Iga Świątek poznała rywalki w Australian Open! Kłopoty już w trzeciej rundzie

Australian Open 2025: Polacy poznali rywali. Iga Świątek zagra z Kateriną Siniakovą

Losowanie drabinek Australian Open przyniosło wiele emocji dla fanów polskiego tenisa. W czwartek, 9 stycznia, o godzinie 4:30 czasu polskiego, oficjalnie poznaliśmy rywalki i rywali naszych reprezentantów w pierwszym wielkoszlemowym turnieju roku. Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Magda Linette i Magdalena Fręch wiedzą już, z kim zmierzą się na otwarcie zawodów. Dodatkowo, Kamil Majchrzak i Maja Chwalińska wciąż walczą o awans do głównej drabinki.

—

Iga Świątek: droga do finału nie będzie łatwa

Największe nadzieje polscy kibice wiążą oczywiście z występem Igi Świątek, obecnie drugiej rakiety świata. Polka rozpocznie zmagania od starcia z Czeszką Kateriną Siniakovą, która zajmuje 46. miejsce w rankingu WTA. Siniakova, choć bardziej znana z sukcesów deblowych, może być wymagającą rywalką. W swojej karierze wielokrotnie pokazywała, że potrafi zaskakiwać w singlu, zwłaszcza w początkowych rundach turniejów wielkoszlemowych.

Jeśli Świątek wygra w pierwszej rundzie, w kolejnej czeka na nią ktoś z dwójki: Katie Volynets (USA) lub Rebecca Sramkova (Słowacja). Wydaje się, że te mecze nie powinny stanowić dużego wyzwania dla Polki.

Jednak już w trzeciej rundzie pojawią się potencjalne trudności. Polka może trafić na jedną z bardziej wymagających zawodniczek, jak Emma Raducanu (zwyciężczyni US Open 2021) lub Jekaterina Aleksandrowa, znana z mocnego serwisu i ofensywnej gry. Wśród innych możliwych rywalek wymienia się Amandę Anisimovą lub Marię Lourdes Carle.

W czwartej rundzie Świątek może zmierzyć się z Darią Kasatkiną, Anną Kalinską lub Warwarą Graczową. Wszystkie te zawodniczki charakteryzują się solidną grą z głębi kortu i dużą walecznością.

Ćwierćfinał zapowiada się jeszcze trudniej, gdyż na drodze Polki mogą stanąć takie zawodniczki jak Maria Sakkari, Ons Jabeur, Julia Putincewa czy Emma Navarro.

Jeśli Świątek dotrze do półfinału, czekać na nią mogą takie nazwiska jak Jelena Rybakina, Madison Keys, Jasmine Paolini czy Danielle Collins. W ewentualnym finale najbardziej prawdopodobnymi rywalkami są Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Qinwen Zheng lub Jessica Pegula.

—

Magda Linette i Magdalena Fręch – losowanie ze szansami na sukces

Magda Linette, aktualnie 22. rakieta świata, rozpocznie turniej od meczu z Moyuką Uchijimą. Japonka zajmuje 63. miejsce w rankingu WTA i choć nie jest faworytką tego starcia, potrafi zaskoczyć regularnością i konsekwencją w grze.

W drugiej rundzie Linette może zmierzyć się z Marie Bouzkovą lub młodą Rosjanką Mirrą Andriejewą, która w ostatnich miesiącach zyskała rozgłos dzięki świetnym występom w turniejach WTA.

W trzeciej rundzie na Polkę może czekać starcie z rodaczką – Magdaleną Fręch, która w pierwszej rundzie zmierzy się z kwalifikantką. Fręch, zajmująca obecnie 67. miejsce w rankingu, będzie chciała udowodnić, że zasługuje na więcej niż status solidnej zawodniczki drugiego szeregu.

—

Hubert Hurkacz – trudne wyzwania od samego początku

Hubert Hurkacz, który przystępuje do Australian Open jako jeden z czołowych zawodników, już w pierwszej rundzie stanie przed trudnym zadaniem. Jego przeciwnikiem będzie Tallon Griekspoor, 40. tenisista świata. Holender to zawodnik dobrze czujący się na szybkich nawierzchniach, co może stanowić wyzwanie dla Polaka.

W drugiej rundzie Hurkacz może zmierzyć się z kimś z dwójki: Miomir Kecmanović (Serbia) lub Dusan Lajović (Serbia). Obaj zawodnicy to doświadczeni gracze, którzy mogą sprawić problemy Polakowi, zwłaszcza na początku sezonu.

Kolejne rundy nie zapowiadają się łatwiej. W trzeciej rundzie Hurkacz może trafić na Holgera Rune, młodego Duńczyka, który w ostatnim czasie szturmem podbił światowy tenis. W czwartej rundzie potencjalnym rywalem Polaka może być Jannik Sinner, uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych graczy młodego pokolenia.

—

Kamil Majchrzak i Maja Chwalińska wciąż w grze

Kamil Majchrzak oraz Maja Chwalińska wciąż walczą w kwalifikacjach o miejsce w głównej drabince Australian Open. Obaj zawodnicy mają szansę na awans, ale muszą pokonać jeszcze kilka przeszkód. Dla Majchrzaka występ w Melbourne byłby doskonałą okazją do odbudowania pozycji w rankingu, a dla Chwalińskiej – szansą na debiut w turnieju wielkoszlemowym.
https://x.com/z_kortu/status/1877201343040962717?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1877201343040962717%7Ctwgr%5E8fe7a941df046af88c70ff72a72a0b53e6f810be%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2F3086eNr0z%2F

—

Podsumowanie drabinek Polaków w Australian Open

Iga Świątek: Katerina Siniakova (1. runda), Katie Volynets/Rebeca Sramkova (2. runda), Emma Raducanu/Jekaterina Aleksandrowa (3. runda).

Magda Linette: Moyuka Uchijima (1. runda), Marie Bouzkova/Mirra Andriejewa (2. runda).

Magdalena Fręch: Kwalifikantka (1. runda), Anna Blinkowa/Daria Saville (2. runda).

Hubert Hurkacz: Tallon Griekspoor (1. runda), Miomir Kecmanović/Dusan Lajović (2. runda).

Turniej zapowiada się niezwykle emocjonująco, a polscy kibice liczą na udane występy reprezentantów w Melbourne.