Gromy lecą na Abramowicz po tym, co zrobiła Świątek. Ekspert cisnął prawdę między oczy
Czy współpraca Igi Świątek z Darią Abramowicz na pewno daje takie efekty, jak powinna? To pytanie zadaje sobie wielu kibiców po półfinałowym starciu Polki z Mirrą Andriejewą w półfinale turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Nasza reprezentantka przegrała 6:7(1), 6:1, 3:6, kompletnie rozsypując się mentalnie w decydującej partii. Naraziła się nawet na dyskwalifikację. Zdaniem eksperta…
Czy współpraca Igi Świątek z Darią Abramowicz na pewno daje takie efekty, jak powinna? To pytanie zadaje sobie wielu kibiców po półfinałowym starciu Polki z Mirrą Andriejewą w półfinale turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Nasza reprezentantka przegrała 6:7(1), 6:1, 3:6, kompletnie rozsypując się mentalnie w decydującej partii. Naraziła się nawet na dyskwalifikację. Zdaniem eksperta Adama Romera z Tenisklubu ew. rozstanie z Abramowicz wcale nie wyszłoby Idze na dobre.
Ogromna frustracja po nieudanych zagraniach, wyraz bezsiły na twarzy i ogromne męki na korcie. Takie niestety obrazki zdominowały trzeciego seta w przypadku Igi Świątek podczas meczu z Mirrą Andriejewą w Indian Wells. Najgorsze było jednak zachowanie Polki wobec chłopca do podawania piłek, którego nasza zawodniczka nieomal trafiła piłką w przypływie złości. Gdyby tak się stało, Iga najpewniej zostałaby zdyskwalifikowana i mecz skończyłby się dużym skandalem.
Świątek przegrała przede wszystkim ze sobą
Wszystko to martwi o tyle mocno, że przecież dosłownie seta wcześniej Świątek przejechała się po Andriejewej (6:1). Sama Rosjanka po meczu mówiła, iż Polka ją wówczas “zabiła”. Wydawało się, że teraz już tylko pójdzie za ciosem, a tu niestety klops. W dodatku doprawiony złą energią. Wszystko to, a także zachowanie Igi po poprzedniej porażce z Andriejewą w Dubaju, gdy zignorowała podającego jej rękę trenera Wima Fissette’a sprawia, iż ponownie narosło wiele pytań dotyczących jej pracy z psycholog Darią Abramowicz.
Wątpliwości w tej sprawie pojawiały się już w przeszłości. Zwłaszcza po półfinale igrzysk olimpijskich, w którym Świątek ewidentnie pękła psychicznie i zagrała z Qinwen Zheng znacznie poniżej swych możliwości i to na swoim ulubionym paryskim korcie ziemnym. Nie brakowało takich, którzy wręcz nawoływali do zakończenia tej współpracy. Jednak nie każdy jest tego zdania. Adam Romer z Tenisklubu na przykład uważa, że zastąpienie Abramowicz nie byłoby tak naprawdę możliwe. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty stwierdził wprost, iż nie znalazłby się nikt odpowiedni do takiej roli.
Abramowicz niezastąpiona? Ekspert nie ma wątpliwości
– Ja myślę, że o Darii Abramowicz można mówić w wielu kontekstach, ale nie jako o psycholożce. Jest dla Świątek mentorką, powierniczką, ale nie psycholożką. To Iga w pewnym momencie będzie podejmowała decyzję. Jeśli postanowi zakończyć współpracę z Darią Abramowicz, to raczej nie znajdzie się nikt, kto będzie w stanie wejść w jej obecną rolę. Ale czy rzeczywiście może ją zakończyć, tego nie wiem – ocenił ekspert.
Jeśli chodzi o samą zawodniczkę, zdaniem Romera takie emocje nie powinny być postrzegane jako coś wyłącznie złego. – Trzeba zrozumieć, że Iga jest normalnym człowiekiem. Nie jest “zimna jak lód”, buzują w niej emocje i czasami pokazuje to na zewnątrz. Czasami taki wyrzut emocji może, ale nie musi pomóc. Te nerwy dowodzą tego, że jej zależy i nie przechodzi “obok meczu” – stwierdził Romer.
W ostatnich latach Iga Świątek, polska tenisistka światowej klasy, zyskała nie tylko uznanie za swoje osiągnięcia na korcie, ale także zwróciła uwagę mediów i ekspertów na swoją współpracę z psycholożką sportową, Darią Abramowicz. Ta profesjonalna relacja, rozpoczęta w 2019 roku, stała się przedmiotem licznych spekulacji i analiz, zwłaszcza w kontekście ostatnich wydarzeń w karierze Świątek.
