Jan Bednarek nagle przerwał mecz. I został największym bohaterem
Jan Bednarek nagle przerwał mecz. I został największym bohaterem
Jan Bednarek z sędzią Joao Pinheiro
Jan Bednarek z sędzią Joao Pinheiro
W okolicach 72. minuty mecz Finlandia – Polska został nagle przerwany. Kamery pokazywały w pierwszej chwili Jana Bednarka, który sam domagał się przerwania spotkania. Jasnym gestem zwrócił uwagę wszystkich na boisku, że w danym miejscu trybun jeden z kibiców potrzebował pilnej pomocy. I za takie zachowanie należą mu się głośne słowa pochwały.
https://x.com/przemekbator/status/1932543918907789632?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1932543918907789632%7Ctwgr%5E176a7b793fb87f0b434e309efcd55098a9f4017e%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FoQfAY9Hep%2F
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym
Początkowo na murawie zapanowało zamieszanie. Reprezentacja Finlandii miała wykonać rzut rożny, gdy Jan Bednarek wyraźnym gestem pokazywał sędziemu, że w tej sytuacji gra nie powinna być kontynuowana. Kapitan polskiej kadry pokazał palcem miejsce, w którym jeden z kibiców potrzebował pomocy medycznej.
Za taki gest należą mu się słowa pochwały. Środkowy obrońca Southampton doskonale wiedział o tym, jak ważny w tej sytuacji jest czas. Powagę sytuacji natychmiast zrozumiał także sędzia, który poprosił piłkarzy obu drużyn o zejście do tunelu.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Jan Bednarek przerwał mecz. Należy docenić jego gest
Akcja reanimacyjna na trybunach trwała przez blisko 30 minut. W tym czasie piłkarze obu drużyn przebywali w szatniach, a po krótkiej rozgrzewce gra została wznowiona od 80. minuty gry. Można było jednak spodziewać się, że arbiter doliczy przynajmniej kilkanaście minut do podstawowego czasu gry. W międzyczasie z trybun wyszła spora część kibiców. Ostatecznie jednak obie drużyny podjęły decyzję, że spotkanie zostanie dokończone jeszcze tego wieczora.
W momencie przerwania meczu Biało-Czerwoni przegrywali w Helsinkach z Finlandią 1:2.