Koniec ery, trener Polaków podjął decyzję. Kamil Stoch i Piotr Żyła muszą drżeć
Koniec pewnej ery w polskich skokach narciarskich Trener Thomas Thurnbichler, zaraz po niedzielnych zawodach Pucharu Świata w Wiśle, ogłosił decyzję, która, choć nieunikniona, zabrzmiała jak koniec pewnej epoki. Kamil Stoch lub Piotr Żyła – jeden z tej legendarnej dwójki polskich skoczków – straci miejsce w kadrze na kolejne zawody PŚ i zostanie skierowany na zawody…
Koniec pewnej ery w polskich skokach narciarskich
Trener Thomas Thurnbichler, zaraz po niedzielnych zawodach Pucharu Świata w Wiśle, ogłosił decyzję, która, choć nieunikniona, zabrzmiała jak koniec pewnej epoki. Kamil Stoch lub Piotr Żyła – jeden z tej legendarnej dwójki polskich skoczków – straci miejsce w kadrze na kolejne zawody PŚ i zostanie skierowany na zawody niższej rangi, czyli Puchar Kontynentalny. Decyzja ta dotyczy dwóch mistrzów świata, ikon polskich skoków narciarskich. Po długich dwóch godzinach zastanowienia, Thurnbichler postanowił, że to Stoch otrzyma kolejną szansę, aby zaprezentować się w elicie. Dla obu zawodników nastały jednak trudne czasy.
Gorzki weekend w Wiśle
Weekend z Pucharem Świata w Wiśle okazał się niełatwym doświadczeniem dla dwóch najbardziej utytułowanych 37-letnich skoczków w historii polskich skoków. Kamil Stoch i Piotr Żyła rywalizowali ze sobą, ale nie na poziomie, do którego przyzwyczaili swoich fanów. Sobota przyniosła im odpowiednio 33. i 35. miejsce, a niedziela – 25. i 26. pozycję.
Już wtedy stało się jasne, że jeden z nich nie pojedzie na następne zawody PŚ w Titisee-Neustadt. W kadrze mogło znaleźć się jedynie pięć miejsc, a Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Dawid Kubacki i Jakub Wolny zaprezentowali się w Wiśle zdecydowanie lepiej. Cała czwórka została błyskawicznie powołana na kolejne zawody. Decyzja o tym, kto z wielkiej dwójki – Stoch czy Żyła – dołączy do składu, spadła na trenera Thurnbichlera.
Powrót do drugiej ligi po latach
Piotr Żyła, zapytany przez dziennikarzy, kiedy ostatni raz wystąpił w zawodach Pucharu Kontynentalnego, przez chwilę milczał. – Nie pamiętam – odpowiedział po chwili, dodając, że nie będzie narzekał, jeśli trener zdecyduje się odesłać go do tej „drugiej ligi”.
Jak się okazuje, ostatni raz Żyła rywalizował w PK w lutym 2016 roku. Dla Stocha przerwa była jeszcze dłuższa – ostatni raz wystąpił w tych zawodach w 2010 roku, także w Wiśle.
– Chciałbym nadal startować w Pucharze Świata, gdyby to ode mnie zależało. Ale to trener podejmuje decyzje. Cokolwiek zostanie postanowione, będę dalej robił swoje i wierzę, że stać mnie na skakanie na najwyższym poziomie – mówił Stoch po niedzielnym konkursie. Dodał, że dostrzega progres w swoich skokach, choć nadal traci równowagę w kluczowych momentach, co prowadzi do spóźnień w odbiciu.
Warto przypomnieć, że w jednym z wcześniejszych wywiadów dla Kanału Sportowego Kamil Stoch podkreślał, że regularne starty w Pucharze Kontynentalnym nie mają dla niego sensu. Tym razem udało mu się uniknąć takiego losu.
Decyzja zapadła
Tuż przed godziną 20 w niedzielę Thomas Thurnbichler ogłosił, że to Kamil Stoch dostanie jeszcze jedną szansę w Pucharze Świata i pojedzie do Titisee-Neustadt. Piotr Żyła z kolei już w poniedziałek rano udał się do Kuusamo na zawody Pucharu Kontynentalnego.
Trener zapowiedział jednak, że sytuacja może się zmienić już po tygodniu. Zarówno Stoch, jak i Żyła będą bacznie obserwowani przez sztab szkoleniowy. Pewne miejsce w składzie nie jest zagwarantowane dla nikogo.
https://x.com/pzn_pl/status/1865832272693277048?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1865832272693277048%7Ctwgr%5Ec83e6a849fbea4b48c5717c4403bba2f27604d1b%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FJsz8Isq-j%2F
Żyła: „Młody, niedoświadczony zawodnik”
Piotr Żyła, wracający po kontuzji, przyznał, że w Wiśle za bardzo się „napalił” po świetnym występie w piątkowych kwalifikacjach, w których zajął 7. miejsce. – Trochę mnie spięło, nie do końca dobrze mi te kwalifikacje zrobiły. Jak to się mówi: młody, niedoświadczony zawodnik – żartował z samego siebie.
Na pytanie, jak zareaguje, jeśli zostanie wysłany na PK do Kuusamo, odpowiedział krótko: – Pojadę. Bo co mam zrobić? Zima jest jaka jest.
Nowa rzeczywistość dla legend
Decyzje podjęte przez Thomasa Thurnbichlera pokazują, że nawet dla takich zawodników jak Kamil Stoch i Piotr Żyła nadszedł czas intensywnej rywalizacji o miejsce w kadrze. Polski zespół jest w trakcie zmian pokoleniowych, a legendarni skoczkowie muszą udowodnić, że nadal są w stanie konkurować na najwyższym poziomie.