjnie Iga jeńców nie bierze: 6:1, 6:0 w pierwszym oficjalnym meczu nowego sezonu, który zaczyna się jeszcze w starym roku… – stwierdził krótko Adam Romer z magazynu Tenisklub.
“Różnica poziomów”. Świątek szybko, łatwo i przyjemnie rozprawiła się z rywalką
– Iga Świątek rozpoczyna sezon 2025 zwycięstwem 6-1, 6-0 nad Malene Helgo. Miało być łatwo… i było! – ocenił portugalski dziennikarz Jose Morgado.
– Znakomicie otwiera sezon 2025 wiceliderka światowego rankingu. Może poprzeczka nie była zawieszona dziś zbyt wysoko, ale takie zwycięstwo na pewno doda Polce dużo pewności siebie! – zauważył profil Sportowy Rytm Dnia.
– Iga Świątek w swoim stylu weszła w nowy sezon. 6:1, 6:0 z Malene Helgo. Różnica poziomów widoczna do tego stopnia, że długo o tym meczu nie będziemy pamiętać – napisał komentator Eurosportu Dawid Żbik. – 11 uderzeń kończących po sześciu gemach. No, no. Iga stęskniona za tenisem – dodał.
Eksperci mówią jednym głosem po meczu Świątek. Od razu dostrzegli
Po każdym ważnym meczu Igi Świątek, czołowej polskiej tenisistki, specjaliści z różnych dziedzin sportu i dziennikarze sportowi analizują jej występ z wielką uwagą. Mecz Igi Świątek, niezależnie od wyniku, budzi emocje zarówno w Polsce, jak i na całym świecie, a eksperci nie szczędzą słów uznania lub krytyki, kiedy tylko jest to zasadne. W przypadku jej ostatniego występu, opinie ekspertów były zaskakująco zgodne, a ich komentarze dostrzegły zarówno ogromny potencjał, jak i pewne obszary do poprawy.
Wysoka forma Świątek – klucz do sukcesu
Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że należy do ścisłej czołówki światowego tenisa. Jej styl gry, pełen dynamiki, agresji i precyzji, jest doceniany przez ekspertów za każdą udaną akcję. Po meczu Świątek znowu pojawiły się głosy, które podkreślały, jak wielką przewagę ma nad rywalkami pod względem techniki i mentalności. Eksperci zwracają uwagę na jej fenomenalne umiejętności, które pozwalają jej dominować na korcie i skutecznie przełamywać strategię przeciwniczek.
Przede wszystkim wyróżnia się jej nieprzeciętna kondycja fizyczna, dzięki której potrafi utrzymać wysoką intensywność gry przez cały mecz. To właśnie jej mobilność na korcie oraz wytrzymałość stanowią fundament jej sukcesów. „Świątek ma absolutnie niesamowitą zdolność do utrzymywania koncentracji i energii przez długi czas, co czyni ją zawodniczką wyjątkową na najwyższym poziomie” – powiedział jeden z ekspertów po meczu. Widać, że jej przygotowanie fizyczne, oparte na intensywnych treningach, jest jednym z kluczowych atutów w jej grze.
Mentalność i podejście do rywalek
Nie tylko aspekt fizyczny i techniczny był komentowany po meczu, ale również mentalność Igi Świątek. Zawodniczka z Warszawy słynie z niezwykłej odporności psychicznej, która jest niezbędna, by osiągać sukcesy na najwyższym poziomie w świecie tenisa. Jej zdolność do utrzymania zimnej krwi w trudnych momentach spotkała się z uznaniem wielu ekspertów. „Świątek nie tylko gra dobrze, ale i myśli mądrze. Kiedy jest pod presją, potrafi zachować spokój, co daje jej ogromną przewagę psychologiczną nad przeciwniczkami” – podkreślił były tenisista, a obecnie komentator sportowy.
Jednym z głównych elementów, na który zwrócili uwagę eksperci, była także jej zdolność do szybkiego dostosowywania się do warunków gry. Podczas meczu Świątek znowu pokazała, jak świetnie potrafi analizować rywalki i na bieżąco zmieniać taktykę. To świadczy o jej niezwykłej inteligencji tenisowej, która pozwala jej dostosować styl gry do aktualnej sytuacji na korcie.
Zaskakujące zmiany w grze
Chociaż Iga Świątek jest znana ze swojej dominacji, eksperci zauważyli, że podczas meczu wprowadziła pewne zmiany w swoim stylu gry. Po analizach spotkania zauważono, że postawiła na większą agresję w wymianach, starając się zakończyć je szybciej. Zwiększona liczba uderzeń kończących oraz intensywniejsza praca nóg pozwoliły jej zdominować rywalkę i narzucić swój rytm gry. To świadczy o jej chęci rozwoju i poszukiwania nowych elementów w swojej grze, które mogą pozwolić jej zdobywać jeszcze więcej tytułów.
„To bardzo dobra decyzja, by wprowadzić większą agresję do swojej gry. Dzięki temu Iga jest w stanie zaskoczyć rywalki i kontrolować mecz od początku do końca. Zmiana ta pokazuje, że Świątek nie tylko doskonali swoje dotychczasowe umiejętności, ale także rozwija się w kierunku jeszcze bardziej wszechstronnej zawodniczki” – powiedział jeden z ekspertów.
Krytyczne spojrzenie na niektóre elementy gry
Mimo licznych pochwał, eksperci wskazali również na pewne elementy, które mogłyby zostać poprawione. Po meczu wielu z nich zauważyło, że czasami Świątek zbyt łatwo oddaje inicjatywę przeciwniczkom, zwłaszcza w momentach, gdy prowadzi w secie. W takich sytuacjach, jak zauważył były trener jednej z zawodniczek, „Świątek może zbytnio zrelaksować się, co skutkuje tym, że rywalki potrafią wrócić do gry. Kluczowe będzie, aby jeszcze bardziej pracować nad utrzymaniem koncentracji w momentach, kiedy ma się kontrolę nad meczem”.
Dodatkowo pojawiły się opinie o jej serwisie. Choć Iga Świątek jest niezwykle skuteczna w wymianach, jej serwis nie zawsze jest na najwyższym poziomie. Czasami zdarzają się błędy, które mogą decydować o wyniku meczu. „Jej serwis jest jednym z tych elementów, które można by poprawić. Choć nie jest to słaby element, w starciach z najlepszymi na świecie, może wymagać większej precyzji” – dodał ekspert, który podkreślił, że Świątek musi pracować nad tym, aby uczynić serwis bardziej nieprzewidywalnym i trudnym do odczytania dla rywalek.
Rola trenera i dalszy rozwój
Po meczu wiele osób zwróciło także uwagę na współpracę Świątek z jej trenerem, Tomaszem Wiktorowskim. To właśnie dzięki wspólnej pracy zawodniczki i trenera, Iga udało się tak szybko wejść do czołówki światowego tenisa. Wiktorowski jest osobą, która doskonale rozumie potrzeby swojej podopiecznej i potrafi nakierować ją na odpowiednią drogę rozwoju. Jego taktyczne wskazówki, a także podejście psychologiczne, są cenione przez ekspertów. Wciąż jednak, jak zauważyli niektórzy, przed Świątek jeszcze długa droga do pełnej dominacji na światowych kortach. Zatem dalszy rozwój techniczny oraz praca nad mentalnością pozostają kluczowe.
„Świątek już teraz jest jedną z najlepszych tenisistek na świecie, ale jej potencjał jest o wiele większy. Z odpowiednim wsparciem trenerskim i dalszym rozwojem, nie ma wątpliwości, że za kilka lat będzie dominować na korcie jeszcze bardziej” – skomentował jeden z analityków.
Podsumowanie
Mecz Igi Świątek dostarczył wielu emocji i był analizowany przez ekspertów z różnych perspektyw. Zarówno pozytywne aspekty jej gry, jak i obszary wymagające poprawy zostały szczegółowo omówione. Wspólna cecha wszystkich komentarzy to jedno: Iga Świątek ma ogromny potencjał, który jeszcze długo będzie pozwalał jej osiągać sukcesy na światowych kortach. Z każdym meczem udowadnia, że jest zawodniczką z najwyższej półki, której kariera może być jednym z najbardziej spektakularnych rozdziałów w historii polskiego sportu.