Iga Świątek ma gigantyczny problem. Cały świat o tym mówi
Iga Świątek znów górą, ale nie obyło się bez problemów. Awansowała do trzeciej rundy WTA 1000 w Madrycie Iga Świątek pokonała Alexandrę Ealę 4:6, 6:4, 6:2 i awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Madrycie. Choć Polka zdołała się zrewanżować reprezentantce Filipin za porażkę w Miami, jej gra wzbudziła sporo emocji – i to…
Iga Świątek znów górą, ale nie obyło się bez problemów. Awansowała do trzeciej rundy WTA 1000 w Madrycie
Iga Świątek pokonała Alexandrę Ealę 4:6, 6:4, 6:2 i awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Madrycie. Choć Polka zdołała się zrewanżować reprezentantce Filipin za porażkę w Miami, jej gra wzbudziła sporo emocji – i to nie tylko ze względu na wynik. Internauci nie przeszli obojętnie obok ogromnej liczby niewymuszonych błędów, które popełniła Świątek. Aż 57 pomyłek wywołało niemałą burzę w sieci.
Od początku mecz był dla liderki polskiego tenisa bardzo wymagający. Pierwszego seta przegrała 4:6, a jej gra momentami była chaotyczna i nerwowa. W drugim secie Iga zdołała się jednak odbudować, wykazując więcej cierpliwości i koncentracji – wygrała 6:4. W decydującej partii sytuacja już całkowicie się odwróciła, a Świątek pokazała klasę, zwyciężając 6:2.
Zwycięstwo nad Ealą pozwoliło jej awansować do trzeciej rundy, gdzie zmierzy się z Czeszką Lindą Noskovą. Spotkanie ma się odbyć w sobotę, więc Polka będzie miała czas na odpoczynek i przeanalizowanie swojej gry.
Choć Świątek wygrała, wielu ekspertów i kibiców zwraca uwagę na liczbę błędów, które mogły ją kosztować zwycięstwo. „57 niewymuszonych błędów. To coś, nad czym Iga musi zdecydowanie popracować” – czytamy na profilu “Z kortu — informacje tenisowe”. Podobne spostrzeżenia ma Dawid Żbik z Eurosportu: „Eala zdobyła 80 punktów, z czego aż 57 podarowała jej Świątek…”. Również Łukasz Jachimiak ze Sport.pl zaznacza, że jeśli Polka chce skutecznie walczyć o obronę tytułu w Madrycie, musi grać spokojniej i bardziej cierpliwie.
Mimo nie najlepszej gry, Świątek udowodniła, że potrafi walczyć nawet wtedy, gdy nie wszystko układa się po jej myśli. „Nie grała nawet w połowie tak dobrze, jak potrafi, ale nadal jest najlepsza na świecie na kortach ziemnych – również dzięki swojej determinacji” – zauważa “The Tennis Letter”.
To już siódme zwycięstwo z rzędu Świątek w Madrycie. Obrona tytułu trwa, a statystyki tylko podkreślają jej klasę – Iga nie przegrała meczu otwarcia w żadnym turnieju od stycznia 2022 roku (Adelaide) aż do teraz (Madryt 2025). To 55 turniejów z rzędu bez porażki na początek, co jest rekordem tego stulecia, wyprzedzając nawet Kim Clijsters.
Mimo trudnego początku, Iga Świątek pokazała charakter i nadal pozostaje jedną z głównych faworytek turnieju w Madrycie. Starcie z Noskovą już w sobotę – kibice liczą, że forma Polki będzie rosnąć z meczu na mecz.