Od dymisji Michała Probierza ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski, władze PZPN intensywnie poszukują jego następcy. W mediach przewinęło się już wiele nazwisk – zarówno polskich, jak i zagranicznych – jednak ostateczna decyzja należy do prezesa związku, Cezarego Kuleszy. W rozmowie z WP SportoweFakty potwierdził, że prowadzi rozmowy m.in. z Maciejem Skorżą. Zdradził też, jakich cech oczekuje od nowego szkoleniowca.
Kadra narodowa pozostaje bez trenera od 12 czerwca, kiedy Michał Probierz zrezygnował z pełnienia funkcji selekcjonera. Był on trzecim trenerem, którego zatrudnił Kulesza jako prezes PZPN – wcześniej wskazał na Czesława Michniewicza i Fernando Santosa. Spośród tej trójki to właśnie Probierz utrzymał się na stanowisku najdłużej – przez ponad 20 miesięcy.
Kulesza zdradza, jakiego selekcjonera szuka
Kto więc przejmie reprezentację po Probierzu? Już w dniu jego rezygnacji Cezary Kulesza mówił o możliwych kandydatach. – To musi być ktoś, kto zna środowisko i nie będzie musiał się uczyć nazwisk. Myślę, że to powinien być Polak. Są różne nazwiska – Nawałka, Brzęczek, Urban czy Magiera. Nie wykluczam również powrotu do któregoś z poprzednich trenerów. Wszystko jest możliwe – powiedział w Radiu Zet.
W mediach najczęściej jako głównego kandydata wskazywano Jana Urbana, ale z czasem lista potencjalnych następców się wydłużyła. Wśród nich znaleźli się m.in. Adrian Siemieniec, Miroslav Klose, a nawet Gareth Southgate.
Kulesza w rozmowie z WP SportoweFakty zaapelował jednak o cierpliwość i podkreślił, że wybór nowego selekcjonera wymaga rozwagi. – W swoim życiu rozmawiałem już z wieloma trenerami. Rozumiem, że kibice chcieliby jak najszybciej poznać nazwisko nowego selekcjonera, ale nie robię tego celowo. Nie chcę popełnić błędu. Co nagle, to po diable – zaznaczył prezes.
Potwierdził również, że jest w kontakcie z Maciejem Skorżą. Dodał, że z PZPN kontaktowali się również przedstawiciele Miroslava Klose i Nenada Bjelicy. – Tak, potwierdzam, że w imieniu tych trenerów zgłaszali się do nas ich przedstawiciele – uciął temat.
Na koniec Kulesza został zapytany o to, jakie cechy powinien mieć przyszły trener reprezentacji. – Selekcjoner musi obudzić w piłkarzach charakter. Chodzi o to, by na boisku walczyli o każdy centymetr. Można mieć mniejsze umiejętności, ale dzięki zaangażowaniu, dobrej organizacji i determinacji można osiągnąć bardzo wiele – podsumował prezes PZPN.