Początki współpracy i jej wpływ na sukcesy sportowe
Iga Świątek rozpoczęła współpracę z Darią Abramowicz w 2019 roku, szukając wsparcia w zakresie przygotowania mentalnego. Już rok później, w 2020 roku, odniosła spektakularny sukces, zdobywając tytuł mistrzyni French Open. Wielu ekspertów podkreślało, że praca z psycholożką sportową miała kluczowe znaczenie dla jej osiągnięć na korcie. Abramowicz towarzyszyła Świątek podczas turniejów, wspierając ją w radzeniu sobie z presją i koncentracją.
Narastające kontrowersje wokół relacji Świątek i Abramowicz
Mimo początkowych sukcesów, z czasem w mediach i środowisku tenisowym zaczęły pojawiać się głosy krytyki dotyczące bliskości relacji między Świątek a Abramowicz. Niektórzy eksperci sugerowali, że granica między profesjonalizmem a prywatnością mogła zostać zatarta. Lech Sidor, były tenisista i komentator, wyraził swoje zaniepokojenie, stwierdzając, że świat psychologii sportu jest zaskoczony, iż Abramowicz towarzyszy Świątek niemal wszędzie.
Podobne obawy wyraził trener mentalny Jakub B. Bączek, który zauważył, że pięcioletnia współpraca między zawodniczką a psycholożką jest nietypowa w świecie sportu. Sugerował, że taka długa relacja może prowadzić do zatarcia granic między życiem zawodowym a prywatnym.
Reakcja Igi Świątek na krytykę
W obliczu narastających spekulacji i krytyki, Iga Świątek zdecydowała się odnieść do tych opinii. W wywiadzie udzielonym WP Sportowym Faktom podkreśliła, że nie rozumie, czemu służą takie opinie, poza tym, że dają sensacyjne nagłówki w mediach. Zaznaczyła również, że jej współpraca z Abramowicz opiera się na profesjonalizmie i przynosi wymierne korzyści w jej karierze.
Wpływ współpracy na decyzje personalne w sztabie Świątek
W październiku 2024 roku Iga Świątek ogłosiła rozstanie ze swoim dotychczasowym trenerem, Tomaszem Wiktorowskim. Decyzja ta wywołała falę spekulacji na temat roli Darii Abramowicz w sztabie tenisistki. Niektórzy sugerowali, że psycholożka mogła mieć wpływ na tę decyzję, co dodatkowo podsyciło kontrowersje wokół ich relacji.
Obrona Darii Abramowicz przed krytyką
W obliczu narastającej krytyki, Daria Abramowicz postanowiła zabrać głos. W wywiadzie dla mediów podkreśliła, że jej praca z Igą Świątek opiera się na zaufaniu i profesjonalizmie. Zaznaczyła, że jej obecność w sztabie ma na celu wspieranie zawodniczki w aspektach mentalnych, co jest kluczowe w osiąganiu sukcesów na najwyższym poziomie.
Analiza ekspertów: czy granice zostały przekroczone?
Wielu ekspertów zastanawia się, czy bliska relacja między Świątek a Abramowicz nie prowadzi do zatarcia granic między życiem zawodowym a prywatnym. Lech Sidor zauważył, że w świecie psychologii sportu takie sytuacje są rzadkością i mogą prowadzić do komplikacji w relacjach zawodowych. Z kolei Jakub B. Bączek zasugerował, że długa współpraca może wskazywać na coś więcej niż tylko relację zawodową, co może budzić wątpliwości w środowisku sportowym.
Wpływ kontrowersji na karierę Igi Świątek
Mimo narastających kontrowersji, Iga Świątek kontynuuje swoją karierę na najwyższym poziomie. Jednakże, presja medialna i spekulacje na temat jej relacji z Abramowicz mogą wpływać na jej koncentrację i wyniki na korcie. W takich sytuacjach kluczowe jest, aby zawodniczka skupiła się na swoich celach sportowych i nie pozwoliła, aby zewnętrzne czynniki wpłynęły na jej formę.
Podsumowanie: profesjonalizm czy przekroczenie granic?
Relacja między Igą Świątek a Darią Abramowicz jest niewątpliwie nietypowa w świecie sportu, głównie ze względu na jej długość i intensywność. Choć współpraca ta przyniosła wymierne korzy