ITIA ogłasza: Wykryto zakazaną substancję w organizmie Igi Świątek
Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) poinformowała w środę o pozytywnym teście antydopingowym uzyskanym przez Igę Świątek. W jej organizmie wykryto zakazany środek o nazwie trimetazydyna. Badanie, po którym wykryto niedozwoloną substancję, zostało przeprowadzone 12 sierpnia podczas turnieju w Cincinnati. Sezon tenisowy niedawno dobiegł końca, a Iga Świątek udała się na zasłużony odpoczynek po WTA…
Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) poinformowała w środę o pozytywnym teście antydopingowym uzyskanym przez Igę Świątek. W jej organizmie wykryto zakazany środek o nazwie trimetazydyna. Badanie, po którym wykryto niedozwoloną substancję, zostało przeprowadzone 12 sierpnia podczas turnieju w Cincinnati.
Sezon tenisowy niedawno dobiegł końca, a Iga Świątek udała się na zasłużony odpoczynek po WTA Finals i Billie Jean King Cup, w którym z reprezentacją Polski dotarła do półfinału. Tenisistka aktualnie wypoczywa na Malediwach, ale w środę 28 listopada zrobiło się o niej bardzo głośno, świat polskiego sportu przeżył prawdziwe trzęsienie ziemi. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) poinformowała o pozytywnym teście antydopingowym uzyskanym przez Igę Świątek.
ITIA ogłasza: Wykryto zakazaną substancję w organizmie Igi Świątek
W badaniu przeprowadzonym 12 sierpnia podczas turnieju w Cincinnati w organizmie ówczesnej liderki rankingu WTA wykryto trimetazydynę – na szczęście dla Świątek: o bardzo niskim stężeniu. Miesiąc później rozpoczęło się postępowanie, w trakcie którego tenisistka udowodniła, że przyjęła środek całkowicie nieświadomie, przez co jej zawieszenie potrwało raptem miesiąc. Cała sprawa została zamknięta 28 listopada. To też był prawdziwy powód dwumiesięcznej nieobecności Polki na światowych kortach po zakończeniu US Open. Postępowanie było objęte klauzulą poufności.
Zakazana u sportowców trimetazydyna dostała się do organizmu Świątek za sprawą zanieczyszczonego leku z melatoniną, który tenisistka zażyła podczas problemów ze snem z uwagi na zmiany stref czasowych.
Poniżej pełna treść komunikatu od ITIA:
“Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa (ITIA) potwierdziła dziś, że Iga Świątek, 23-letnia tenisistka z Polski, przyjęła miesięczne zawieszenie w ramach Tenisowego Programu Antydopingowego po tym, jak w próbce pobranej poza zawodami w sierpniu 2024 r. wykryto u niej niedozwoloną substancję trimetazydynę (TMZ).
ITIA uznała, że pozytywny wynik testu był spowodowany skażeniem regulowanego leku bez recepty (melatoniny), produkowanego i sprzedawanego w Polsce, który zawodnik przyjmował na jet lag i problemy ze snem, a zatem naruszenie nie było celowe. Nastąpiło to po przeprowadzeniu wywiadów z zawodnikiem i jego otoczeniem, dochodzeniach i analizach z dwóch akredytowanych przez WADA laboratoriów.
W odniesieniu do poziomu winy zawodnika, biorąc pod uwagę fakt, że skażony produkt był regulowanym lekiem dostępnym bez recepty w kraju pochodzenia i zakupu zawodnika, a także biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności jego stosowania (oraz inne przypadki skażonych produktów zgodnie ze Światowym Kodeksem Antydopingowym), poziom winy zawodnika uznano za najniższy przedział przedziału „Brak istotnej winy lub zaniedbania”.
ITIA zaproponowało więc Świątek miesięczne zawieszenie, a 27 listopada 2024 r. zawodniczka, obecnie zajmująca drugie miejsce w rankingu singli kobiet, formalnie przyznała się do ADRV i zaakceptowała sankcję. Zawodniczka została tymczasowo zawieszona od 22 września do 4 października, opuszczając trzy turnieje, co wlicza się do sankcji, pozostawiając osiem dni do końca. Ponadto zawodniczka traci również nagrodę pieniężną z Cincinnati Open, turnieju odbywającego się bezpośrednio po teście.”
ITIA ogłasza: Wykryto zakazaną substancję w organizmie Igi Świątek
Iga Świątek, liderka światowego rankingu tenisistek, stała się centralnym punktem sensacji dopingowej, gdy International Tennis Integrity Agency (ITIA) ogłosiła, że w jej organizmie wykryto zakazaną substancję. Ten wydarzenie zaskoczyło nie tylko jej fanów, ale także całą tenisową społeczność, z uwagi na jej reputację jako sportowca przestrzegającego zasad uczciwości.
