“Game-changer dla tenisa”. ATP odtrąbiło wielki sukces
W latach 2024-2026 ATP sprawdza program Baseline, który ma być swego rodzaju ubezpieczeniem dla tenisistów i zapewnioną płacą minimalną. Ten program może w przyszłości okazać się ważny także z perspektywy Huberta Hurkacza. Teraz ATP pochwaliło się, jaką kwotę wypłaciło graczom w 2024 roku i jak ten program zostanie ulepszony w kolejnym sezonie. – Baseline to…
W latach 2024-2026 ATP sprawdza program Baseline, który ma być swego rodzaju ubezpieczeniem dla tenisistów i zapewnioną płacą minimalną. Ten program może w przyszłości okazać się ważny także z perspektywy Huberta Hurkacza. Teraz ATP pochwaliło się, jaką kwotę wypłaciło graczom w 2024 roku i jak ten program zostanie ulepszony w kolejnym sezonie. – Baseline to game-changer dla ekonomii tenisisty. Już widzimy wyraźny wpływ programu – mówi dyrektor ATP.
W sierpniu 2023 r. organizacja ATP wprowadziła przełomowy program Baseline, który odpowiada za bezpieczeństwo finansowe zawodników. Jest on oparty na trzech filarach: gwarantowanym dochodzie podstawowym, ochronie przed kontuzjami oraz inwestycji w młode talenty. Pierwszy filar zapewnia minimalny dochód dla 250 najlepszych zawodników w singlu w danym sezonie. Gracze z miejsc 1-100 otrzymają 300 tys. dolarów, zawodnicy z miejsc 101-175 – 150 tys. dolarów, a z miejsc 176-250 – 75 tys. dolarów.
W drugim filarze mowa o wsparciu finansowym dla zawodników, którzy z powodu kontuzji zagrają w mniej niż dziewięciu turniejach w sezonie. Setka najwyżej notowanych otrzymywałaby 200 tys. dolarów wsparcia, a gracze z miejsc 101-175 i 176-250 odpowiednio po 100 i 50 tys. dolarów. Trzeci filar to wsparcie finansowe dla młodych tenisistów, którzy będą wchodzić do zawodowego tenisa i awansują do czołowej setki. Takim graczom ATP wypłaci 200 tys. dolarów.
– Bycie zawodowym tenisistą wiąże się z niesamowitymi nagrodami, ale jest to również trudna podróż, szczególnie dla tych, którzy dopiero rozpoczynają karierę. “Baseline” zmienia zasady gry. Świadomość, że mamy system bezpieczeństwa dzięki minimalnej gwarancji i ochronę przed kontuzjami, daje nam spokój ducha, pozwalając skupić się na naszej grze i dążyć do sukcesu – mówił Bułgar Grigor Dimitrow.
– Ta inicjatywa jest całkowitą zmianą w sposobie, w jaki tenis i ATP podchodzi do finansów zawodników. Reprezentuję nasze zaangażowanie na rzecz zawodników i ich karier – wspierając środowisko, w którym mogą się rozwijać i podnosić poziom sportowy. To dopiero początek tego, co mamy nadzieję osiągnąć. Naszą ambicją jest rozszerzenie tej przełomowej inicjatywy w nadchodzących latach – dodał Andrea Gaudenzi, dyrektor ATP.
W latach 2024-2026 ATP sprawdza ten program w ramach okresu próbnego. Do tej pory, zwłaszcza po pandemii koronawirusa zwykle tylko 150-200 najwyżej notowanych zawodników miało bezpieczną sytuację finansową. Jak program ATP Baseline sprawdził się w 2024 roku?
ATP ogłasza sukces nowego programu. “Game-changer dla tenisisty”
Oficjalna strona ATP poinformowała, że w 2024 r. wypłaciła łącznie 1,3 mln dolarów 26 zawodnikom. Aż 17 tenisistów skorzystało z tego programu na bazie filaru “gwarantowanego dochodu podstawowego”. Filar “ochrony przed kontuzjami” pomógł trzem graczom w pełni wyleczyć kontuzje i wrócić do rywalizacji, a siedmiu tenisistów skorzystało z ostatniego filaru, meldując się w czołowej 125-tce rankingu.
ATP zwiększa progi dla tenisistów z miejsc 101-175 (ze 150 na 200 tys. dolarów) i 176-250 (z 75 na 100 tys. dolarów). “Nowe progi oznaczają, że gracze, którzy ukończyli rok w TOP 250, zarobią co najmniej 100 tys. dolarów w 2025 r. pod warunkiem że zagrają co najmniej piętnaście turniejów w sezonie” – czytamy w komunikacie ATP. – Baseline to game-changer dla ekonomii tenisisty. Z 1,3 mln dolarów przekazanych graczom widzimy już wyraźny wpływ programu. A to dopiero początek – wyjaśnił Gaudenzi.
Jako zawodowy tenisista jesteś skoncentrowany na swoich wynikach. Poleganie tylko na nich może być trudne, zwłaszcza w przypadku niepowodzeń, takich jak kontuzje. Dzięki ATP Baseline mamy komfort, którego potrzebujemy, by się poprawić, bez presji i niepewności finansowej. To przełomowy wysiłek ATP w celu poprawy wsparcia zapewnianego graczom. Cieszę się, że program się rozwija – powiedział Hiszpan Bernabe Zapata Miralles.
W latach 2024-2026 ATP sprawdza program Baseline, który ma być swego rodzaju ubezpieczeniem dla tenisistów i zapewnioną płacą minimalną. Ten program może w przyszłości okazać się ważny także z perspektywy Huberta Hurkacza. Teraz ATP pochwaliło się, jaką kwotę wypłaciło graczom w 2024 roku i jak ten program zostanie ulepszony w kolejnym sezonie. – Baseline to game-changer dla ekonomii tenisisty. Już widzimy wyraźny wpływ programu – mówi dyrektor ATP.
W sierpniu 2023 r. organizacja ATP wprowadziła przełomowy program Baseline, który odpowiada za bezpieczeństwo finansowe zawodników. Jest on oparty na trzech filarach: gwarantowanym dochodzie podstawowym, ochronie przed kontuzjami oraz inwestycji w młode talenty. Pierwszy filar zapewnia minimalny dochód dla 250 najlepszych zawodników w singlu w danym sezonie. Gracze z miejsc 1-100 otrzymają 300 tys. dolarów, zawodnicy z miejsc 101-175 – 150 tys. dolarów, a z miejsc 176-250 – 75 tys. dolarów.
W drugim filarze mowa o wsparciu finansowym dla zawodników, którzy z powodu kontuzji zagrają w mniej niż dziewięciu turniejach w sezonie. Setka najwyżej notowanych otrzymywałaby 200 tys. dolarów wsparcia, a gracze z miejsc 101-175 i 176-250 odpowiednio po 100 i 50 tys. dolarów. Trzeci filar to wsparcie finansowe dla młodych tenisistów, którzy będą wchodzić do zawodowego tenisa i awansują do czołowej setki. Takim graczom ATP wypłaci 200 tys. dolarów.
– Bycie zawodowym tenisistą wiąże się z niesamowitymi nagrodami, ale jest to również trudna podróż, szczególnie dla tych, którzy dopiero rozpoczynają karierę. “Baseline” zmienia zasady gry. Świadomość, że mamy system bezpieczeństwa dzięki minimalnej gwarancji i ochronę przed kontuzjami, daje nam spokój ducha, pozwalając skupić się na naszej grze i dążyć do sukcesu – mówił Bułgar Grigor Dimitrow.
– Ta inicjatywa jest całkowitą zmianą w sposobie, w jaki tenis i ATP podchodzi do finansów zawodników. Reprezentuję nasze zaangażowanie na rzecz zawodników i ich karier – wspierając środowisko, w którym mogą się rozwijać i podnosić poziom sportowy. To dopiero początek tego, co mamy nadzieję osiągnąć. Naszą ambicją jest rozszerzenie tej przełomowej inicjatywy w nadchodzących latach – dodał Andrea Gaudenzi, dyrektor ATP.
W latach 2024-2026 ATP sprawdza ten program w ramach okresu próbnego. Do tej pory, zwłaszcza po pandemii koronawirusa zwykle tylko 150-200 najwyżej notowanych zawodników miało bezpieczną sytuację finansową. Jak program ATP Baseline sprawdził się w 2024 roku?
ATP ogłasza sukces nowego programu. “Game-changer dla tenisisty”
Oficjalna strona ATP poinformowała, że w 2024 r. wypłaciła łącznie 1,3 mln dolarów 26 zawodnikom. Aż 17 tenisistów skorzystało z tego programu na bazie filaru “gwarantowanego dochodu podstawowego”. Filar “ochrony przed kontuzjami” pomógł trzem graczom w pełni wyleczyć kontuzje i wrócić do rywalizacji, a siedmiu tenisistów skorzystało z ostatniego filaru, meldując się w czołowej 125-tce rankingu.
ATP zwiększa progi dla tenisistów z miejsc 101-175 (ze 150 na 200 tys. dolarów) i 176-250 (z 75 na 100 tys. dolarów). “Nowe progi oznaczają, że gracze, którzy ukończyli rok w TOP 250, zarobią co najmniej 100 tys. dolarów w 2025 r. pod warunkiem że zagrają co najmniej piętnaście turniejów w sezonie” – czytamy w komunikacie ATP. – Baseline to game-changer dla ekonomii tenisisty. Z 1,3 mln dolarów przekazanych graczom widzimy już wyraźny wpływ programu. A to dopiero początek – wyjaśnił Gaudenzi.
Jako zawodowy tenisista jesteś skoncentrowany na swoich wynikach. Poleganie tylko na nich może być trudne, zwłaszcza w przypadku niepowodzeń, takich jak kontuzje. Dzięki ATP Baseline mamy komfort, którego potrzebujemy, by się poprawić, bez presji i niepewności finansowej. To przełomowy wysiłek ATP w celu poprawy wsparcia zapewnianego graczom. Cieszę się, że program się rozwija – powiedział Hiszpan Bernabe Zapata Miralles.