Gigantyczna sensacja! Wicelider rankingu ATP odpada po niesamowitym zwrocie
Sensacja w Rio de Janeiro! Alexander Zverev odpada po dramatycznym meczu z Francisco Comesaną Ogromna sensacja wydarzyła się podczas turnieju ATP 500 w Rio de Janeiro. Faworyt imprezy, rozstawiony z numerem jeden Alexander Zverev, który jest także wiceliderem światowego rankingu ATP i tegorocznym finalistą Australian Open, nieoczekiwanie odpadł w ćwierćfinale. Niemiec przegrał 6:4, 3:6, 4:6…
Sensacja w Rio de Janeiro! Alexander Zverev odpada po dramatycznym meczu z Francisco Comesaną
Ogromna sensacja wydarzyła się podczas turnieju ATP 500 w Rio de Janeiro. Faworyt imprezy, rozstawiony z numerem jeden Alexander Zverev, który jest także wiceliderem światowego rankingu ATP i tegorocznym finalistą Australian Open, nieoczekiwanie odpadł w ćwierćfinale. Niemiec przegrał 6:4, 3:6, 4:6 z Argentyńczykiem Francisco Comesaną, obecnie zajmującym 86. miejsce w rankingu ATP.
Choć Zverev wydawał się mieć wszystko pod kontrolą i w trzecim secie prowadził już 4:1, to w końcowej fazie spotkania nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Comesana nie tylko odrobił straty, ale wręcz zdominował końcówkę meczu, zdobywając pięć gemów z rzędu i zapewniając sobie awans do półfinału.
Nieudana strategia Zvereva – zamiast twardych kortów, wybrał Amerykę Południową
Niemiecki tenisista w tym sezonie postanowił obrać inną drogę niż większość zawodników ze ścisłej czołówki. Zamiast rywalizować na kortach twardych w turniejach ATP 250 w Dosze czy ATP 500 w Dubaju, Zverev zdecydował się na występy na mączce w Ameryce Południowej. Najpierw wystartował w Buenos Aires, a następnie w Rio de Janeiro. Jednak ta decyzja nie przyniosła mu oczekiwanych rezultatów – w obu turniejach zakończył udział na ćwierćfinale.
W stolicy Argentyny przegrał z Francisco Cerundolo, choć również miał przewagę jednego seta. W Brazylii jego pogromcą okazał się inny Argentyńczyk – Francisco Comesana, który zafundował mu kolejną bolesną porażkę.
Przegrana mimo prowadzenia – dramat Zvereva w trzecim secie
Mecz w Rio de Janeiro zaczął się zgodnie z oczekiwaniami – Zverev kontrolował grę i wygrał pierwszego seta 6:4. W drugiej partii Comesana zaczął grać coraz lepiej, wywierając coraz większą presję na faworyta. Argentyńczyk zaczął lepiej serwować, był bardziej agresywny i konsekwentnie zmuszał Zvereva do długich wymian. Efektem była wygrana 6:3 i wyrównanie stanu meczu.
Wydawało się, że Niemiec odzyskał inicjatywę w decydującym secie. Prowadził 4:1 i był na dobrej drodze do awansu. Jednak wtedy nastąpił niesamowity zwrot akcji. Comesana zaczął grać bezbłędnie, a Zverev zaczął popełniać błędy i tracić pewność siebie.
Decydujący moment meczu nastąpił w jednym z kluczowych gemów, gdy Zverev miał niemal pewny punkt, który mógł dać mu psychologiczną przewagę. Jednak Comesana w spektakularny sposób obronił się i wygrał wymianę, co jeszcze bardziej rozgrzało brazylijską publiczność. Niemiec nie był w stanie odpowiedzieć na fantastyczną serię rywala i ostatecznie przegrał cały mecz, tracąc pięć gemów z rzędu.
Francisco Comesana w półfinale! Rywalem będzie Alexandre Muller
Dla Francisco Comesany to największy sukces w dotychczasowej karierze. Argentyńczyk, który do tej pory nie miał większych osiągnięć w turniejach ATP, pokazał ogromny hart ducha i po raz pierwszy zameldował się w półfinale turnieju rangi ATP 500.
Jego kolejnym rywalem będzie Francuz Alexandre Muller, który również sprawił niespodziankę, eliminując Francisco Cerundolo 7:5, 6:1. Oznacza to, że w dolnej połówce drabinki turniejowej w Rio de Janeiro nie ma już żadnego z faworytów, a finał stanie się szansą dla mniej znanych zawodników na odniesienie życiowego sukcesu.
Czy Francisco Comesana pójdzie za ciosem i awansuje do swojego pierwszego finału ATP? O tym przekonamy się już wkrótce!