Konsternacja w światowym tenisie, Polka poszkodowana. Boleśnie ją pominęli
WTA ogłosiła nominacje do nagród za rok 2024. W jednej z kategorii znalazła się Iga Świątek, ale to brak wyróżnienia dla Magdaleny Fręch jest komentowany najszerzej w naszym kraju. Dlaczego Polka została pominięta? Powoli żegnamy rok 2024, a wraz z nim kolejny sezon rozgrywek pod egidą WTA. Z tego względu największa organizacja kobiecego tenisa po…
WTA ogłosiła nominacje do nagród za rok 2024. W jednej z kategorii znalazła się Iga Świątek, ale to brak wyróżnienia dla Magdaleny Fręch jest komentowany najszerzej w naszym kraju. Dlaczego Polka została pominięta?
Powoli żegnamy rok 2024, a wraz z nim kolejny sezon rozgrywek pod egidą WTA. Z tego względu największa organizacja kobiecego tenisa po raz kolejny ogłosiła nominacje do swoich corocznych nagród. Najbardziej prestiżowym wyróżnieniem jest tytuł zawodniczki roku. Wśród nominowanych znalazła się Iga Świątek, ale to największa rywalka Polki – Aryna Sabalenka – będzie faworytką do zwycięstwa w tej kategorii.
ZOBACZ TAKŻE: Wygrały z Polkami, a teraz sięgnęły po tytuł! Za nami Billie Jean King Cup 2024
Białorusinka wygrała dwa tytuły wielkoszlemowe, do których dołożyła zwycięstwa w turniejach w Cincinnati i Wuhan. Warto również nadmienić, że 26-latka praktycznie w każdym turnieju osiągała poziom co najmniej półfinału. Liczba punktów zgromadzonych przez Sabalenkę pozwoliła jej awansować na pozycję liderki rankingu WTA. Obok Polki i Białorusinki wśród nominowanych zawodniczek znalazły się Jasmine Paolini, Coco Gauff i Qinwen Zheng.
Kontrowersje wśród polskich kibiców wywołał brak nominacji dla drugiej z Polek – Magdaleny Fręch. 26-latka ma za sobą najlepszy sezon w karierze, okraszony zwycięstwem w turnieju w Guadalajarze. Dodatkowo nasza zawodniczka na przestrzeni całego sezonu wykonała prawdopodobnie największy progres wśród wszystkich tenisistek w kobiecym tourze. Brak nominacji dla Polki w kategorii zawodniczek, które wykonały wykonały w tym roku największy postęp, budzi spore kontrowersje.
IV runda Australian Open, dobra postawa na kortach w Dubaju i Pekinie, finał turnieju w Pradze i zwycięstwo w wymienionej wcześniej Guadalajarze sprawiły, że Fręch awansowała na 25. miejsce w rankingu WTA. Przypomnijmy, że 1 stycznia bieżącego roku 26-latka plasowała się na 70. lokacie.
Osiągnięcia Polki to jednak za mało dla władz WTA, aby nasza zawodniczka znalazła się choćby na liście nominowanych. Taki wybór budzi kontrowersje zwłaszcza w kontekście choćby Marty Kostiuk. Ukrainka nieźle prezentowała się na przestrzeni całego sezonu, ale trudno mówić o niej jako o zawodniczce, która wykonała większy postęp niż Fręch. 22-latka sezon 2024 zakończyła bez choćby jednego tytułu na koncie. Podobnie jak inna z nominowanych – Anna Kalinska z Rosji.
Nominacje do nagród WTA 2024:
Zawodniczka roku: Iga Świątek, Coco Gauff, Aryna Sabalena, Jasmine Paolini, Qinwen Zheng
Zawodniczka, która zrobiła największy postęp: Emma Navarro, Diana Sznajder, Danielle Collins, Marta Kostiuk, Anna Kalinska