Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Iga Świątek w półfinale Wimbledonu! Na huczne świętowanie jednak nie ma czasu

Posted on July 9, 2025

Iga Świątek pokonała Ludmiłę Samsonową 6:4, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu i jako pierwsza Polka od czasów Agnieszki Radwańskiej zameldowała się w półfinale wielkoszlemowego londyńskiego turnieju. Na świętowanie jednak nie ma zbyt wiele czasu.

Mecz Iga Świątek z Ludmiłą Samsonową od początku układał się pod dyktando Polki. Nasza tenisistka potwierdziła dobrą dyspozycję na tegorocznym Wimbledonie i zdominowała Rosjankę w pierwszym secie, wygrywając 6:2. Przewagą naszej tenisistki w premierowej odsłonie był przede wszystkim znakomity return.

– Trzeba było zacząć jak najlepiej i przede wszystkim aktywnie. Obie grałyśmy dziś bardzo solidnie i starałam się przyspieszać grę z każdej piłki i być aktywna na bekhendzie –
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!

Druga partia była już dużo bardziej wyrównana, choć jej początek wskazywał na podobny przebieg, co w pierwszym secie. Samsonowa popełniała błędy i przegrywała już 4:2, jednak wtedy Polka obniżyła nieco loty i pozwoliła rozkręcić się Rosjance. Na szczęście – nie na długo. Świątek zwyciężyła seta wynikiem 7:5 i awansowała do półfinału imprezy po raz pierwszy w karierze.

– To wspaniałe uczucie. Mam ciarki na plecach, jestem z siebie niesamowicie dumna. Dziękuję wszystkim kibicom. Jedziemy dalej – mówiła tuż po zejściu z kortu 24-latka zapytana o to, jakie to uczucie znaleźć się na tym etapie Wimbledonu, nie kryjąc wzruszenia.

Nie sposób nie zauważyć wydatnej poprawy w grze Polki na trawie, co do tej pory nie było jej domeną. Iga sama zresztą przyznała, że powoli zaczyna pałać sympatią do tej nawierzchni.

– Świetnie mi się tu gra w tym roku i mam nadzieję, że potrwa to tak długo, jak to możliwe. Pracowałam naprawdę sporo nad swoją grą na trawie, żeby ten poziom był jak najwyższy – podsumowała po meczu Polka.

Na świętowanie historycznego awansu raszynianka nie ma jednak zbyt wiele czasu – już w czwartkowe popołudnie zmierzy się ze zwyciężczynią meczu pomiędzy Belindą Bencić a Mirrą Andriejewą. To sprawia, że na regenerację zawodniczki będą miały mniej niż 24 godziny, co nie zdarza się zbyt często.

– To inna sytuacja niż na innych turniejach wielkoszlemowych, grałam w takim cyklu chyba tylko dwukrotnie. Postaram się zregenerować i nie świętować za bardzo. Mam nadzieję, że będę gotowa na jutro – zapowiedziała Świątek.

Awans do półfinału sprawił, że Iga stała się pierwszą. Polką od czasów Agnieszki Radwańskiej, która dotarła do tego etapu londyńskiej imprezy. Na antenie Polsat Sport mówiła jednak, że z legendarną tenisistką o sporcie raczej nie rozmawia.

– Z Agnieszką Radwańską najwięcej o tenisie rozmawiałam na United Cup. Ale o tenisie rozmawiamy mało, bo z Agnieszką można porozmawiać o wszystkim i to zawsze są rozmowy sprawiające mi przyjemność – podkreśliła z uśmiechem na twarzy Świątek.

Zapytana o to, z kim wolałaby zagrać w półfinale, nasza tenisistka bez zaskoczenia odpowiedziała bardzo krótko:

– Bez sensu wybierać między nimi. Obie są świetnymi zawodniczkami, nie zamierzam wróżyć, bo tenis jest nieprzewidywalny.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Świątek nie uniknęła tego pytania. Wraca kontrowersyjny temat
  • Cała Polska zobaczyła, co stało się w Poznaniu. Lech już jest w elicie
  • Funeraliile fostului președinte: Ion Iliescu, ultimul drum
  • Kaczyński nazwał dziennikarza “chamem”. Będą konsekwencje
  • Mistrz świata się nie certoli. Oto co powiedział o Nawrockim

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy