Kapitalny start Ewy Swobody! Pobiła wyjątkowy rekord Polski [WIDEO]
Ewa Swoboda z nowym halowym rekordem Polski na 50 metrów! Kapitalny występ w Ostrawie Co za emocje dostarczyła nam Ewa Swoboda podczas mityngu lekkoatletycznego w Ostrawie! Polska sprinterka zaprezentowała się znakomicie, ustanawiając nowy halowy rekord Polski na dystansie 50 metrów. Swoboda przebiegła ten odcinek w zaledwie 6.12 sekundy, bijąc dotychczasowy rekord o znaczną różnicę. Na…
Ewa Swoboda z nowym halowym rekordem Polski na 50 metrów! Kapitalny występ w Ostrawie
Co za emocje dostarczyła nam Ewa Swoboda podczas mityngu lekkoatletycznego w Ostrawie! Polska sprinterka zaprezentowała się znakomicie, ustanawiając nowy halowy rekord Polski na dystansie 50 metrów. Swoboda przebiegła ten odcinek w zaledwie 6.12 sekundy, bijąc dotychczasowy rekord o znaczną różnicę. Na dystansie 60 metrów również nie zawiodła, osiągając czas 7.11 sekundy i pewnie awansując do finału.
Fenomenalny półfinał i rekord na 50 metrów
Ewa Swoboda, znana z dynamicznego startu i niesamowitej prędkości na krótkich dystansach, w Ostrawie pokazała, że jest w znakomitej formie. W biegu półfinałowym na 60 metrów wystartowała z dużą pewnością siebie, co przełożyło się na świetny wynik. Czas 7.11 sekundy nie tylko dał jej komfortowy awans do finału, ale również pozwolił ustanowić nietypowy rekord Polski.
Skąd to zamieszanie z rekordem? Otóż organizatorzy mityngu dokonali oficjalnych pomiarów międzyczasów na dystansie 50 metrów, co nie jest standardową praktyką na zawodach lekkoatletycznych. To właśnie na tym odcinku Swoboda uzyskała fenomenalny czas 6.12 sekundy, bijąc tym samym dotychczasowy rekord Polski należący do Darii Korczyńskiej. Korczyńska w 2012 roku osiągnęła wynik 6.30 sekundy, który teraz przeszedł do historii.
Warto dodać, że pomiary na dystansie 50 metrów w hali są rzadkością, co czyni ten rekord jeszcze bardziej wyjątkowym. Athletic News, popularny profil na platformie X (dawniej Twitter), natychmiast poinformował o tym osiągnięciu, podkreślając, jak imponujący jest to wynik.
Spokojne przygotowania i pewność siebie
Ewa Swoboda do startu w Ostrawie podeszła z dużym spokojem. Już wcześniej zapewniła sobie kwalifikację na nadchodzące halowe mistrzostwa świata i Europy, co pozwoliło jej skupić się na dopracowaniu szczegółów technicznych i testowaniu formy. Taki luz i brak presji przyniosły znakomite rezultaty – rekordowy międzyczas na 50 metrów jest dowodem na to, że Swoboda znajduje się w doskonałej dyspozycji.
Finał z lekkim niedosytem
Chociaż półfinał był pokazem siły i szybkości, finał biegu na 60 metrów przyniósł nieco mniej radości. Ewa Swoboda prowadziła niemal cały bieg, imponując dynamiką startu i utrzymując przewagę nad rywalkami. Niestety, na ostatnich metrach musiała uznać wyższość Patrizii van der Weken z Luksemburga. Polka przekroczyła linię mety z czasem 7.09 sekundy, co oznaczało, że przegrała o zaledwie jedną setną sekundy – van der Weken uzyskała wynik 7.08.
Choć drugie miejsce w finale mogło przynieść lekki niedosyt, to całościowy występ Swobody w Ostrawie należy uznać za ogromny sukces. Nowy halowy rekord Polski na 50 metrów jest świadectwem jej znakomitej formy i zapowiedzią świetnych wyników w nadchodzących mistrzostwach.
Co dalej?
Po świetnym występie w Ostrawie Ewa Swoboda może z optymizmem patrzeć w przyszłość. Halowe mistrzostwa świata i Europy są coraz bliżej, a forma Polki wyraźnie rośnie. Jeżeli utrzyma tak wysoką dyspozycję, możemy spodziewać się kolejnych rekordów i sukcesów na arenie międzynarodowej. Swoboda udowodniła, że jest jedną z najszybszych sprinterek w Europie i na pewno będzie się liczyć w walce o medale.
Kibice z niecierpliwością czekają na kolejne starty Ewy, która swoją determinacją i talentem regularnie dostarcza nam sportowych emocji na najwyższym poziomie.