Reakcje na ogłoszenie ITIA
W obliczu takich doniesień, reakcje były szybkie i różnorodne. Media sportowe i fani wyrazili zaskoczenie, szokującą sensacją, biorąc pod uwagę, jak długo Świątek utrzymywała swoją pozycję na szczycie bez jakichkolwiek skandali dopingowych. Przekonanie o jej nieskazitelnej postawie jako sportowca sprawiło, że wielu nie wierzyło w te oskarżenia.
Zawieszenie i procedura dochodzeniowa
Zgodnie z regulacjami ITIA, po wykryciu substancji dopingowej w organizmach zawodników, przeprowadzana jest szczegółowa procedura dochodzeniowa. Świątek, podobnie jak inni zawodnicy w podobnej sytuacji, ma prawo do wnioskowania o ponowne badanie próbki B. Celem jest potwierdzenie wyników testów oraz ocena, czy mogło dojść do niezamierzonego spożycia substancji.
Zakazana substancja i jej wpływ na wydolność
Według informacji ujawnionych przez ITIA, substancja wykryta w organizmie Igi Świątek jest jednym z preparatów zwiększających wydolność, takich jak EPO, który stymuluje produkcję czerwonych krwinek, poprawiając zdolność organizmu do transportu tlenu. Takie substancje mogą dawać nieuczciwą przewagę, dlatego są ściśle zabronione przez międzynarodowe organizacje antydopingowe.
Iga Świątek: Wystąpienie i reakcja
Po ogłoszeniu przez ITIA, Iga Świątek szybko wydała oświadczenie. Zawodniczka zapewniła, że nie miała świadomości spożywania jakiejkolwiek zabronionej substancji i jest wstrząśnięta całą sytuacją. Podkreśliła, że jej dotychczasowa kariera opierała się na uczciwości i ciężkiej pracy, a sama nie jest w stanie wyjaśnić, jak substancja mogła znaleźć się w jej organizmie. Iga zapewniła, że nie ma zamiaru poddać się w walce o swoją czystość sportową i chce dowiedzieć się, jak doszło do tej sytuacji.
Wpływ na karierę i wizerunek
To ogłoszenie może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla samej zawodniczki, ale także dla jej kariery. Świątek jest jednym z najjaśniejszych talentów współczesnego tenisa, a jej osiągnięcia, w tym zwycięstwa w prestiżowych turniejach, sprawiły, że stała się bohaterką narodową. Wiele osób ma nadzieję, że wyniki testów nie zostaną potwierdzone, a jej wizerunek nie zostanie zniszczony przez nieporozumienia czy błędy.
Reakcje społeczne i pytania o sprawiedliwość
Zanim jednak wyciągniemy jakiekolwiek wnioski, należy poczekać na pełne wyniki dochodzenia. W tej chwili nie można wykluczyć, że testy mogły zostać przeprowadzone w niewłaściwy sposób, a substancja w organizmie Świątek mogła trafić w wyniku zanieczyszczonego suplementu czy nawet błędu w laboratorium. Świat sportu, zwłaszcza tenisa, boryka się z wieloma kontrowersjami dotyczącymi dopingowych oskarżeń, które nie zawsze kończą się winą sportowca.
Przyszłość Igi Świątek
Iga Świątek jest znana nie tylko z powodu swoich sukcesów na korcie, ale także z postawy wobec wyzwań. Zawodniczka wielokrotnie udowadniała, że potrafi radzić sobie w trudnych momentach, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym. Ta sytuacja jest kolejnym testem jej charakteru. Fani i eksperci są zgodni, że jeżeli Świątek wyjdzie z tej sytuacji bez zarzutów, jej reputacja jeszcze bardziej zyska na sile, a w przyszłości będzie mogła kontynuować swoją karierę bez obciążeń.
Wnioski dla środowiska tenisowego
Bez względu na to, jak zakończy się ta sprawa, wydarzenie to zwraca uwagę na powagę zagrożenia związanego z dopingiem w sporcie. Świat tenisa, podobnie jak inne dyscypliny, stara się minimalizować ryzyko stosowania niedozwolonych substancji. To, co wydarzyło się w przypadku Igi Świątek, przypomina o konieczności przestrzegania rygorystycznych zasad antydopingowych, ale również o potrzebie systematycznych działań na rzecz edukacji sportowców w tym zakresie.
Podsumowanie
Choć sytuacja wokół Igi Świątek jest nadal niejasna, a wyniki dalszych testów mogą zmienić obraz całej sprawy, już teraz możemy mówić o jej wpływie na wizerunek zarówno samej zawodniczki, jak i całego świata tenisa. Wszyscy czekają na rozwój sytuacji, licząc na sprawiedliwość i pełne wyjaśnienie tej kontrowersyjnej sprawy.