Iga Świątek zabiera głos ws. pozwu. “Nie byłam świadoma”
– Nadszedł czas na odpowiedzialność, prawdziwą reformę i system, który chroni i wzmacnia pozycję graczy – przekazał jeden ze współzałożycieli Professional Tennis Players Association (PTPA), a więc organizacji dbającej o interesy sportowców. Dziennikarze zapytali Igę Świątek o jej opinię po publikacji pozwu przeciwko ATP, WTA, ITF i ITIA. – Wszyscy wiedzą, co myślę o rzeczach…
– Nadszedł czas na odpowiedzialność, prawdziwą reformę i system, który chroni i wzmacnia pozycję graczy – przekazał jeden ze współzałożycieli Professional Tennis Players Association (PTPA), a więc organizacji dbającej o interesy sportowców. Dziennikarze zapytali Igę Świątek o jej opinię po publikacji pozwu przeciwko ATP, WTA, ITF i ITIA. – Wszyscy wiedzą, co myślę o rzeczach zawartych w pozwie – skomentowała.
18 marca br. Professional Tennis Players Association (PTPA) skierowała pozew w stronę najważniejszych organów w tenisie, tj. ATP, WTA, ITF i Międzynarodowej Agencji Integralności Tenisa (ITIA). W kierunku tych organizacji postawiono mnóstwo zarzutów – zmowa w celu ograniczenia konkurencji, ustalanie wysokości nagród pieniężnych i ograniczanie zarobków graczy, fatalny system punktowy w rankingach, źle skonstruowany kalendarz czy lekceważenie zawodników.
Zdecydowana większość zawodników i zawodniczek miała wskazywać na pilną potrzebę wprowadzenia licznych reform. – Podjęte dziś działania prawne mają na celu naprawienie tenisa dla dzisiejszych graczy i przyszłych pokoleń. Nadszedł czas na odpowiedzialność, prawdziwą reformę i system, który chroni i wzmacnia pozycję graczy. Wszyscy interesariusze zasługują na sport, który działa sprawiedliwie i uczciwie – przekazał Vasek Pospisil, współzałożyciel PTPA.
– Gracze są uwięzieni w niesprawiedliwym systemie, który wykorzystuje ich talent, tłumi ich zarobki i zagraża ich zdrowiu i bezpieczeństwu – dodał Ahmad Nassar, dyrektor wykonawczy PTPA. ATP i WTA odpowiedziały już na zarzuty PTPA. W jaki sposób?
“Kwestionowanie tej bezpodstawnej sprawy prawnej odwróci czas, uwagę i zasoby od naszej podstawowej misji ze szkodą dla naszych zawodniczek i całego sportu. Działanie PTPA jest zarówno godne ubolewania, jak i błędne. Odrzucamy przesłanki roszczeń PTPA, uważamy, że sprawa jest całkowicie bezpodstawna i będziemy mocno bronić naszego stanowiska” – czytamy w treściach oświadczeń ATP i WTA.
Świątek zabrała głos ws. pozwu PTPA. “Nie byłam świadoma”
Dziennikarze zapytali Igę Świątek o pozew PTPA po jej meczu z Caroline Garcią (6:2, 7:5) w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami. – Szczerze mówiąc, nie mam żadnych przemyśleń na ten temat, bo nie byłam tak naprawdę w to zaangażowana ani nikt mnie o to nie pytał. Nie byłam więc świadoma, że pozew został złożony. Wiem mniej więcej to, co Wy wiecie, co wszyscy wiedzą z mediów. Wszyscy wiedzą, co myślę o rzeczach zawartych w pozwie, bo mówiłam o tym otwarcie w przeszłości – powiedziała.
– Dla mnie nic się nie zmienia. Oczywiście sezon jest bardzo długi. Mówiłam o tym wcześniej. Granie przez jedenaście miesięcy jest dość szalone. Myślę, że fani tenisa byliby równie zainteresowani, a nawet interesowaliby się bardziej, gdyby sezon był nieco krótszy. Być może byłoby łatwiej wszystko śledzić. Te 11 miesięcy jest bezcelowe i zbyt długie. To chyba najważniejsza rzecz, o której zawsze mówiłam – dodała Świątek na pomeczowej konferencji prasowej.