Iga Świątek nie dała szans Darii Kasatkinie w swoim ostatnim meczu fazy grupowej WTA Finals w Rijadzie. Polka wygrała z Rosjanką 6:1, 6:0, jednak, mimo że ma dwa zwycięstwa na koncie w fazie grupowej, to nie ma pewności, że awansuje do półfinału. Wszystko zależy od Coco Gauff. Polka wygrała jednak kolejny mecz i znów trafiła do elity.
Iga Świątek nie dała szans Kasatkinie. Znów w czołówce
WTA Finals w Rijadzie to pierwszy turniej, w którym Iga Świątek bierze udział po dłuższej przerwie. Polka wygrała pierwsze spotkanie z Barborą Krejcikovą, jednak przegrała mecz z Coco Gauff, która potrafiła wykorzystać jej słabszy dzień. W czwartek wiceliderka rankingu WTA nie dała szans Darii Kasatkinie, jednak mimo to może nie awansować do półfinału rozgrywek. Wszystko zależy od tego, jak Coco Gauff rozegra kolejny mecz. Jeśli Amerykanka wygra starcie z Barborą Krejcikową, to Polka gra dalej.
Teraz redaktorzy OptaAce policzyli, że tylko trzy tenisistki w finałach WTA Finals wygrały więcej setów 6:0 niż Iga Świątek.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Wstyd. Cały świat to zobaczył. Wielka wpadka WTA po meczu Igi Świątek
Iga Świątek jak Serena Williams
Jak podaje OpaAce, tylko Martina Navratilova (12) a, Chris Evert (7) i Steffi Graff (7) wygrały więcej setów 6:0 w finałach WTA od momentu pierwszego turnieju w 1972 r. niż Iga Świątek. Polka na swoim koncie ma pięć takich zwycięstw, czym dorównała Serenie Williams.