Eksperci mówią jednym głosem po meczu Świątek. Od razu dostrzegli
Iga Świątek z przytupem rozpoczęła nowy sezon – analiza meczu otwierającego United Cup Iga Świątek, liderka polskiej drużyny i wiceliderka światowego rankingu WTA, rozpoczęła sezon 2025 w znakomitym stylu. W pierwszym meczu fazy grupowej United Cup Polka zmierzyła się z Norweżką Malene Helgo, plasującą się na 404. miejscu w rankingu WTA. Wynik spotkania – 6:0,…
Iga Świątek z przytupem rozpoczęła nowy sezon – analiza meczu otwierającego United Cup
Iga Świątek, liderka polskiej drużyny i wiceliderka światowego rankingu WTA, rozpoczęła sezon 2025 w znakomitym stylu. W pierwszym meczu fazy grupowej United Cup Polka zmierzyła się z Norweżką Malene Helgo, plasującą się na 404. miejscu w rankingu WTA. Wynik spotkania – 6:0, 6:1 – mówi sam za siebie. W nieco ponad godzinę Świątek całkowicie zdominowała rywalkę, co zostało szeroko skomentowane przez dziennikarzy i ekspertów tenisowych zarówno w Polsce, jak i za granicą.
Mocny początek nowego sezonu
Eksperci zgodnie podkreślają, że Iga Świątek nie mogła sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia sezonu. Po trudnym okresie związanym z nieprzyjemnościami wokół afery dopingowej, Polka wróciła na kort w wielkim stylu. Od pierwszych minut meczu było widać, że jest w znakomitej formie fizycznej i mentalnej, co przełożyło się na pełną kontrolę nad przebiegiem gry.
Łukasz Jachimiak z Sport.pl zauważył, że Świątek zademonstrowała nie tylko doskonałą formę, ale również dużą dojrzałość w swojej grze:
„Z bagietką, z bajglem, z dobrym stosunkiem winnerów do niewymuszonych błędów (21:8). Iga Świątek elegancko zaczyna sezon 2025 i otwiera wynik meczu Polska – Norwegia”.
Podobne opinie wyrazili inni dziennikarze, którzy podkreślali, że choć mecz zapowiadał się na łatwy, Iga musiała sama wypracować taki przebieg spotkania. Jej gra była pełna dynamiki, precyzji i agresji, co nie pozostawiło rywalce żadnych szans.
Różnica poziomów na korcie
Szybkie zwycięstwo nad Malene Helgo wyraźnie pokazało różnicę klas między zawodniczkami. Świątek od samego początku narzuciła swoje tempo gry, wykorzystując każdy słabszy moment Norweżki. Adam Romer z Tenisklubu krótko podsumował to spotkanie:
„Tradycyjnie Iga jeńców nie bierze: 6:1, 6:0 w pierwszym oficjalnym meczu nowego sezonu, który zaczyna się jeszcze w starym roku…”.
Podobnie Dawid Żbik z Eurosportu zwrócił uwagę na imponującą statystykę kończących uderzeń Polki w początkowych gemach:
„11 uderzeń kończących po sześciu gemach. No, no. Iga stęskniona za tenisem”.
Choć Malene Helgo nie była wymagającą przeciwniczką, taki początek sezonu na pewno doda Świątek pewności siebie przed kolejnymi wyzwaniami. Już w Nowy Rok czeka ją bardziej wymagające starcie z Czeszką Karoliną Muchovą, które będzie prawdziwym testem dla jej formy.
Aspekty techniczne – siła i precyzja
Eksperci zwrócili szczególną uwagę na techniczne aspekty gry Igi Świątek, które stanowią fundament jej sukcesów. Świątek wykazała się nie tylko znakomitą mobilnością na korcie, ale również precyzyjnymi uderzeniami, które często pozostawiały rywalkę bez odpowiedzi. Jej stosunek uderzeń kończących do niewymuszonych błędów (21:8) był jednym z najlepszych elementów tego spotkania.
Dziennikarz portugalski José Morgado podkreślił, że taki występ Polki od razu ustawia ją w roli jednej z głównych faworytek całego turnieju:
„Znakomicie otwiera sezon 2025 wiceliderka światowego rankingu. Może poprzeczka nie była zawieszona dziś zbyt wysoko, ale takie zwycięstwo na pewno doda Polce dużo pewności siebie”.
Mentalność mistrzyni
Oprócz aspektów technicznych i fizycznych, równie istotna jest odporność psychiczna Igi Świątek. Eksperci wielokrotnie podkreślali, że jej umiejętność zachowania spokoju w trudnych momentach to jeden z kluczowych elementów jej sukcesów. Świątek słynie z zimnej krwi, dzięki której potrafi szybko przełamywać rywalki i narzucać swój rytm gry.
Były tenisista i komentator sportowy zauważył:
„Iga nie tylko gra dobrze, ale i myśli mądrze. Jej zdolność do analizy rywalek w trakcie meczu oraz szybkie dostosowywanie taktyki sprawiają, że jest jedną z najbardziej inteligentnych zawodniczek na światowym poziomie”.
Obszary do poprawy
Choć występ Igi Świątek został oceniony bardzo wysoko, eksperci wskazali również na pewne elementy, które wymagają dopracowania. Jednym z nich jest serwis, który w kluczowych momentach bywa mniej skuteczny niż jej inne aspekty gry. Były trener tenisowy zauważył:
„Jej serwis, choć solidny, nie zawsze jest na najwyższym poziomie. W starciach z czołowymi zawodniczkami świata może to być element, który zdecyduje o wyniku”.
Ponadto eksperci sugerują, że Świątek powinna jeszcze bardziej pracować nad utrzymaniem koncentracji w sytuacjach, gdy prowadzi w meczu. Choć w starciu z Helgo nie miało to większego znaczenia, w spotkaniach z bardziej wymagającymi przeciwniczkami może to być kluczowe.
Rola trenera w rozwoju Igi Świątek
Nie sposób pominąć roli trenera Tomasza Wiktorowskiego w sukcesach Igi Świątek. Dzięki jego wsparciu taktycznemu i psychologicznemu, Polka stale rozwija swoje umiejętności i staje się coraz bardziej wszechstronną zawodniczką. Eksperci zauważają, że współpraca na linii zawodniczka-trener jest jednym z kluczowych elementów, które pozwalają Świątek utrzymywać się na szczycie.
Podsumowanie
Mecz z Malene Helgo był dla Igi Świątek znakomitym początkiem nowego sezonu. Eksperci zgodnie podkreślają jej dominację na korcie oraz znakomitą formę fizyczną i mentalną. Choć przed Polką jeszcze wiele wyzwań, jej potencjał wydaje się niemal nieograniczony. Jeśli Świątek utrzyma wysoki poziom gry i będzie konsekwentnie pracować nad swoimi słabszymi stronami, kolejne sukcesy wydają się być tylko kwestią czasu.