Hipersensacja z udziałem Barcelony! Nie pomogła nawet Ewa Pajor

Jeśli istnieje coś, co bez cienia jakiejkolwiek przesady można nazwać sensacją, to właśnie coś takiego wydarzyło się w sobotni wieczór w stolicy Katalonii. Kobieca drużyna FC Barcelona z Ewą Pajor w składzie przegrała w lidze na własnym stadionie z Levante 1:2. To pierwsza domowa porażka Blaugrany w lidze od blisko… sześciu lat. I to z przedostatnią drużyną tabeli!

Duma Katalonii była olbrzymim faworytem sobotniego starcia z borykającym się z olbrzymimi problemami Levante. Przyjezdne plasują się w strefie spadkowej i w starciu z największą potęgą ligi legitymującą się bilansem 16 zwycięstw w 16 meczach i fenomenalnym bilansem bramkowym 71:7 nie dawno im absolutnie najmniejszych szans.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

I nawet gdy do przerwy utrzymywał się bezbramkowy wynik nadal nikt nie sądził, że na Estadi Johan Cruyff może dojść do niespodzianki. Ta opinia nie zmieniła się też w 50. minucie, gdy Levante sensacyjnie objęło prowadzenie 1:0. Barcelona cały czas bowiem zaciekle atakowała i wydawało się, że kwestią czasu jest, kiedy w końcu rozpocznie strzelanie.
Niewiarygodna sensacja! FC Barcelona przegrała. Nie pomogła nawet Ewa Pajor

Czas jednak mijał, a piłkarki z Katalonii wciąż nie potrafiły znaleźć sposobu na Andreę Tarazonę. Na nic zdały się zmiany, w tym wprowadzenie w 60. minucie Ewy Pajor. W 94. minucie przyjezdne zadały natomiast drugi cios. I choć gospodynie szybko odpowiedziały, a mecz został przedłużony o niemal kwadrans, to nie udało im się uniknąć szokującej wpadki, którą śmiało można nazwać sensacją sezonu.

Łącznie, w całym spotkaniu, Barca oddała aż 47 strzałów! Dla porównania Levante udało się to zaledwie sześć razy. Imponująca wygląda także statystyka rzutów rożnych — 18:1 dla Blaugrany oraz posiadania piłki — 79 proc. do 21 proc. na korzyść faworytek.

Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie Barcelona nie przegrała w lidze ani jednego meczu a rozgrywki zakończyła mając na koncie 29 triumfów i jeden remis. Ostatnia porażka w lidze przytrafiła im się 21 maja 2023 r., kiedy to Blaugrana uległa na wyjeździe Madrid CFF 1:2.

Zobacz także: Występ marzeń Krzysztofa Piątka! Hat-trick, jest bohaterem. A to nie koniec

Aby jednak znaleźć ostatnią domową przegraną Barcy w lidze, trzeba cofnąć się aż do… sezonu 2018/2019 i starcia z CD Sporting Club de Huelva, które rozegrane zostało 13 lutego 2019 r. Od tego czasu na własnym stadionie Duma Katalonii zaliczyła 84 mecze, z których tylko jednego nie zdołała wygrać (remis 1:1).

FC Barcelona — Levante 1:2 (0:0)

Bramki: Rolfo 90+5′ — Alharilla 50′, Chacon 90+4′

Barcelona: Roebuck — Fernandez, Paredes, Torrejon (Leon 71′), Brugts (Rolfo 60′) — Bonmati, Engen, Lopez (Putellas 60′) — Graham, Nazareth (Pina 71′), Paralluelo (Pajor 60′).

Levante: Tarazona — Alharilla, Molina, Merida, Carbonell — Torroda (Arques 63′), Alonso, Fernandez, Bascunan — Chacon (Gabaldon 90+10), Gonzalez (De La Fuente 90+2).