Jednoznaczny komunikat ITIA w sprawie Igi Świątek. Ostateczne wyjaśnienie
Jestem sfrustrowana i wściekła – w ostrych słowach komentowała sprawę pozytywnego testu dopingowego Igi Świątek Simona Halep. Rumunka zarzuciła International Tennis Integrity Agency (Międzynarodowa Agencja Integralności ds. Tenisa) niesprawiedliwe traktowanie zawodników. Teraz doczekała się odpowiedzi ze strony tej organizacji, która szczegółowo wyjaśniła różnicę w sprawach Świątek i Halep. – Wszystkie przypadki są różne i każdy…
Jestem sfrustrowana i wściekła – w ostrych słowach komentowała sprawę pozytywnego testu dopingowego Igi Świątek Simona Halep. Rumunka zarzuciła International Tennis Integrity Agency (Międzynarodowa Agencja Integralności ds. Tenisa) niesprawiedliwe traktowanie zawodników. Teraz doczekała się odpowiedzi ze strony tej organizacji, która szczegółowo wyjaśniła różnicę w sprawach Świątek i Halep. – Wszystkie przypadki są różne i każdy z nich traktujemy indywidualnie – zaczyna dyrektor generalna ITIA Karen Moorehouse.
Przypomnijmy: Iga Świątek została zwieszona na miesiąc z powodu pozytywnego testu antydopingowego. Ten werdykt i kara zdenerwowały Simonę Halep, ponieważ ona musiała pauzować rok.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
“Jak to możliwe, że w identycznych przypadkach, mających miejsce mniej więcej w tym samym czasie, ITIA ma zupełnie inne podejście do mojego. Nadal jestem sfrustrowana i wściekła. Siedzę i próbuję to pojąć, ale naprawdę nie da się zrozumieć czegoś takiego” – napisała Halep na Instagramie.
Zobacz również: Przecież to musiał być gol! Koszmarny kiks Roberta Lewandowskiego [WIDEO]
ITIA odpowiada teraz na te zarzuty.
– To te same zasady i te same procesy dla każdego gracza – powiedziała dyrektor generalna ITIA Karen Moorehouse w wywiadzie dla portalu Tennis365.
ITIA o sprawie Igi Świątek i Simony Halep: wszystkie przypadki są różne
– Wszystkie przypadki są różne i każdy z nich traktujemy indywidualnie. Przypadki mogą być również dość złożone, więc nie jest właściwe patrzeć na dwie sprawy i porównywać je, ponieważ szczegóły są zawsze kluczową częścią – dodała.
– Weźmy Świątek i Halep. Trybunał CAS stwierdził, że suplement Halep był zanieczyszczony. Więc w odniesieniu do tego ustalenia przyznali dziewięć miesięcy zawieszenia. W przypadku Świątek skażony produkt był lekiem. Więc byłoby nierozsądne, aby gracz zakładał, że regulowany lek nie będzie zawierał tego, co jest wypisane w składnikach. Poziom kary był najniższy, ponieważ nie mogła zrobić nic więcej, aby zminimalizować ryzyko zanieczyszczenia produktu. Zakażenie Halep nie było spowodowane lekiem. To był suplement kolagenowy, a jej poziom winy okazał się wyższy – podsumowała Moorehouse.
Przypomnijmy, że Rumunka w ostatnich tygodniach co chwila uderza w naszą tenisistkę w związku z jej pozytywnym testem dopingowym i nie może pogodzić się z karą, jaką dostała. – Ta kobieta, nie chcę wymieniać nazwiska, wiecie, o kim mówię, została zawieszona na trzy tygodnie, potem zagrała dwa turnieje, a potem znowu ją zawiesili. Co to ma być? Nie rozumiem. To nie jest fair – mówiła niedawno Rumunka, odnosząc się do Świątek.