Przed turniejem Ligi Narodów w Stanach Zjednoczonych Nikola Grbić zmuszony był do dokonania awaryjnej zmiany w składzie reprezentacji Polski. Wszystko przez kontuzję Rafała Szymury, który ostatecznie nie mógł polecieć za ocean. W jego miejsce do kadry dołączył Aleksander Śliwka, choć pierwotnie planowano, że zastąpi go Tomasz Fornal. Ten jednak napotkał nieoczekiwane problemy — wynikające z napięć między USA a Iranem.
Reprezentacja Polski ma już za sobą dwa turnieje Ligi Narodów. Ostatni z nich odbył się w Stanach Zjednoczonych. Biało-Czerwoni rozegrali tam cztery spotkania – zwyciężyli z Kanadą 3:2 oraz z gospodarzami 3:0, ale musieli uznać wyższość Włochów (2:3) i Brazylijczyków (1:3).
Na ten wyjazd nie poleciał Rafał Szymura, który doznał kontuzji tuż przed rozpoczęciem rywalizacji. W jego miejsce Grbić chciał zabrać Tomasza Fornala. Wszystko wskazywało na to, że to właśnie on wzmocni drużynę, ale ostatecznie nie mógł pojechać… z powodu braku wizy.
Problemy Tomasza Fornala przez mecz w Iranie
Okazuje się, że Fornal nie mógł skorzystać z uproszczonej procedury wjazdowej ESTA ze względu na swój udział w turnieju w Iranie w 2019 roku, jeszcze za kadencji Vitala Heynena. W związku z napiętymi relacjami między Stanami Zjednoczonymi a Iranem, amerykańskie służby graniczne skrupulatnie sprawdzają historię podróży każdej osoby, w tym także sportowców.
– Problemy z wizą wynikały z tego, że jeszcze za czasów Heynena byłem w Iranie. Nie mogłem się przez to ubiegać o ESTA, a było już za późno, by wyrobić zwykłą wizę – wyjaśnił Tomasz Fornal w rozmowie z WP SportoweFakty.
Gdyby Fornal od początku był brany pod uwagę przy ustalaniu składu na turniej w Chicago, zapewne zdążyłby uzyskać wizę na czas. Tak się jednak nie stało, więc awaryjnie powołano Aleksandra Śliwkę.
Mimo tego przyjmujący nie traci entuzjazmu i liczy na kolejne występy w biało-czerwonych barwach.
– Mógłbym grać już od pierwszego weekendu Ligi Narodów, też byłoby fajnie. Trener miał swoją wizję, żeby dać nam więcej odpoczynku. To jego decyzja, ale proszę go, żeby już nam tego więcej nie robił – powiedział ze śmiechem Fornal.
Ostatni turniej fazy zasadniczej tegorocznej Ligi Narodów Polacy rozegrają w gdańskiej Ergo Arenie. Ich rywalami będą kolejno: Iran, Kuba, Bułgaria oraz Francja. Obecnie Polska zajmuje drugie miejsce w tabeli, ustępując jedynie Brazylii.