Iga Świątek ujawniła, jak traktują ją inne tenisistki. Tak zachowały się po jej powrocie
Iga Świątek o aferze dopingowej i reakcjach środowiska przed Australian Open Iga Świątek już za kilka dni zainauguruje swój udział w Australian Open, mierząc się w pierwszej rundzie z Czeszką Kateriną Siniakovą. Choć tematem przewodnim konferencji prasowej poprzedzającej turniej mogło być to spotkanie, pytania do Polki koncentrowały się głównie na jej niedawnej aferze dopingowej. Wiceliderka…
Iga Świątek o aferze dopingowej i reakcjach środowiska przed Australian Open
Iga Świątek już za kilka dni zainauguruje swój udział w Australian Open, mierząc się w pierwszej rundzie z Czeszką Kateriną Siniakovą. Choć tematem przewodnim konferencji prasowej poprzedzającej turniej mogło być to spotkanie, pytania do Polki koncentrowały się głównie na jej niedawnej aferze dopingowej. Wiceliderka rankingu WTA otwarcie opowiedziała o kulisach wydarzeń oraz o tym, jak na jej powrót na kort zareagowały inne tenisistki.
Afera dopingowa i zawieszenie
Problemy Świątek rozpoczęły się, gdy wykryto u niej śladowe ilości trimetazydyny, substancji zakazanej przez Światową Agencję Antydopingową (WADA). Tenisistka została objęta dochodzeniem, a następnie zawieszona na miesiąc. Udało się jednak udowodnić, że obecność niedozwolonego środka w jej organizmie była efektem zanieczyszczenia suplementu melatoniny, co pozwoliło zamknąć sprawę z formalnego punktu widzenia.
Mimo to temat powraca – dziennikarze wielokrotnie proszą Polkę o komentarz do całej sytuacji. Tak było również podczas piątkowej konferencji prasowej poprzedzającej Australian Open. Jedno z pytań dotyczyło decyzji o wycofaniu się z turnieju WTA w Pekinie w czasie, gdy toczyło się przeciwko niej postępowanie. Dlaczego uzasadniała tę decyzję „powodami osobistymi”?
Wyjaśnienia Świątek
„Szczerze mówiąc, od samego początku nie wiedziałam, jak sytuacja się rozwinie. Nie miałam pojęcia, co się wydarzy, czy zawieszenie nastąpi szybko, czy nie. Pierwsze trzy tygodnie były bardzo chaotyczne. Nie było żadnego sposobu, by uzyskać jasne odpowiedzi na nasze pytania. Skupiliśmy się jedynie na odnalezieniu źródła zanieczyszczenia” – wyjaśniła Świątek.
Dodała, że decyzja o podaniu powodów osobistych jako uzasadnienia wycofania się z turnieju była podyktowana przekonaniem, że zawieszenie zostanie wkrótce zniesione. „Potrzebowałam czasu, żeby sobie wszystko poukładać. Dlatego uznaliśmy, że najlepiej będzie podać taką właśnie przyczynę” – tłumaczyła.
Powrót na kort i reakcje środowiska
Zawieszenie Polki zakończyło się 4 grudnia 2024 roku, czyli po oficjalnym zakończeniu sezonu tenisowego. Świątek powróciła na kort podczas pokazowego turnieju World Tennis League w Abu Zabi, a następnie wzięła udział w United Cup w Australii.
Podczas konferencji prasowej przed Australian Open 23-latka została zapytana o reakcje innych zawodniczek na jej powrót w świetle afery dopingowej.
„Dziewczyny są świetne. Już podczas turnieju pokazowego w Abu Zabi odczułam ich wsparcie. Większość z nich podchodziła do mnie i pytała: ‘Hej, jak możemy uniknąć takich sytuacji? Czy jest sposób, żeby być bardziej ostrożnym?’” – relacjonowała Świątek.
Obawy i wsparcie ze strony tenisistów
Polska tenisistka przyznała, że obawiała się reakcji środowiska na swoje zawieszenie. „Zawsze ciężko pracowałam, aby być dobrym przykładem, by pokazywać swoją uczciwość i dobre zachowanie” – powiedziała.
Okazało się jednak, że jej lęki były bezpodstawne. „Jest wielu czołowych zawodników – nie będę wymieniała nazwisk – którzy naprawdę nas wspierają. Doceniam to, ponieważ poczułam się lepiej, wracając na kort, nie wiedząc, jak to wszystko się potoczy” – podsumowała.
Iga Świątek rozpoczyna teraz kolejny etap swojej kariery, skupiając się na osiągnięciach sportowych, ale jednocześnie pozostając świadoma wyzwań, jakie niosą ze sobą takie incydenty jak ten, który niedawno jej się przydarzył.