Kamery uchwyciły gest Igi Świątek tuż po meczu
— Nie była to łatwa pierwsza runda, cieszę się, że dałam radę. Grałam z Kateriną debla, nie jest łatwą rywalką — mówiła Iga Świątek tuż po zakończeniu meczu z Kateriną Siniakovą w pierwszej rundzie Australian Open. A tuż po wywiadzie Polka wyraziła wsparcie dla tych, którzy ucierpieli na skutek pożarów panujących w Kalifornii. Za ten…
— Nie była to łatwa pierwsza runda, cieszę się, że dałam radę. Grałam z Kateriną debla, nie jest łatwą rywalką — mówiła Iga Świątek tuż po zakończeniu meczu z Kateriną Siniakovą w pierwszej rundzie Australian Open. A tuż po wywiadzie Polka wyraziła wsparcie dla tych, którzy ucierpieli na skutek pożarów panujących w Kalifornii. Za ten gest należy jej się pochwała.
To nie miał być łatwy mecz i taki nie był, ale Iga Świątek poradziła sobie bardzo dobrze. Polka pokonała Katerinę Siniakovą 6:3, 6:4, udowadniając, że jest dobrze przygotowana do występu w Australian Open. Po zakończeniu spotkania Polka udzieliła krótkiego wywiadu na korcie.
— Cieszę się, że Wim jest blisko mnie. Mieliśmy próbę podczas United Cup, tu jest trochę inaczej, bo nie może mówić tak wiele, jak tam. Wiedziałam, co muszę dziś zrobić, ale na pewno w turnieju będzie więcej momentów, gdy będę potrzebować wsparcia — powiedziała Świątek, komentując zmianę w przepisach pozwalającą na obecność jej sztabu w pobliżu kortu.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Piękny gest Igi Świątek tuż po meczu
Polka została też zapytana o… muzykę, jakiej słucha przed meczami.
— Przed meczem nie chcę medytować, byłabym zbyt spokojna. Raczej słucham rocka, dostałam nowe słuchawki, są spersonalizowane. Moja piosenka na wyjście? To Pearl Jam, ale też… AC/DC i Led Zeppelin. Mówią, że słucham tylko rocka. Nie mogłabym zasnąć! Czasem jest też jazz i pozostaje też Taylor Swift — zakończyła.
Zobacz także: Piorunujące otwarcie Igi Świątek w Australian Open! I ten zwrot w drugim secie
Po zakończeniu spotkania tenisistka nie zapomniała o dramacie, jaki ma miejsce w Kalifornii. Na zachodzie Stanów Zjednoczonych trwa walka z pożarami, które nawiedziły okolice Los Angeles.
“Wysyłam miłość do Malibu i Los Angeles” — napisała na kamerze.