Iga Świątek reaguje tuż przed United Cup. Bardzo odważnie
United Cup 2024: Polacy ponownie powalczą o triumf pod wodzą Świątek i Hurkacza Już za kilka dni rozpocznie się trzecia edycja United Cup, turnieju mieszanych reprezentacji tenisowych, który od samego początku dostarczał polskim kibicom wielu emocji. Tegoroczna edycja zapowiada się równie ekscytująco, ponieważ w składzie polskiej drużyny ponownie zobaczymy Igę Świątek i Huberta Hurkacza –…
United Cup 2024: Polacy ponownie powalczą o triumf pod wodzą Świątek i Hurkacza
Już za kilka dni rozpocznie się trzecia edycja United Cup, turnieju mieszanych reprezentacji tenisowych, który od samego początku dostarczał polskim kibicom wielu emocji. Tegoroczna edycja zapowiada się równie ekscytująco, ponieważ w składzie polskiej drużyny ponownie zobaczymy Igę Świątek i Huberta Hurkacza – dwójkę najlepszych polskich tenisistów. Po ubiegłorocznej porażce w finale, nasi reprezentanci nie kryją ambicji, by w tym roku sięgnąć po końcowy triumf. — Zabrakło nam centymetrów do zwycięstwa w zeszłym roku. W tym roku znów spróbujemy — zapowiedziała Świątek w rozmowie z mediami turniejowymi, oceniając także rywali grupowych Biało-Czerwonych.
Intensywny start nowego sezonu
Ledwo zakończył się jeden tenisowy sezon, a już na horyzoncie pojawia się kolejny. United Cup, inauguracyjny turniej mieszanych reprezentacji, rozpocznie się już 27 grudnia i potrwa do 5 stycznia 2024 roku. Polacy po raz kolejny wezmą w nim udział, wystawiając silny skład: Igę Świątek, Huberta Hurkacza, Jana Zielińskiego, Maję Chwalińską, Kamila Majchrzaka i Alicję Rosolską.
Poprzednia edycja turnieju była dla Biało-Czerwonych niezwykle emocjonująca, choć zakończyła się bolesnym rozczarowaniem. W finałowym meczu z reprezentacją Niemiec Polacy byli o krok od zwycięstwa – Hubert Hurkacz miał piłkę meczową w pojedynku z Alexandrem Zverevem, ale nie udało mu się jej wykorzystać, co ostatecznie przesądziło o losach meczu. Decydujący okazał się mikst, w którym nasi zachodni sąsiedzi triumfowali po emocjonującym super tie-breaku.
— Oczywiście, że rok temu byliśmy bardzo blisko. Te piłki meczowe Hubiego wciąż są dla nas trudnym wspomnieniem. Zabrakło dosłownie centymetrów do zwycięstwa. W tym roku znów chcemy spróbować, dotrzeć do finału i powalczyć o tytuł — mówiła Świątek, przypominając finałowe starcie z zeszłego roku.
Rywalizacja grupowa: Polska w grupie B
Polska drużyna znalazła się w grupie B, której mecze będą rozgrywane w Sydney. Na początek Polacy zmierzą się z reprezentacją Norwegii 30 grudnia o godzinie 7:30 czasu polskiego. Kolejny mecz odbędzie się 1 stycznia o 00:30, a rywalem Biało-Czerwonych będzie bardzo silna drużyna Czech.
— Myślę, że nasz zespół jest świetny, panuje między nami dobra atmosfera, a wspólne doświadczenia w poprzednich edycjach turnieju dodają nam pewności siebie. Damy z siebie wszystko — mówiła Świątek. — Ostatni finał był dla nas pełen emocji, zarówno tych trudnych, jak i pozytywnych. United Cup to pierwszy turniej w sezonie, dlatego nigdy nie wiesz, w jakiej formie jesteś na początku. Potrzeba kilku dni na treningi, by się zaaklimatyzować. Czeka nas trudne zadanie, szczególnie mecz z Czechami, którzy mają w składzie Karolinę Muchovą. Zawsze toczymy z nią zacięte boje, zazwyczaj trzysetowe, i myślę, że tym razem będzie podobnie. Na razie skupiam się na pierwszych treningach i przygotowaniach — dodała liderka polskiego zespołu.
Format turnieju i terminarz
W tegorocznym United Cup udział wezmą łącznie 18 reprezentacji, podzielonych na sześć grup po trzy zespoły. Do ćwierćfinałów awansują zwycięzcy grup oraz dwie najlepsze drużyny z drugich miejsc. Turniej rozpocznie się 27 grudnia nad ranem polskiego czasu, a finał zaplanowano na 5 stycznia.
Polscy kibice będą mogli śledzić relacje z meczów na stronie “Przeglądu Sportowego Onet”. Drużyna Biało-Czerwonych ma nadzieję na powtórzenie sukcesu sprzed roku, a nawet na osiągnięcie historycznego triumfu w tych prestiżowych rozgrywkach. Wszystkie oczy będą skierowane na Igę Świątek i Huberta Hurkacza, którzy po raz kolejny poprowadzą polski zespół w walce o najwyższe laury.