Historia dzieje się na naszych oczach! Wyszarpały to! Polki jadą na Euro

przegladsportowy.onet.pl

Stało się! One naprawdę to zrobiły! Piłkarska reprezentacja Polski po raz pierwszy w historii awansowała na mistrzostwa Europy! Podopieczne Niny Patalon wygrywając w dwumeczu z Austriaczkami 2:0 zapisały się złotymi zgłoskami w historii polskiego futbolu. A to przecież początek. Ten zespół dopiero pokaże, na co go stać!

Seniorska reprezentacja kobiet nigdy wcześniej nie miała okazji wystąpić na Euro. Polskie piłkarki stały więc we wtorek przed olbrzymią szansą na osiągnięcie historycznego sukcesu. Tym bardziej że miały jednobramkową zaliczkę wywalczoną przed kilkoma dniami w Gdańsku i do awansu na przyszłoroczny czempionat wystarczał im zaledwie remis.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Ten nasz występ nie był piękny. Pracowaliśmy jednak jako drużyna, więc przede wszystkim cieszę się, że zespół zszedł z boiska szczęśliwy. Z Austrią graliśmy w tym roku po raz trzeci i pierwszy raz ją pokonaliśmy, akurat w finale baraży. Mam nadzieję, że szybko się zregenerujemy i we wtorek będziemy dalej walczyć o marzenia – mówiła na pomeczowej konferencji prasowej selekcjonerka naszej kadry, Nina Patalon.
Dobry początek Polek! Szybko mogły zaskoczyć Austriaczki

I już w 7. minucie Biało-Czerwone mogły być blisko ich spełnienia, kiedy to po błędzie rywalek strzelała Natalia Padilla-Bidas, Manuela Zinsberg instynktownie interweniowała, a dobitka Eweliny Kamczyk okazała się niecelna. Chwilę później dośrodkowanie w pole karne posłała natomiast Adriana Achcińska, ale Ewa Pajor nie zdołała dobrze przyjąć futbolówki.

W odpowiedzi, po błędzie Wiktorii Zieniewicz, piłka znalazła się przy nodze Eileen Campbell, której uderzenie zza pola karnego złapała Kinga Szemik. Bliżej szczęścia była w 35. minucie Pajor. Napastniczka Barcelony dobrze zastawiła się z piłką, lecz jej strzał okazał się niecelny.

Zobacz także: Trudne zadanie ŁKS-u w Pucharze Polski. “Najlepsza wersja siebie”

W samej końcówce pierwszej połowy gospodynie były krok od objęcia prowadzenia. Na lewej stronie oko w oko z Kingą Szemik znalazła się Eileen Campbell, ale nasza bramkarka zdołała ją powstrzymać, a chwilę później dobrze interweniowała jednak z polskich defensorek. Tym samym do przerwy w Wiedniu utrzymał się bezbramkowy remis.

Taki wynik dawał awans Polkom, więc żadnym zaskoczeniem nie było to, że Austriaczki od pierwszych minut drugiej połowy mocno zaatakowały. Strzał z ostrego kąta Campbell został jednak zablokowany, a dośrodkowanie z narożnika pewnie wypiąstkowała Szemik.
Ataki Austriaczek i dzielna obrona Polek. A potem Ewa Pajor! Jedziemy na Euro!

Z każdą kolejną minutą przewaga Austriaczek rosła, a gra toczyła się głównie na połowie naszej drużyny. Polska obrona cały czas była jednak bardzo szczelna i miejscowe nie miały pomysłu na jej przełamanie. W 66. minucie tuż obok słupka uderzyła Lilli Purtscheller. W odpowiedzi z kontrą wyszły przyjezdne, ale niecelnie głową uderzała Klaudia Jedlińska,

Zobacz również: Ależ pech Polaków w losowaniu Euro! Giganci na drodze

W następnych fragmentach drugiej połowy obraz meczu nie ulegał zmianie. Wciąż to gospodynie miały przewagę, a nasza drużyna ograniczała się wyłącznie do groźnych kontr. Tuż przed końcem podstawowego czasu gry groźny strzał z dystansu obroniła Szemik. I gdy wydawało się, że rywalizacja zakończy się remisem 0:0, w samej końcówce Ewa Pajor wykorzystała błąd rywalek i w dniu swoich urodzin zdobyła gola, który przypieczętował historyczny awans reprezentacji Polski na Euro 2025!

Losowanie grup przyszłorocznego czempionatu odbędzie się 16 grudnia 2024 r. Wiemy już, że Polki znają się w ostatnim, czwartym koszyku. Rywalizacja na szwajcarskich boiskach odbywać się będzie od 2 do 27 lipca 2025 r.