FC Barcelona pewnie rozbija Real Sociedad. Szczęsny kluczowym graczem w walce o trofea
W niedzielnym meczu FC Barcelona nie pozostawiła żadnych złudzeń rywalowi z Kraju Basków. „Blaugrana” rozbiła Real Sociedad aż 4:0, prezentując futbol na wysokim poziomie i pokazując, że w decydującej fazie sezonu znajduje się w znakomitej dyspozycji.
Dla polskich kibiców ten mecz miał szczególne znaczenie nie tylko ze względu na kolejny udany występ Roberta Lewandowskiego, ale również ze względu na Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz, który w letnim okienku transferowym dołączył do ekipy Hansiego Flicka, po raz kolejny zachował czyste konto i stał się jednym z głównych bohaterów spotkania. Jego pewność między słupkami oraz znakomita seria meczów bez porażki sprawiają, że hiszpańskie media coraz częściej określają go mianem „talizmanu” Barcelony.
Kolejne czyste konto Szczęsnego i zwycięstwo Barcelony
Mecz na Estadi Olímpic Lluís Companys rozpoczął się od szybkiego ciosu ze strony Realu Sociedad. Już w 3. minucie Sergio Gómez pokonał Wojciecha Szczęsnego, jednak chwilę później sędzia anulował trafienie, odgwizdując spalonego. To był jeden z nielicznych momentów, kiedy polski golkiper mógł poczuć zagrożenie. Przez resztę spotkania Szczęsny pozostawał niemal bezrobotny, ponieważ linia defensywna „Blaugrany” spisała się bez zarzutu, a zespół zdominował wydarzenia na boisku.
Polski bramkarz zachował swoje siódme czyste konto w barwach Barcelony na 13 rozegranych spotkań. Co więcej, od momentu, gdy Hansi Flick postawił na niego jako podstawowego golkipera, drużyna ani razu nie zaznała smaku porażki. To sprawia, że w Hiszpanii zaczęto nazywać go „talizmanem” zespołu, podkreślając jego ogromny wpływ na stabilność defensywy.
Barcelona zyskuje przewagę w wyścigu o mistrzostwo
Zwycięstwo nad Realem Sociedad było dla Barcelony niezwykle istotne w kontekście walki o mistrzostwo Hiszpanii. Nie tylko pozwoliło ono drużynie Flicka na zdobycie trzech punktów, ale również znacząco wpłynęło na sytuację w tabeli. Real Madryt sensacyjnie przegrał swoje spotkanie z Realem Betis, co oznacza, że „Duma Katalonii” mogła odskoczyć „Królewskim” w wyścigu o tytuł.
W hiszpańskich mediach panuje przekonanie, że kluczowym zawodnikiem w końcówce sezonu będzie właśnie Szczęsny. Kataloński dziennik „Sport” w swoim artykule zwraca uwagę na fakt, że Polak nie tylko zapewnił stabilność między słupkami, ale również wniósł do zespołu ogromne poczucie bezpieczeństwa, którego brakowało w pierwszej części sezonu.
W publikacji podkreślono także, że początki Szczęsnego w Barcelonie nie były łatwe – musiał przystosować się do nowego stylu gry oraz współpracy z linią obrony. Jednak teraz widać, że jego obecność stała się nieoceniona dla zespołu, a jego znakomita forma może odegrać decydującą rolę w walce o trofea.
Przed Barceloną decydujące tygodnie sezonu
FC Barcelona wciąż walczy o trzy prestiżowe trofea: mistrzostwo Hiszpanii, Ligę Mistrzów oraz Puchar Króla. To oznacza, że w najbliższych tygodniach drużynę czekają kluczowe starcia, które mogą zadecydować o losach sezonu.
Już w środę, 5 marca, „Blaugrana” rozegra pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Benfice, a rewanż odbędzie się 11 marca. Będzie to wielki test dla Wojciecha Szczęsnego, który po raz kolejny będzie musiał udowodnić swoją wartość na europejskiej scenie.
Nie mniej istotne będzie starcie ligowe z Atletico Madryt, które odbędzie się 16 marca. To właśnie ten mecz może okazać się kluczowy dla losów mistrzostwa Hiszpanii. Ponadto, 2 kwietnia Barcelona zmierzy się z „Rojiblancos” w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Króla. Pierwsze spotkanie zakończyło się emocjonującym remisem 4:4, co oznacza, że sprawa awansu wciąż jest otwarta.
Szczęsny w centrum uwagi. Hiszpania docenia Polaka
Dziennikarze w Hiszpanii podkreślają, że Wojciech Szczęsny stał się nie tylko jednym z najważniejszych zawodników Barcelony, ale również jednym z najlepszych bramkarzy w La Liga w obecnym sezonie. Jego doświadczenie, refleks oraz pewność siebie sprawiają, że zespół Hansiego Flicka może realnie myśleć o zdobyciu kilku trofeów.
Jak podsumowuje „Sport”: „Barcelona jeszcze nigdy nie przegrała ze Szczęsnym w składzie. Jeśli Polak utrzyma swoją formę, może stać się jednym z kluczowych bohaterów końcówki sezonu”.
Dla Wojciecha Szczęsnego nadchodzące tygodnie będą wielkim sprawdzianem. Jeśli nadal będzie prezentował tak wysoką dyspozycję, może nie tylko pomóc Barcelonie w zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii, ale również zapisać się w historii klubu jako jeden z jego najlepszych bramkarzy w ostatnich latach.