Katastrofa Igi Świątek w 24 minuty! Czegoś takiego nie było od lat!

Koszmar Igi Świątek w meczu z Madison Keys. Pierwszy taki set od lat!

Iga Świątek fatalnie rozpoczęła ćwierćfinałowy mecz turnieju WTA 1000 w Madrycie z Madison Keys. Choć już we wcześniejszych spotkaniach popełniała wiele niewymuszonych błędów, to jej przeciwniczki nie potrafiły tego wykorzystać. Amerykanka natomiast była bezwzględna i rozgromiła Polkę w pierwszym secie aż 6:0, kończąc go w zaledwie 24 minuty. To pierwszy raz od niemal czterech lat, kiedy Świątek przegrała partię do zera!

W otwierającej odsłonie meczu Świątek popełniła aż dziesięć niewymuszonych błędów, podczas gdy Keys miała ich tylko dwa. Polka wyraźnie zmaga się z brakiem precyzji i czystością gry na madryckiej mączce. W trzech wcześniejszych spotkaniach w stolicy Hiszpanii zanotowała ponad 120 niewymuszonych błędów – po ponad 50 w starciach z Alexandrą Ealą i Dianą Sznajder.

Historyczna porażka Świątek

Set przegrany 0:6 to dla liderki rankingu WTA prawdziwy wstrząs. Tym bardziej, że miał miejsce na jej ulubionej nawierzchni – kortach ziemnych. Ostatni raz Świątek przegrała seta do zera w czerwcu 2021 roku, w meczu 1/8 finału turnieju WTA 500 w Eastbourne, kiedy uległa Darii Kasatkinie 6:4, 0:6, 1:6.

Jak obliczyli statystycy z Opta, od tamtej pory Świątek rozegrała 625 gemów, w których zawsze zdobywała przynajmniej jednego gema. Przegrana 0:6 w Madrycie była więc wyjątkowym przypadkiem i siódmym takim setem w jej zawodowej karierze singlowej.

Warto przypomnieć, że Polka przegrała seta 0:6 również w meczu przeciwko Natalji Wichlancewej w 2019 roku, podczas rozgrywek Fed Cupu (obecnie Billie Jean King Cup), przegrywając wtedy całe spotkanie 0:6, 2:6.