Iga Świątek została mistrzynią Wimbledonu 2025, a spora w tym zasługa jej trenera Wima Fissette’a. Trzy dni po triumfie Belg zabrał głos w mediach społecznościowych.
Ten turniej należał do niej! Iga Świątek straciła tylko seta w drodze po tytuł na kortach All England Clubu. 24-latka wygrała wielkoszlemowy Wimbledon 2025, pokonując w 57-minutowym finale Amerykankę Amandę Anisimovą 6:0, 6:0.
Do sukcesu Świątek ważną cegiełkę dołożył Wim Fissette. Belgijski trener już po objęciu funkcji szkoleniowca zapowiedział, że widzi spore możliwości do tego, aby Polka poprawiła swoją grę na trawie. Niewielu jednak wierzyło, że ciężka praca przyniesie aż tak wspaniałe efekty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!
Świątek jako pierwsza Polka w historii wygrała Wimbledon. W grze pojedynczej nie dokonał tego jak dotychczas żaden z naszych reprezentantów. W sobotę nasza tenisistka sięgnęła także po szóste wielkoszlemowe mistrzostwo w karierze.
Po trzech dniach od wielkiego sukcesu głos w mediach społecznościowych zabrał Fissette. Belg zamieścił na Instagramie kilka zdjęć. Są tam fotografie nie tylko ze Świątek, ale również z całym sztabem trenerskim.
“Gdy królowa ceglanej mączki zakochuje się w trawie. Gratulacje Iga Świątek za zwycięstwo w Wimbledonie! To wyjątkowe miejsce na nasze pierwsze wspólne trofeum! Jazda!” – napisał Fissette.
Jego post szybko doczekał się wielu polubień i komentarzy. Kibice podziękowali Belgowi za jego pomoc w osiągnięciu tak znakomitego rezultatu. Niektórzy życzyli dalszej owocnej współpracy.