Jeden gest jak tysiąc słów. To pokazuje, kim Szczęsny jest w Barcelonie

Wojciech Szczęsny przeżywa drugą młodość w Barcelonie. Jego gest wobec młodego piłkarza podbił serca kibiców

Wojciech Szczęsny niespodziewanie stał się jednym z najważniejszych ogniw FC Barcelony w kluczowym momencie sezonu. 34-letni bramkarz, który kilka miesięcy temu ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery, wrócił z piłkarskiej emerytury, by pomóc drużynie w trudnym okresie. Od początku podkreślał, że nie chodziło o żadne spektakularne powroty, lecz o chęć wsparcia zespołu, który potrzebował doświadczonego zawodnika między słupkami. Teraz, dzięki nowym nagraniom i relacjom, coraz wyraźniej widać, jak ważną rolę odgrywa w szatni Barcelony nie tylko jako piłkarz, ale też jako mentor i lider.

Duma Katalonii w walce o potrójną koronę

FC Barcelona przeżywa obecnie świetny okres i wciąż liczy się w walce o potrójną koronę. Po zdobyciu Superpucharu Hiszpanii, klub jest liderem La Ligi z dorobkiem 66 punktów, wyprzedzając najgroźniejszych rywali i pewnie zmierzając w stronę kolejnego tytułu mistrzowskiego. Co więcej, podopieczni Hansiego Flicka awansowali niedawno do finału Pucharu Króla, po minimalnym, ale jakże cennym zwycięstwie nad Atletico Madryt na wyjeździe (1:0). Drużyna jest także w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, co daje realną szansę na historyczne osiągnięcie w tym sezonie.

Wojciech Szczęsny – nie tylko bramkarz, ale i duch zespołu

W ostatnich tygodniach atmosfera w drużynie Barcelony jest wyraźnie znakomita, co potwierdzają nagrania i zdjęcia krążące w mediach społecznościowych. Po wspomnianym meczu z Atletico, piłkarze długo świętowali zwycięstwo razem z kibicami. Później wspólnie pozowali do zdjęć, które trafiały na konta w mediach społecznościowych. Jednym z takich zdjęć z basenu, które zamieścili m.in. Inigo Martinez czy Wojciech Szczęsny, zachwycili się kibice.

W serwisie X (dawny Twitter) pojawiło się także nagranie, na którym widać ciepłą scenę: Pedri przytula się zarówno do Szczęsnego, jak i do Raphinhi, co tylko potwierdza doskonałą atmosferę w drużynie. Jednak największe wrażenie wywarło inne nagranie – uchwycone w tunelu przed jednym z ostatnich meczów. Widać na nim, jak Wojciech Szczęsny, czekając na wyjście na murawę, podchodzi do młodego Pau Cubarsiego i całuje go w głowę. Ten prosty, ale piękny gest wsparcia i sympatii odbił się szerokim echem wśród fanów i dziennikarzy. Teka, jak nazywany jest Szczęsny, pokazał, jak wielkie znaczenie mają międzyludzkie relacje w drużynie.

„Mamy najzdrowsze relacje w zespole i to mnie cieszy” – powiedział później polski bramkarz, nawiązując do atmosfery panującej w szatni.

Laporta pełen uznania dla Hansiego Flicka

Na sukces sportowy składa się wiele czynników, a jednym z nich jest praca trenera. Nic dziwnego, że prezydent FC Barcelony Joan Laporta nie szczędził ostatnio pochwał dla szkoleniowca drużyny – Hansiego Flicka. Podczas otwarcia wystawy fotograficznej „Tant se val d’on venim” Laporta publicznie wyraził swoje zadowolenie z pracy Niemca.

– Robisz naprawdę świetną robotę, Hansi. Wszyscy o tym wiedzą. Imponuje nam szczególnie sposób, w jaki zarządzasz zespołem. Jesteśmy więcej niż szczęśliwi, że możemy dzielić z Tobą te momenty – mówił prezydent, cytowany przez hiszpańskie „Mundo Deportivo”.

Barça wierzy w końcowy triumf

Kibice Barcelony coraz bardziej wierzą, że ten sezon może zakończyć się spektakularnie. Świetna forma zespołu, znakomita atmosfera i silne przywództwo – zarówno na ławce trenerskiej, jak i wśród zawodników – sprawiają, że wizja potrójnej korony nie jest tylko marzeniem. Doświadczony Wojciech Szczęsny, choć dołączył do zespołu niedawno, już teraz stał się integralną częścią tej historii. Czy Barça zdoła wygrać wszystko w tym sezonie? Przekonamy się już wkrótce.