Gwiazda tenisa już czeka na Świątek w czwartej rundzie w Miami
Iga Świątek poznała swoją potencjalną rywalkę w czwartej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami Iga Świątek, liderka światowego tenisa i obecnie druga rakieta świata (2. WTA), kontynuuje swoją rywalizację w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Miami. Polka już wcześniej zapewniła sobie miejsce w trzeciej rundzie, gdzie zmierzyła się z Belgijką Elise Mertens (28. WTA). Teraz…
Iga Świątek poznała swoją potencjalną rywalkę w czwartej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami
Iga Świątek, liderka światowego tenisa i obecnie druga rakieta świata (2. WTA), kontynuuje swoją rywalizację w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Miami. Polka już wcześniej zapewniła sobie miejsce w trzeciej rundzie, gdzie zmierzyła się z Belgijką Elise Mertens (28. WTA). Teraz natomiast wiadomo już, z kim może przyjść jej się zmierzyć w kolejnym etapie zawodów – jej potencjalną rywalką w czwartej rundzie została Ukrainka Elina Switolina (22. WTA).
Switolina zapewniła sobie miejsce w tej fazie turnieju po zaciętym, trzysetowym meczu przeciwko Czeszce Karolinie Muchovej (14. WTA). Starcie tych dwóch świetnych tenisistek dostarczyło kibicom wielu emocji, a ostatecznie lepsza okazała się Ukrainka, która wygrała spotkanie 6:2, 3:6, 6:2. Tym samym to ona stanie przed szansą na zmierzenie się z Igą Świątek w walce o ćwierćfinał zawodów.
Zacięty mecz Muchovej i Switoliny – Ukrainka triumfuje po trzech setach
Spotkanie Karoliny Muchovej i Eliny Switoliny zapowiadało się niezwykle wyrównanie – obie zawodniczki prezentują wysoki poziom i są znane z waleczności na korcie. Jednak już początek meczu nieco zweryfikował te oczekiwania. Rywalizacja nie była aż tak wyrównana, jak można było przewidywać, gdyż tenisistki dominowały w gemach przy własnym serwisie. Wyjątkiem był trzeci gem, w którym Czeszka straciła podanie – był to pierwszy moment, gdy przewagę uzyskała Switolina.
Ukrainka nie zatrzymała się na tym jednym przełamaniu – ponownie odebrała serwis Muchovej przy stanie 4:2, co jeszcze bardziej umocniło jej prowadzenie. Czeszka miała szansę na szybki rewanż, wypracowując sobie break pointa, jednak Switolina skutecznie się wybroniła. W końcówce seta Ukrainka nie pozostawiła rywalce złudzeń – pewnie wykorzystała pierwszą piłkę setową, wygrywając partię 6:2.
Muchova odrabia straty i doprowadza do decydującego seta
Druga partia rozpoczęła się od niezwykle zaciętego gema, który trwał aż 16 punktów. Ostatecznie Switolina wyszła z tej wymiany zwycięsko, przełamując Muchovą i budując sobie lekką przewagę. Jednak Czeszka nie zamierzała się poddawać – natychmiast odpowiedziała przełamaniem zwrotnym, a chwilę później, po raz pierwszy w meczu, objęła prowadzenie.
Pomimo lepszej gry Muchovej, jej problemem pozostawały niewykorzystane break pointy – nie potrafiła odskoczyć rywalce na bezpieczny dystans. Przełomowy moment dla Czeszki nadszedł dopiero w ósmym gemie, gdy ponownie odebrała serwis Switolinie. Tym razem nie pozwoliła Ukraince na powrót do gry – przy własnym podaniu zamknęła seta wynikiem 6:3, doprowadzając do decydującej odsłony spotkania.
Switolina lepsza w trzecim secie i melduje się w czwartej rundzie
Losy awansu do czwartej rundy rozstrzygnęły się w trzeciej, decydującej partii meczu. Pierwsze gemy były stosunkowo wyrównane, ale kluczowy moment nastąpił przy stanie 3:2 dla Switoliny. Wówczas Ukrainka wypracowała sobie przewagę i przełamała Muchovą, obejmując prowadzenie 4:2.
Czeszka starała się jeszcze nawiązać walkę, jednak nie była w stanie skutecznie odpowiedzieć. Switolina kontynuowała dobrą grę i w ósmym gemie miała już dwie piłki meczowe. Muchova zdołała się wybronić, ale trzeciej okazji Ukrainka już nie zmarnowała. Po 123 minutach rywalizacji zakończyła mecz wynikiem 6:2, 3:6, 6:2, zapewniając sobie miejsce w czwartej rundzie turnieju w Miami.
Teraz wszystko wskazuje na to, że w walce o ćwierćfinał WTA 1000 w Miami Elina Switolina zmierzy się z Igą Świątek. Polka będzie faworytką tego starcia, jednak Ukrainka już wielokrotnie udowodniła, że potrafi stawić czoła nawet najlepszym zawodniczkom na świecie. Kibice mogą spodziewać się niezwykle ciekawego spotkania, które z pewnością dostarczy wielu sportowych emocji.