Dramat Ewy Pajor. Polska piłkarka zdobyła bramkę dla FC Barcelony w wygranym meczu z Atletico Madryt (6:0), ale nie dokończyła tego spotkania z powodu kontuzji.
W ramach 7. kolejki hiszpańskiej kobiecej ekstraklasy FC Barcelona zagrała na wyjeździe z Atletico Madryt. Piłkarki “Dumy Katalonii” zwyciężyły zdecydowanie 6:0 i dzięki temu z kompletem 21 punktów umocniły się na czele tabeli.
Ewa Pajor wybiegła na boisko w podstawowym składzie. W 53. minucie pochodząca z Uniejowa zawodniczka zdobyła trzecią bramkę dla katalońskiego giganta. Wykorzystała wówczas podanie trzykrotnej laureatki Złotej Piłki, czyli Aitany Bonmati.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. “Nie jestem już tym samym człowiekiem”
Ale Pajor nie dokończyła tego spotkania. W 70. minucie doznała kontuzji kolana i musiała opuścić boisko. Do tego zdarzenia doszło, gdy polska napastniczka walczyła o piłkę przy linii bocznej. Wówczas wpadła w nią jedna z rywalek (zobacz wideo poniżej).
Na boisko natychmiast wezwano członków sztabu medycznego FC Barcelony. Polka wyraźnie cierpiała, dlatego o dalszej grze nie było mowy. Schodząc z murawy, nasza reprezentantka miała łzy w oczach.
FC Barcelona nie przekazała na razie żadnych informacji na temat stanu zdrowia Pajor. Na boisku zastąpiła ją Kika Nazareth.
28-letnia Pajor to ważna postać w zespole trenera Pere Romeu. W sezonie 2025/2026 zanotowała już sześć goli i trzy asysty w rozgrywkach hiszpańskiej ekstraklasy oraz strzeliła dwie bramki w Lidze Mistrzyń.
Zobacz bramkę Ewy Pajor w meczu z Atletico: