Jeszcze niedawno biła się o tytuł z Igą Światek. Teraz pożegnała się z AO już na starcie

Maria Sakkari pożegnała się z Australian Open już w pierwszej rundzie. Greczynka przegrała z Camilą Osorio 4:6, 7:6(4), 4:6 i kontynuuje swoją złą passę, bo od marcowej porażki z Igą Świątek w finale w Indian Wells nie osiągnęła niczego znaczącego, a co gorsze zaliczyła spory zjazd w rankingu WTA.

29-latka nie przypomina już tej samej zawodniczki, co w 2021 r., kiedy walczyła o finał Rolanda Garrosa i US Open. W poprzednim sezonie nadal była w czołówce WTA. Wystąpiła nawet w finale turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Przegrała wtedy z Igą Świątek 4:6, 0:6 i od tamtej pory zaliczyła spory zjazd.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Co za drabinka Igi Świątek! Nieprawdopodobna sytuacja w Australian Open

Greczynka od marcowej przegranej z Polką już tak nie zachwycała. Najdalej, bo aż do półfinału doszło w turnieju Charleston. Jednak po tym osiągnięciu odpadała zazwyczaj na początkowych etapach rywalizacji. To przełożyło się na ranking. W kwietniu 2024 r. była siódma, obecnie jest na 30. miejscu.
Kryzys greckiej gwiazdy trwa

Greczynka w pierwszej rundzie Australian Open mierzyła się z Camilą Osorio i wydawało się, że to może być dla niej pewien przełom. Kolumbijka w ostatnim czasie częściej przegrywała, niż wygrywała.

Pierwszy set rozpoczął się od szybkiego przełamania rywalki przez Sakkari, lecz Greczyna błyskawicznie straciła przewagę. Osorio zaliczyła przełamanie powrotne, żeby później raz jeszcze wygrać gema przy podaniu Sakkari. Kolumbijka wygrała 6:4.

Po krótkiej przerwie spotkanie znacznie się wyrównało. Obie tenisistki popełniały mniej błędów, co doprowadziło do tie-breaka. W nim górą była Sakkari, która nadal liczyła na udane wejście w turniej.

Zobacz także: Świat już uwierzył w sensację dekady w Australian Open. Finalista wpadł w szał

W decydującą partię Sakkari weszła, tracąc gema przy własnym serwisie. Co prawda szybko zaliczyła przełamanie powrotne, lecz w dziewiątym gemie nie zdołała wybronić break pointa, żeby ostatecznie przegrać całe spotkanie 4:6, 7:6(4), 4:6.

Przed Osorio teraz również trudne zadanie. Kolumbijka zagra w drugiej rundzie z Ons Jabeur. Tunezyjka pokonała na start Wielkiego Szlema Anhelinę Kalininę 6:3, 6:3.