Hiszpanie ogłaszają. Chodzi o sytuację Wojciecha Szczęsnego. Konkretna data
Marc-Andre ter Stegen jest już o krok od powrotu do składu FC Barcelona! Hiszpańscy dziennikarze “Mundo Deportivo” piszą wprost, kiedy Niemiec będzie do dyspozycji Hansiego Flicka. Szkoleniowiec Blaugrany będzie miał twardy orzech do zgryzienia pomiędzy kapitanem zespołu a rewelacyjnie spisującym się Wojciechem Szczęsnym. Już pod koniec kwietnia może czekać go bardzo trudna decyzja. Marc-Andre ter…
Marc-Andre ter Stegen jest już o krok od powrotu do składu FC Barcelona! Hiszpańscy dziennikarze “Mundo Deportivo” piszą wprost, kiedy Niemiec będzie do dyspozycji Hansiego Flicka. Szkoleniowiec Blaugrany będzie miał twardy orzech do zgryzienia pomiędzy kapitanem zespołu a rewelacyjnie spisującym się Wojciechem Szczęsnym. Już pod koniec kwietnia może czekać go bardzo trudna decyzja.
Marc-Andre ter Stegen pod koniec września ubiegłego roku zerwał ścięgno rzepki w prawym kolanie. Jego rekonwalescencja przebiegła w imponującym tempie. Niemiec jest już niemal gotowy do gry. Jak przekonują dziennikarze “Mundo Deportivo” ter Stegen wróci do gry w kwietniu.
“Przewiduje się, że niemiecki bramkarz będzie dostępny pod koniec kwietnia. Należy jeszcze sprawdzić, czy formalnie otrzyma pozwolenie lekarskie wcześniej, stopniowo odzyskując rytm meczowy, czy stanie się to bezpośrednio przed powołaniem na mecz” — piszą.
Tu pojawia się pytanie, co postanowi Hansi Flick. Czy w najważniejszym fragmencie sezonu Niemiec postawi na Ter Stegena, czy pozostanie przy Wojciechu Szczęsnym? Polak od swojego debiutu na początku roku zanotował 18. meczów z rzędu bez porażki.
Ter Stegen ma nie kierować się konkretnymi terminami, tylko swoimi odczuciami. “Na przykład plan zakładał, że do części treningów z drużyną wróci pod koniec tego tygodnia, ale Marc zrobił to już w poniedziałek” — piszą dziennikarze “Mundo Deportivo”.
“Ter Stegen uczestniczył w pierwszej części treningu: wziął udział w «rondos»” (popularnych grach w “dziadka”) oraz w pierwszych ćwiczeniach z kolegami. Następnie kontynuował swój indywidualny plan pracy z fizjoterapeutami. Co więcej, niemiecki bramkarz od kilku sesji ćwiczy już między słupkami, co pokazują zdjęcia udostępniane przez klub. Na razie jednak nie trenuje jeszcze razem z pozostałymi bramkarzami, którzy realizują bardziej specyficzny program dostosowany do kalendarza rozgrywek” — piszą Hiszpanie.
Barcelonę czekają teraz bardzo wymagające tygodnie. Już 2 kwietnia Blaugrana zagra w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Króla, a 5 kwietnia zmierzą się z Realem Betis. Do połowy kwietnia czeka ich jeszcze wyjazdowy mecz z Leganes (12 kwietnia), a także dwumecz z Borussią Dortmund w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów.