Jest na szczycie, trzyma się na uboczu. Magdalena Fręch: ona nie rozmawia z nikim!!
Magdalena Fręch w rozmowie z “Rzeczpospolitą” ujawniła, że w profesjonalnym tourze tenisowym jest jedna zawodniczka, która bardzo mocno dystansuje się od reszty stawki. Mowa o mistrzyni olimpijskiej z Paryża, Qinwen Zheng. Polka zdradziła również, czy wierzy, że w tenisowym światku mogą nawiązać się prawdziwe przyjaźnie. “Nie wiem, czy istnieją w nim takie naprawdę realne przyjaźnie….
Magdalena Fręch w rozmowie z “Rzeczpospolitą” ujawniła, że w profesjonalnym tourze tenisowym jest jedna zawodniczka, która bardzo mocno dystansuje się od reszty stawki. Mowa o mistrzyni olimpijskiej z Paryża, Qinwen Zheng. Polka zdradziła również, czy wierzy, że w tenisowym światku mogą nawiązać się prawdziwe przyjaźnie.
“Nie wiem, czy istnieją w nim takie naprawdę realne przyjaźnie. To zindywidualizowany, specyficzny sport. Każda [zawodniczka] pracuje dla siebie, każda jest dla drugiej przeciwniczką. Ja jednak nie mam problemu, by rozmawiać. Dobrze się czuje w szatni, w stołówkach, z pewnymi teamami łatwo umawiamy się na treningi” — przyznała łodzianka.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
“W tourze nie ma zdystansowanych zawodniczek, może poza Qinwen Zheng, która nie rozmawia z nikim” — dodała polska tenisistka, czym potwierdziła słowa samej Chinki. Jakiś czas temu Azjatka przyznała się, że woli trzymać dystans do swoich przeciwniczek.
Qinwen Zheng: nie czuję, że mogę się z kimś zaprzyjaźnić
— Jest między nami dużo rywalizacji. Jestem bardzo wrażliwą osobą. Nie czuję, że mogę się z kimś zaprzyjaźnić, a potem walczyć z nim na korcie, bo nie umiałabym skoncentrować się w 100 proc. Jestem tutaj po tym, żeby się z nimi pojedynkować i wygrywać — mówiła w jednym z wywiadów złota medalistka z Paryża.
Zobacz także: Trener Igi Świątek zabrał głos w sprawie zawieszenia! Ujawnia kulisy
Fręch w rozmowie z “Rzeczpospolitą” odniosła się też do Aryny Sabalenki, zaznaczając, że nie miała okazji zbyt dobrze poznać Białorusinki. “Ma bardzo dobrze zorganizowany zespół, z którym trzyma się blisko” — powiedziała. Polka zaznaczyła jednocześnie, że tenisistka z Mińska całkowicie zasłużenie została pierwszą rakietą świata. “Pozycji liderki nie zdobywa się przypadkiem. Zasługuje na to miejsce” — podkreśliła.